tag:blogger.com,1999:blog-8783307345293009852024-02-21T01:13:13.470-08:00Gdzie jest maluch?Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.comBlogger148125tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-10036334040991679102019-10-07T07:50:00.002-07:002019-11-13T01:46:20.201-08:00Japonia nasze top 13<br />
<div style="text-align: justify;">
Ten post to takie małe podsumowanie naszego wyjazdu do Japonii. Wybraliśmy dla was same wisienki na torcie. Jak to w takich sytuacjach bywa naturalnie zastrzegamy, że jest to nasz subiektywny wybór, z którym oczywiście niekoniecznie musisz się zgadzać. My to doskonale rozumiemy. Miało być 10 miejsc, ale wyszło 13. Mamy nadzieję, że nam to wybaczycie. Dobra, dość gadania, jedziemy.</div>
<br />
<h3>
Miejsce 13 - Świątynia Tōdai-ji (Nara)</h3>
<h3>
<div style="font-size: medium; font-weight: 400;">
<br /></div>
<div style="font-size: medium; font-weight: 400;">
<div style="text-align: justify;">
Będąc w Narze, nie sposób nie odwiedzić buddyjskiej świątyni Tōdai-ji, gdzie znajduje się największy posąg Buddy w Japonii. Podziwiając jego oblicze trudno uwierzyć, że ta świątynia powstała 1200 lat temu! Teraz stojąc u stóp monstrualnego Buddy czujemy więcej niż podziw dla budowniczych, a co to musiało być 1200 lat temu.</div>
</div>
</h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aTHRU5tcaxs/XZpdpVGnflI/AAAAAAAA-f8/JJOlk7fKVfYmTK8dDABuAHd4guGM43A0QCKgBGAsYHg/s1600/DSC04078.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-aTHRU5tcaxs/XZpdpVGnflI/AAAAAAAA-f8/JJOlk7fKVfYmTK8dDABuAHd4guGM43A0QCKgBGAsYHg/s640/DSC04078.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-63tzpbDpqdM/XZpdpbwqRaI/AAAAAAAA-f8/3EJ6NVZ2v9cYKkTW39LB2TP6KfQ7dG-rgCKgBGAsYHg/s1600/DSC04084.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-63tzpbDpqdM/XZpdpbwqRaI/AAAAAAAA-f8/3EJ6NVZ2v9cYKkTW39LB2TP6KfQ7dG-rgCKgBGAsYHg/s640/DSC04084.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<a name='more'></a><h3>
</h3>
<h3>
Miejsce 12 - Kioto - uliczki</h3>
<h3>
<div style="font-size: medium; font-weight: 400;">
<br /></div>
<div style="font-size: medium; font-weight: 400;">
<div style="text-align: justify;">
Robiąc kolejne kilometry między świątyniami w Kioto nie sposób nie zauroczyć się jego uliczkami. Widok małych drewnianych domków w podobnym stylu okupowanych przez rozlicznych sprzedawców uprzyjemnia nam spacer. Szkoda tylko, że podczas części spaceru towarzyszy nam solidna ulewa. Na szczęście temperatura to około 30 stopni, więc nie ma dużej tragedii.</div>
</div>
</h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-U4NLr6aPv8w/XZpYZnAKynI/AAAAAAAA-d8/OaoHDxGHJgo53jfE7qeLIYz3ziDm9ISKwCKgBGAsYHg/s1600/IMG_20190827_150257.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-U4NLr6aPv8w/XZpYZnAKynI/AAAAAAAA-d8/OaoHDxGHJgo53jfE7qeLIYz3ziDm9ISKwCKgBGAsYHg/s640/IMG_20190827_150257.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-a8_E50CRfiw/XZpYZmkXIUI/AAAAAAAA-d8/IUvoX-o9tAsIiu61BcPYdD-S06gvJEE4wCKgBGAsYHg/s1600/DSC03976.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-a8_E50CRfiw/XZpYZmkXIUI/AAAAAAAA-d8/IUvoX-o9tAsIiu61BcPYdD-S06gvJEE4wCKgBGAsYHg/s640/DSC03976.jpg" width="640" /></a></div>
<h3>
</h3>
<h3>
</h3>
<h3>
</h3>
<h3>
Miejsce 11 - Góra Fudżi</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Niestety nie udało nam się sfotografować słynnego widoku góry Fudżi odbijającej się w tafli jeziora. Ten ikoniczny widok nie był nam dany, chociaż spełniliśmy wszystkie warunki koniecznie. Było jezioro i była góra Fudżi. Były za to też chmury, które psuły wszystko. Na pociechę trzeba było wyjść na szczyt. Na górze wcale nie było lepszych widoków, ale liczy się to że nasza polska stopa stanęła tam na górze i za to góra Fudżi ląduje w tym zestawieniu.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-F6aUYS7shps/XZpYtVDct_I/AAAAAAAA-eE/fUbnGgTD434TjVP7m6BtESrT9FFARwibgCKgBGAsYHg/s1600/IMG_20190822_110420.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-F6aUYS7shps/XZpYtVDct_I/AAAAAAAA-eE/fUbnGgTD434TjVP7m6BtESrT9FFARwibgCKgBGAsYHg/s640/IMG_20190822_110420.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HKtBuvQTi6g/XZpYtdNWWiI/AAAAAAAA-eE/OBE5B6JcSRMRGY5_985FHWkWYEK04APXACKgBGAsYHg/s1600/IMG_20190822_073345.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-HKtBuvQTi6g/XZpYtdNWWiI/AAAAAAAA-eE/OBE5B6JcSRMRGY5_985FHWkWYEK04APXACKgBGAsYHg/s640/IMG_20190822_073345.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-le-YfW0WdZo/XZpYtdZq2CI/AAAAAAAA-eE/lYPwHUfqrE8asbZ2vEehRUMoXb6lNwXjwCKgBGAsYHg/s1600/IMG_20190822_140902.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-le-YfW0WdZo/XZpYtdZq2CI/AAAAAAAA-eE/lYPwHUfqrE8asbZ2vEehRUMoXb6lNwXjwCKgBGAsYHg/s640/IMG_20190822_140902.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<h3>
Miejsce 10 - Kioto Złoty Pawilon Kinkaku-ji</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Wsiadamy w miejski autobus i jedziemy pół godziny by zobaczyć jeden z najbardziej znanych zabytków Japonii - Złoty Pawilon Kinkaku-ji. Musimy przyznać, że ten pawilon wybudowany ponad 700 lat temu jako dom dla szoguna robi mocne wrażenie. Co prawda to zobaczenia jest tylko ten jeden budynek i w zasadzie poza małym ogrodem nie ma nic więcej, ale za to budynek to ekstra liga zabytków. Na dodatek bardzo fotogeniczny. Będąc w tamtych okolicach warto jeszcze podjąć rękawicę i przejść około 15 minut by zobaczyć ogród zen w świątyni Ryōan-ji.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3NmU1ka8Mws/XZpY0rabFBI/AAAAAAAA-eI/VaMTC50UNLMAhSsG1Gw3BAxulZTNKnJUQCKgBGAsYHg/s1600/DSC04015-HDR%25283%2529_Default.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-3NmU1ka8Mws/XZpY0rabFBI/AAAAAAAA-eI/VaMTC50UNLMAhSsG1Gw3BAxulZTNKnJUQCKgBGAsYHg/s640/DSC04015-HDR%25283%2529_Default.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<h3>
Miejsce 9 - Fushimi Inari-Taisha (Kioto)</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
To z kolei najbardziej rozpoznawalny symbol Kioto. Wzgórze tysiąca bram Tori. Tak, dokładnie chodzi o całe wzgórze i bram wcale nie jest tysiąc tylko dużo, dużo więcej. Na nasze nieszczęście wpadamy na zdecydowanie głupi pomysł i na tą górę wybieramy się z wózkiem. Nie róbcie tego! Po przejściu przez kilku tysięcy bram tori i pokonaniu pewnie podobnej ilości schodów poddajemy się i nie idziemy na sam szczyt. Niemniej swoje widzieliśmy, zdjęcia są i miejsce z pewnością zasługuje by się znaleźć na tej liście.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2LfqyTE7EF0/XZpY5uDo0TI/AAAAAAAA-eQ/aavTRTGbtVUs6hCC6dG3eARglmtAJ0jpQCKgBGAsYHg/s1600/DSC04180.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-2LfqyTE7EF0/XZpY5uDo0TI/AAAAAAAA-eQ/aavTRTGbtVUs6hCC6dG3eARglmtAJ0jpQCKgBGAsYHg/s640/DSC04180.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PTO1_SPBAwE/XZpY5lR3VrI/AAAAAAAA-eQ/pfKVpX4bme8PQrWF8zdRfiQ-YFy_8NOAQCKgBGAsYHg/s1600/DSC04196.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-PTO1_SPBAwE/XZpY5lR3VrI/AAAAAAAA-eQ/pfKVpX4bme8PQrWF8zdRfiQ-YFy_8NOAQCKgBGAsYHg/s640/DSC04196.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VzbfElYk17g/XZpZf3qBKkI/AAAAAAAA-eg/NflNKlsCfQ0kgzaOXWWlR4vnGrDBuYyuACKgBGAsYHg/s1600/DSC04173.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-VzbfElYk17g/XZpZf3qBKkI/AAAAAAAA-eg/NflNKlsCfQ0kgzaOXWWlR4vnGrDBuYyuACKgBGAsYHg/s640/DSC04173.jpg" width="426" /></a></div>
<h3>
</h3>
<h3>
Miejsce 8 - Okinawa Churaumi Aquarium</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Churaumi Aquarium kiedy otwarło swoje podwoje dla zwiedzających w 2002 roku było największym na świecie akwarium. Teraz już tak nie jest, ale to nie znaczy, że nie warto tam zawitać. Rozmiar tego zbiornika poraża, a widok ogromnych 8-9 metrowych rekinów wielorybich leniwie przemierzających zbiornik hipnotyzuje. Do akwarium nawet bez samochodu dość łatwo się dostać ze stolicy Okinawy miasta Naha. Autobusów jest całkiem sporo, jedzie się około 2h. Warto też poszwendać się na zewnątrz głównego budynku. Są zbiorniki z żółwiami i pokazy delfinów.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VKrIJHTF4i8/XZpZmA-DVyI/AAAAAAAA-ek/BMaIPXgj6Z4Wi6YegjUCm-4uv_HAfihYgCKgBGAsYHg/s1600/DSC04311.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-VKrIJHTF4i8/XZpZmA-DVyI/AAAAAAAA-ek/BMaIPXgj6Z4Wi6YegjUCm-4uv_HAfihYgCKgBGAsYHg/s640/DSC04311.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-K6dkeal4yrk/XZpZmDDPZjI/AAAAAAAA-ek/kV_45UF24LQiKAF6G2N3x_08l9JN0nOggCKgBGAsYHg/s1600/DSC04328.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-K6dkeal4yrk/XZpZmDDPZjI/AAAAAAAA-ek/kV_45UF24LQiKAF6G2N3x_08l9JN0nOggCKgBGAsYHg/s640/DSC04328.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UtWbb_25RVI/XZpZmJS85CI/AAAAAAAA-ek/dygAMofngZgs9MenK7hQCfcxjxEHUx0YACKgBGAsYHg/s1600/DSC04332.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-UtWbb_25RVI/XZpZmJS85CI/AAAAAAAA-ek/dygAMofngZgs9MenK7hQCfcxjxEHUx0YACKgBGAsYHg/s640/DSC04332.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<h3>
Miejsce 7 - Ogród Isui-en (Nara)</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Japonia zaskoczyła nas swoimi ogrodami. Szczerze mówiąc to wiedzę na ten temat mieliśmy raczej szczątkową. Wiedzieliśmy, że jest coś takiego jak "ogród japoński", może nawet jakiś widzieliśmy, ale tak naprawdę o co chodzi zobaczyliśmy dopiero w Japonii. Nasza stopy przeszły bramę kilku z nich i najbardziej nam się podobał ogród Isui-en w Narze. Nie jest duży, ale jest za to dopieszczony w każdym calu. Najlepszą rekomendacją będzie chyba jeżeli powiemy, że nasze chłopaki biegali po tym ogrodzie krzycząc cały czas 'mamo, mamo! zobacz jesteśmy w bajce!' Polecamy!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HTqjP-SidR4/XZpaFOZjVSI/AAAAAAAA-es/dVP79LIJHEUv_uBUJaVw6wIOP_Rh8sN1ACKgBGAsYHg/s1600/DSC04155-HDR%25283%2529_Default.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-HTqjP-SidR4/XZpaFOZjVSI/AAAAAAAA-es/dVP79LIJHEUv_uBUJaVw6wIOP_Rh8sN1ACKgBGAsYHg/s640/DSC04155-HDR%25283%2529_Default.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LjGOlykcZ0Y/XZpaFHksDwI/AAAAAAAA-es/YW7SAre21Ks4CKRMdcLsudOT9IXfT_FYACKgBGAsYHg/s1600/DSC04148.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-LjGOlykcZ0Y/XZpaFHksDwI/AAAAAAAA-es/YW7SAre21Ks4CKRMdcLsudOT9IXfT_FYACKgBGAsYHg/s640/DSC04148.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fJv0HVDM8xw/XZpaFAh3L9I/AAAAAAAA-es/rx5EdoNZ8x8MJCLPrSFr5IZhwRTuC3uggCKgBGAsYHg/s1600/DSC04134.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-fJv0HVDM8xw/XZpaFAh3L9I/AAAAAAAA-es/rx5EdoNZ8x8MJCLPrSFr5IZhwRTuC3uggCKgBGAsYHg/s640/DSC04134.jpg" width="640" /></a></div>
<h3>
</h3>
<h3>
Miejsce 6 - Muzeum Ghibli</h3>
<div style="text-align: justify;">
Muzeum jedyne w swoim rodzaju. Genialna rozrywka dla wszystkich, zarówno dla dzieci, które będą przeszczęśliwe szalejąc w koto-busie jak i dla dorosłych, którym łezka w oku się zakręci na widok znanych postaci czy kadrów z filmów studia Ghibli. Wadą tego muzeum jest niestety jego popularność. O bilety jest bardzo trudno i w zasadzie zapomnij, że zwiedzisz je z marszu. Bilety trzeba kupić z miesięcznym lub większym wyprzedzeniem. Raz w miesiącu otwierana jest sprzedaż na następny miesiąc i bilety rozchodzą się w kilka godzin. Nie chcę straszyć, ale czeka Cię wstawanie o 3 w nocy jeżeli chcesz zdobyć upragnione wejściówki.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-niBb6SQtaJY/XZpaOFHjhZI/AAAAAAAA-e0/Uxm_NhzNYZAuuto0flED2mKwcsKjaraHACKgBGAsYHg/s1600/IMG_20190906_172819_Bokeh.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-niBb6SQtaJY/XZpaOFHjhZI/AAAAAAAA-e0/Uxm_NhzNYZAuuto0flED2mKwcsKjaraHACKgBGAsYHg/s640/IMG_20190906_172819_Bokeh.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDtBxrROmJnU3iNZm2ehZ4NE95U4lYVlvVCNTljE0zQH2AqRb34o198R-K-XQE5Gk60AQZ5c7VYcKyTPIObbicHlePEnCOQZ977DfSZRbGlZB0txBnxBe1imsoJYxDIl_LhoRFIKDwpmWo/s1600/DSC04543.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDtBxrROmJnU3iNZm2ehZ4NE95U4lYVlvVCNTljE0zQH2AqRb34o198R-K-XQE5Gk60AQZ5c7VYcKyTPIObbicHlePEnCOQZ977DfSZRbGlZB0txBnxBe1imsoJYxDIl_LhoRFIKDwpmWo/s640/DSC04543.jpg" width="640" /></a></div>
<h3>
</h3>
<h3>
</h3>
<h3>
Miejsce 5 - Tokio (Shinjuku) nocą</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Feria oślepiających neonów szturmująca bodźcami twoje zmysły na każdym kroku. Takie właśnie jest Tokio nocą. Spacer po dzielnicy rozrywki Shinjuku to z pewnością doznanie z kategorii tych niesamowitych. Aż szkoda, że nie możemy wsiąknąć całkowicie w nocne życie tej dzielnicy i szwędać się do późnej nocy. Koniecznie trzeba zobaczyć godzillę na budynku Toho, zrobić sobie zdjęcie przy Robot Restaurant i zajrzeć do uliczek Golden Gai.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-98uVKyKNc_A/XZpbp51Wl1I/AAAAAAAA-fU/F10iqXnosw8pPQmv1llSwKHKlCtkirRIACKgBGAsYHg/s1600/DSC03456.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-98uVKyKNc_A/XZpbp51Wl1I/AAAAAAAA-fU/F10iqXnosw8pPQmv1llSwKHKlCtkirRIACKgBGAsYHg/s640/DSC03456.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgq_Yy5T8VNan9UvnKZkL_5TusUAkyTUGPbFREuzsr5LNgHQ0fSJaegx9Fv3V98mcqM_EcZkZK-1UI92Gq7nu9vefZE-1_UuAH9DL2Y3Bs2X82-UTAWut8eEJyHRpdXS_jh66ryOKQ5qGu/s1600/DSC03464.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="995" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgq_Yy5T8VNan9UvnKZkL_5TusUAkyTUGPbFREuzsr5LNgHQ0fSJaegx9Fv3V98mcqM_EcZkZK-1UI92Gq7nu9vefZE-1_UuAH9DL2Y3Bs2X82-UTAWut8eEJyHRpdXS_jh66ryOKQ5qGu/s640/DSC03464.jpg" width="398" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-xaYDjAeWCdA/XZpczGnkB1I/AAAAAAAA-fs/TozD8LFTDVYkixRp9pOA9dcK3K0yN_rJwCKgBGAsYHg/s1600/IMG_20190817_194955.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-xaYDjAeWCdA/XZpczGnkB1I/AAAAAAAA-fs/TozD8LFTDVYkixRp9pOA9dcK3K0yN_rJwCKgBGAsYHg/s640/IMG_20190817_194955.jpg" width="640" /></a></div>
<h3>
</h3>
<h3>
</h3>
<h3>
Miejsce 4 - Jedzenie</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Wiedzieliśmy, że w tej materii będzie dobrze, a okazało się że było bardzo dobrze. Jedzenie w Japonii jest wysokiej jakości, bardzo dobre i co szczególnie nas cieszyło można je nabyć w miarę rozsądnych cenach. O dziwo nie jest tak, że wszędzie króluje tylko i wyłącznie sushi. W zasadzie to sushi to tylko mały kawałek tego co możemy dostać "na mieście". Hej! pyszne zupy ramen, okonymiaki z Hiroshimy, sushi z taśmociągu i wszystkie inne potrawy jakie próbowaliśmy będziemy tęsknić za wami!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FzkGfUHH8B8/XZpc9pi-oII/AAAAAAAA-fw/-iENbGD4mkcdripzaPXCyRWGMk_pNsJgACKgBGAsYHg/s1600/DSC04028.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-FzkGfUHH8B8/XZpc9pi-oII/AAAAAAAA-fw/-iENbGD4mkcdripzaPXCyRWGMk_pNsJgACKgBGAsYHg/s640/DSC04028.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-e1g9q7M54BQ/XZpc9j3WrNI/AAAAAAAA-fw/sGginO-cUzMBTgEVZdTFlgdYx0Q5AuxiwCKgBGAsYHg/s1600/DSC03997.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-e1g9q7M54BQ/XZpc9j3WrNI/AAAAAAAA-fw/sGginO-cUzMBTgEVZdTFlgdYx0Q5AuxiwCKgBGAsYHg/s640/DSC03997.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zza8NbNnRZg/XZpc9lMRWHI/AAAAAAAA-fw/baYjYchYoJkGlAThxWcFudduGAQDm_cggCKgBGAsYHg/s1600/DSC04262.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-zza8NbNnRZg/XZpc9lMRWHI/AAAAAAAA-fw/baYjYchYoJkGlAThxWcFudduGAQDm_cggCKgBGAsYHg/s640/DSC04262.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h3>
Miejsce 3 - Zamek Himeji</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli zobaczyć tylko jeden zamek podczas wizyty w Japonii to niech to będzie to właśnie zamek Himeji. Cud, który jako jeden z nielicznych przetrwał do naszych czasów. Nie ruszyły go ani bomby aliantów podczas 2 Wojny Światowej ani trzęsienia ziemi. Teraz po remoncie robi oszałamiające wrażenie. Szkoda tylko, że z zewnątrz. W środku wieje nudą przez wielkie N. Niemniej pozycja obowiązkowa w Japonii.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7Va2B8Tsfks/XZpbkMXwWiI/AAAAAAAA-fQ/_8QDWLtvA0oZvkJ06p-rC5LONmt8AIO_ACKgBGAsYHg/s1600/DSC03795.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-7Va2B8Tsfks/XZpbkMXwWiI/AAAAAAAA-fQ/_8QDWLtvA0oZvkJ06p-rC5LONmt8AIO_ACKgBGAsYHg/s640/DSC03795.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-gEsCq-7t420/XZpbkN_2TNI/AAAAAAAA-fQ/tmXnZjIRAXwvGx4ZW_2VFN3cHsUkQGqngCKgBGAsYHg/s1600/DSC03824.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-gEsCq-7t420/XZpbkN_2TNI/AAAAAAAA-fQ/tmXnZjIRAXwvGx4ZW_2VFN3cHsUkQGqngCKgBGAsYHg/s640/DSC03824.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<h3>
Miejsce 2 - Tokio TeamLab Borderless</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
To była ostatnia atrakcja jaką mieliśmy zaplanowaną do zobaczenia podczas naszego wyjazdu do Japonii. Znalezione trochę przypadkiem. Wyszło absolutne zaskoczenie. Kosmos. Atrakcja dla wszystkich, dorosłych i dzieci. Gwarantujemy każdy będzie zwiedzał to muzeum z otwartymi ustami. Uwaga bilety trzeba rezerwować wcześniej i dobrze jest przyjść jak najwcześniej. Kolejka szybko robi się baaardzo długa. A czeka się również, na niektóre atrakcje w środku, np by zobaczyć lampy na zdjęciu poniżej staliśmy godzinę w kolejce. Jak to bywa, zdjęcia ani trochę nie oddają tego co tam się dzieje. Jeżeli jesteście zainteresowani koniecznie obejrzyjcie jakieś filmiki na YT.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-jx_4kZV74yM/XZpbZF40S7I/AAAAAAAA-fM/xcu0yODkXpMXRUWhycRRE4TuCrhoSikzwCKgBGAsYHg/s1600/DSC04549.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-jx_4kZV74yM/XZpbZF40S7I/AAAAAAAA-fM/xcu0yODkXpMXRUWhycRRE4TuCrhoSikzwCKgBGAsYHg/s640/DSC04549.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR6OaAkMr_JTrzzqX_lyNjOqvMkEEPyj0nTEQWKP5ntQ8sjWBfKx_AE-5bAIoiktMa3PdEsu8TzX0385C4_FDSMkNr7u_54f4PbxSiG1YbedXkJam-M2Sfsid7eiE9svyuqXZJ_zfYYYQE/s1600/DSC04545.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR6OaAkMr_JTrzzqX_lyNjOqvMkEEPyj0nTEQWKP5ntQ8sjWBfKx_AE-5bAIoiktMa3PdEsu8TzX0385C4_FDSMkNr7u_54f4PbxSiG1YbedXkJam-M2Sfsid7eiE9svyuqXZJ_zfYYYQE/s640/DSC04545.jpg" width="640" /></a></div>
<h3>
</h3>
<h3>
</h3>
<h3>
Miejsce 1 - Chram Tōshō-gū w Nikkō</h3>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Gdybyśmy mieli jedną, jedyną świątynię w Japonii, która nam się najbardziej podobała to ta by była właśnie numer 1. Do niedawna w remoncie, teraz (stan na 2019) ujawnia swoje oblicze turystom. Wyrafinowane zdobienia tej świątyni to prawdziwy majstersztyk. Oj, warto jechać prawie 2.5h z Tokio by tu trafić.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-U5TN_1etX44/XZpbSFq8BII/AAAAAAAA-fI/PHdNvlSu-ac26v0PqKQKSosFLZH4YWxWwCKgBGAsYHg/s1600/DSC03609.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-U5TN_1etX44/XZpbSFq8BII/AAAAAAAA-fI/PHdNvlSu-ac26v0PqKQKSosFLZH4YWxWwCKgBGAsYHg/s640/DSC03609.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RiB-knmSu0w/XZpbSEbtdtI/AAAAAAAA-fI/sTKluK077nIjTJ4dddu7M5bgtPICwL95gCKgBGAsYHg/s1600/DSC03618.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-RiB-knmSu0w/XZpbSEbtdtI/AAAAAAAA-fI/sTKluK077nIjTJ4dddu7M5bgtPICwL95gCKgBGAsYHg/s640/DSC03618.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-SzHOPXNiOhA/XZpbSG7bigI/AAAAAAAA-fI/RzEmvjkYVNYsB_FY_tz2ZgpeBeKTH1CtgCKgBGAsYHg/s1600/DSC03614-HDR%25283%2529_Default.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="424" src="https://1.bp.blogspot.com/-SzHOPXNiOhA/XZpbSG7bigI/AAAAAAAA-fI/RzEmvjkYVNYsB_FY_tz2ZgpeBeKTH1CtgCKgBGAsYHg/s640/DSC03614-HDR%25283%2529_Default.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com2Tokyo, Japonia35.6803997 139.7690173999999435.2676032 139.12357039999995 36.0931962 140.41446439999993tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-15413438763266390812019-05-27T14:44:00.000-07:002019-05-27T14:44:32.749-07:00Igazu - strona argentyńskaDzisiaj żegnamy się na dobre z Brazylią. Trochę nawet żal, bo po blisko miesięcznym pobycie załapaliśmy co i jak i oswoiliśmy ten egzotyczny dla nas Polaków kraj. Jeszcze nie wiemy, że już wkrótce zatęsknimy za, niektórymi aspektami Brazylii.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Y-9mk8DMBZU/XOxSEcBjHlI/AAAAAAAA4d8/mKENdPz4h8EkioJFZ4g02vg3nrUkj9S0ACKgBGAs/s1600/DSC00893.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1361" data-original-width="1600" height="544" src="https://4.bp.blogspot.com/-Y-9mk8DMBZU/XOxSEcBjHlI/AAAAAAAA4d8/mKENdPz4h8EkioJFZ4g02vg3nrUkj9S0ACKgBGAs/s640/DSC00893.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a>Granicę dość łatwo można przekroczyć. Tuż obok dworca w <b>Foz do Iguaçu</b> wystarczy znaleźć autobusy z napisem <b>Argentina</b>. Tak dla informacji są też i takie z napisem Uruguay. W końcu jesteśmy rzut beretem od granicy i miasta Ciudad del Este. A wracając do tematu autobus dojeżdża do granicy, tam trzeba niestety zabrać bagaże i poczłapać do okienka by podstemplować wyjazd z Brazylii. W międzyczasie autobus oczywiście nam ucieknie. Niektórzy twierdzą, że czeka, nasz nie czekał. Z następnym autobusem przekraczamy rzekę i za moment kolejny przystanek. Znowu chwilę przy okienku i już możemy przeczytać napis Bienvenidos en Argentina! Cieszy nas to podwójnie, bo z portugalskim jakoś nam nie po drodze, a z hiszpańskim już owszem dużo lepiej.<br />
<br />
Potem chwila jazdy i jesteśmy w <b>Puerto Igazu</b>. Pierwsze wrażenie niezbyt przyjemne. Po brazylijskiej stronie wszystko było jakoś tak bardziej poukładane. Na dodatek dość szybko zderzamy się ze smutną argentyńską rzeczywistością czy jak kto woli ze skutkami argentyńskiego kryzysu finansowego. Bijemy się w pierś bo to trochę nasza wina. Zbyt słabo zgłębiliśmy temat przed wyjazdem.<br />
Okazuje się, że wypłata gotówki z bankomatu wcale nie jest tu taka prosta. Po pierwsze zwykle są kolejki do bankomatów (zwłaszcza po południu), po drugie obowiązuje dość spora opłata za wypłatę gotówki (10$! w sieci Banelco), a w końcu po trzecie obowiązuje dzienny limit wypłat! Nie można wypłacić więcej niż około 110$ (4000 argentyńskich pesos). Oczywiście do limitu wlicza się opłata 10$, więc realnie wypłacaliśmy co najwyżej 3600 pesos za jednym razem. Więcej na ten temat będzie we wpisie praktycznym, który mam nadzieję niedługo powstanie. Bo jest co pisać o Argentynie.<br />
<br />
Dobrze dość narzekań. Czas na to po co tu przyjechaliśmy. Jedziemy na wodospady!!<br />
Autobus z dworca do wodospadów rusza z dworca i kosztuje 250 pesos. Dzieci jadą za darmo. Te argentyńskie autobusy do wodospadów trochę lepsze, coś jak nasze PKS'y. Jedzie się naprawdę wygodnie.<br />
Na miejscu przy wejściu do parku ponoć nowość i potwierdzamy to <b>można płacić kartą</b>! Do niedawna jeszcze trzeba było mieć tylko gotówkę co mocno komplikowało sprawę.<br />
Argentyńska strona to dużo więcej chodzenia. Przygotujcie się na cały dzień dreptania. Nie wiem jak nam się to udało, ale zrobiliśmy wszystko co było w planie Circuito Inferior , Paseo Superior i oczywiście Garganta Del Diablo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-D93wn3P9zEE/XOxRnpIpE3I/AAAAAAAA4dw/imtWMnsiCL8Xzl3dCZLaWAtS-Bf_Cg_7ACKgBGAs/s1600/DSC00849.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-D93wn3P9zEE/XOxRnpIpE3I/AAAAAAAA4dw/imtWMnsiCL8Xzl3dCZLaWAtS-Bf_Cg_7ACKgBGAs/s640/DSC00849.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-VqA3L6H9ng8/XOxRtMpwuTI/AAAAAAAA4d0/ZvLilGVSaPU46Yt1uESM8GMG7l3avXj2ACKgBGAs/s1600/DSC00854.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-VqA3L6H9ng8/XOxRtMpwuTI/AAAAAAAA4d0/ZvLilGVSaPU46Yt1uESM8GMG7l3avXj2ACKgBGAs/s640/DSC00854.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-iEGVhI2_ckU/XOxRtHyPCJI/AAAAAAAA4d0/wnRgNqk7c8c3EjZ9CX02LuStNty2s_PCwCKgBGAs/s1600/DSC00857.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-iEGVhI2_ckU/XOxRtHyPCJI/AAAAAAAA4d0/wnRgNqk7c8c3EjZ9CX02LuStNty2s_PCwCKgBGAs/s640/DSC00857.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-w7rEdpeNRRM/XOxRtBYnAfI/AAAAAAAA4d0/VU8ZuYm9iOU7sTnltBoQS4Gh3i61zrIYgCKgBGAs/s1600/DSC00867.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-w7rEdpeNRRM/XOxRtBYnAfI/AAAAAAAA4d0/VU8ZuYm9iOU7sTnltBoQS4Gh3i61zrIYgCKgBGAs/s640/DSC00867.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha-fql-hxzZPG9ukq6vJzE1RRM4bhuTG2M4-X-HsAI35pGKgJwDdUZ5FGaBHK4mVbINgQmgDSZh0AfUReQHP3qPXtlSq9YQs6fRSq2LilSM_ptArMl44ZxA-7PBhbHy7oB2DwXepTKQluK/s1600/DSC00863.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha-fql-hxzZPG9ukq6vJzE1RRM4bhuTG2M4-X-HsAI35pGKgJwDdUZ5FGaBHK4mVbINgQmgDSZh0AfUReQHP3qPXtlSq9YQs6fRSq2LilSM_ptArMl44ZxA-7PBhbHy7oB2DwXepTKQluK/s640/DSC00863.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Ac0SpzR3p08/XOxRtAdoygI/AAAAAAAA4d0/D1NPUKlRSvM9-KRB-FcEkNPM4Kwv_TGOgCKgBGAs/s1600/DSC00873.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-Ac0SpzR3p08/XOxRtAdoygI/AAAAAAAA4d0/D1NPUKlRSvM9-KRB-FcEkNPM4Kwv_TGOgCKgBGAs/s640/DSC00873.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-PyuIhd0QINE/XOxWtO2pMPI/AAAAAAAA4eo/XxdCsCFu_iAnkvMdmkf5a2fn6eiTkS0pACKgBGAs/s1600/DSC00881.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-PyuIhd0QINE/XOxWtO2pMPI/AAAAAAAA4eo/XxdCsCFu_iAnkvMdmkf5a2fn6eiTkS0pACKgBGAs/s640/DSC00881.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-wVl65vRJ1MY/XOxWtNqcxfI/AAAAAAAA4eo/V3nGGfKYmpYRtYdzOpR5it69Z2-jzl7DACKgBGAs/s1600/DSC00879.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-wVl65vRJ1MY/XOxWtNqcxfI/AAAAAAAA4eo/V3nGGfKYmpYRtYdzOpR5it69Z2-jzl7DACKgBGAs/s640/DSC00879.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-2PzHOMjqwlQ/XOxWtEnwSCI/AAAAAAAA4eo/xaifIX1GMl8PTwP7r2Jq-SM4a5ppbAwiACKgBGAs/s1600/DSC00883.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-2PzHOMjqwlQ/XOxWtEnwSCI/AAAAAAAA4eo/xaifIX1GMl8PTwP7r2Jq-SM4a5ppbAwiACKgBGAs/s640/DSC00883.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZJYrIPTg75Y/XOxWtNAuLYI/AAAAAAAA4eo/vW5zrWVF5vMlJUOW9p9xNlzZWxqEojKRQCKgBGAs/s1600/DSC00884.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZJYrIPTg75Y/XOxWtNAuLYI/AAAAAAAA4eo/vW5zrWVF5vMlJUOW9p9xNlzZWxqEojKRQCKgBGAs/s640/DSC00884.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-v5ZqG8j27_Q/XOxWtPXAUsI/AAAAAAAA4eo/UL9cMcJAgJ0OKoglD-s2ET4KmOZXx3eqACKgBGAs/s1600/DSC00886.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-v5ZqG8j27_Q/XOxWtPXAUsI/AAAAAAAA4eo/UL9cMcJAgJ0OKoglD-s2ET4KmOZXx3eqACKgBGAs/s640/DSC00886.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-PXWgtI__5yQ/XOxWtI9_lsI/AAAAAAAA4eo/-80uKXTIOwgtxPzgW8f6SCJxB3rfRaHKgCKgBGAs/s1600/DSC00888.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-PXWgtI__5yQ/XOxWtI9_lsI/AAAAAAAA4eo/-80uKXTIOwgtxPzgW8f6SCJxB3rfRaHKgCKgBGAs/s640/DSC00888.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Trasa <b>Circuito Inferior</b> liczy około <b>1700 m</b> i pokonuje się ją w około <b>1h15m</b>. Schodzi w dół, poniżej wodospadów. Świetna sprawa bo w pewnym momencie podchodzimy pod ogromny wodospad (prysznic oczywiście w gratisie). Jest trochę schodów, ale są również podjazdy, więc bez obaw da radę z wózkiem. <br />
<b>Paseo Superior</b> to z kolei krótsza trasa bo <b>650m</b>, ale wcale nie znaczy, że gorsza. Czas przejścia podobny. Trasa ta oferuje w porównaniu do poprzedniej więcej panoramicznych widoków. Kładki poprowadzone są powyżej wodospadów i można sobie na wszystko popatrzyć z góry. Ze względu na to, że są to kompletnie dwie różne trasy warto się spiąć i przejść obie. </div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-qrcVmwtYmC0/XOxWiBkSVcI/AAAAAAAA4ek/lYXTqofLdfIfDsORye4VCzjHED6fl-IjwCKgBGAs/s1600/DSC00891.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-qrcVmwtYmC0/XOxWiBkSVcI/AAAAAAAA4ek/lYXTqofLdfIfDsORye4VCzjHED6fl-IjwCKgBGAs/s640/DSC00891.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-IviAVn_8oeo/XOxWiPk4KWI/AAAAAAAA4ek/izPz9Du8Mq8rHYXCIq-70SYoKa2e8EnjQCKgBGAs/s1600/DSC00894.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-IviAVn_8oeo/XOxWiPk4KWI/AAAAAAAA4ek/izPz9Du8Mq8rHYXCIq-70SYoKa2e8EnjQCKgBGAs/s640/DSC00894.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-mKxAen9xD4k/XOxWiMYYEoI/AAAAAAAA4ek/ElK4KRu4VxExX9evsk8ctUfptM9y1btdgCKgBGAs/s1600/DSC00900.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-mKxAen9xD4k/XOxWiMYYEoI/AAAAAAAA4ek/ElK4KRu4VxExX9evsk8ctUfptM9y1btdgCKgBGAs/s640/DSC00900.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUeKSfLy3smxj0gwjaERTJCIWmP9suKL0_o7W-pRJ1FQFQUNG4e9XyWxNNQi2fs3Y3fDp7mad5fzBcADNECAu1WzI2nsFZ3n74nKKq4751TIVNcwb13q73chT5TldiCfu-vVEnAxNAhjLB/s1600/DSC00908.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUeKSfLy3smxj0gwjaERTJCIWmP9suKL0_o7W-pRJ1FQFQUNG4e9XyWxNNQi2fs3Y3fDp7mad5fzBcADNECAu1WzI2nsFZ3n74nKKq4751TIVNcwb13q73chT5TldiCfu-vVEnAxNAhjLB/s640/DSC00908.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-f4cAIDRPlOs/XOxWiCN3xjI/AAAAAAAA4ek/R_MxHGGahSE-XlJ8JeEKZx08mRsygOn6QCKgBGAs/s1600/DSC00909.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-f4cAIDRPlOs/XOxWiCN3xjI/AAAAAAAA4ek/R_MxHGGahSE-XlJ8JeEKZx08mRsygOn6QCKgBGAs/s640/DSC00909.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Przewodnik LP sugeruje by Garganta Del Diablo zostawić sobie na koniec i pojechać tam tak by wrócić jednym z ostatnich pociągów. I musimy tu przyznać rację. Zaleta jest niewątpliwie taka, że najlepsze zostawiamy sobie na koniec. Na dodatek ten szalony i nie do ogarnięcia umysłem pokaz furii możemy podziwiać w mniejszym tłumie.
</div>
<br />
<div style="background-color: grey;">
<div class="text" style="margin: 20px;">
<h3>
<i><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br /></span></i></h3>
<h3>
<i><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Informacje praktyczne. </span></i></h3>
<i><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">
Po parku poruszamy się pociągiem, który jest w cenie biletu. Na peronie jest budka, gdzie należy pobrać bilet. Lepiej to zrobić od razu po przybyciu na peron, bo pociąg nie jest elastyczny, a ilość miejsc jest limitowana. Bez obaw, będzie następny pociąg tylko tyle, że za pół godziny.
Do pierwszej stacji Estaction Cataratas skąd zaczynają się szlaki nie warto jechać pociągiem. Szybciej dojdziemy tam na piechotę (około 10 minut spaceru). Natomiast by dojechać i wrócić do Garganta Del Diablo pociąg już będzie niezbędny. Koniecznie zabierz dużo wody, przekąski i krem na słońce. Tradycyjnie uważając na koati. Tutaj dochodzi jeszcze jedna trudność. Mogą pojawić się małpy.<br />
</span></i>
<br />
<i><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br /></span></i></div>
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-zOEh10-MSqo/XOxSPrbAK3I/AAAAAAAA4eA/1RzPMGLZtmA3Cim3jYxJNF0kl5sFLJjvwCKgBGAs/s1600/DSC00912.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-zOEh10-MSqo/XOxSPrbAK3I/AAAAAAAA4eA/1RzPMGLZtmA3Cim3jYxJNF0kl5sFLJjvwCKgBGAs/s640/DSC00912.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Takim pociągiem już zaraz będziemy pędzić</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-F0_Qr-3aX3I/XOxSSTHEbJI/AAAAAAAA4eE/ed_YnEwM3gAK9ArDBr6GYb5rnkYfymzKACKgBGAs/s1600/DSC00924.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-F0_Qr-3aX3I/XOxSSTHEbJI/AAAAAAAA4eE/ed_YnEwM3gAK9ArDBr6GYb5rnkYfymzKACKgBGAs/s640/DSC00924.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Żonacz i Garganta Del Diablo - katarakta nic a nic się nie bała</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-n_rwpM91i14/XOxSVOkXzJI/AAAAAAAA4eI/7Pr-9VbHbRUKMBhBLAVdzrl_uu14ejRqgCKgBGAs/s1600/DSC00917.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-n_rwpM91i14/XOxSVOkXzJI/AAAAAAAA4eI/7Pr-9VbHbRUKMBhBLAVdzrl_uu14ejRqgCKgBGAs/s640/DSC00917.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szalony pokaz furii - tego nie da się opisać i trudno objąć umysłem</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5CoZtOXCg40oqiJG46o3Dbs-mS57rrjmywz-dLQwOfYdxentuGp57h_zY2AVxgxJqBNOh7tfZ3uYRZaK8rBFZk_mjZbh-I5Y3EvnSBNtlFlKW3jreE878D_0x37ers1E6mB-hghzUoeZP/s1600/DSC00928.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5CoZtOXCg40oqiJG46o3Dbs-mS57rrjmywz-dLQwOfYdxentuGp57h_zY2AVxgxJqBNOh7tfZ3uYRZaK8rBFZk_mjZbh-I5Y3EvnSBNtlFlKW3jreE878D_0x37ers1E6mB-hghzUoeZP/s640/DSC00928.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-djCqu9OUQGw/XOxSZLeLSLI/AAAAAAAA4eM/0pXbWUBHdcIEcIJVTjFigafRrKO9lu6xwCKgBGAs/s1600/DSC00929.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-djCqu9OUQGw/XOxSZLeLSLI/AAAAAAAA4eM/0pXbWUBHdcIEcIJVTjFigafRrKO9lu6xwCKgBGAs/s640/DSC00929.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzOlHEPqiMqxdWrdi28ZfW8pKjfqMIBxHCfAfK5CTVu2lxJpCIT59CdopmOXWCq2FZRTKUdYuHd8_UCp7-5CIuj58qIfUZN_609UnRKuSKKBDlHvKUY1LAFGOWcA5YDECOg-mzhY6TxaH9/s1600/DSC00930.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzOlHEPqiMqxdWrdi28ZfW8pKjfqMIBxHCfAfK5CTVu2lxJpCIT59CdopmOXWCq2FZRTKUdYuHd8_UCp7-5CIuj58qIfUZN_609UnRKuSKKBDlHvKUY1LAFGOWcA5YDECOg-mzhY6TxaH9/s640/DSC00930.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-H8XhuUzRh_E/XOxSebC66fI/AAAAAAAA4eU/pui3NyM-hoENNUshrryz7mAzcKSy7IIOACKgBGAs/s1600/DSC00931.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-H8XhuUzRh_E/XOxSebC66fI/AAAAAAAA4eU/pui3NyM-hoENNUshrryz7mAzcKSy7IIOACKgBGAs/s640/DSC00931.jpg" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-RaCs905hq0g/XOxSeUXB75I/AAAAAAAA4eU/fDQUvHwzseo4djF-MPb7kM_p_qrdWMPCACKgBGAs/s1600/DSC00934.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-RaCs905hq0g/XOxSeUXB75I/AAAAAAAA4eU/fDQUvHwzseo4djF-MPb7kM_p_qrdWMPCACKgBGAs/s640/DSC00934.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Koniec zwiedzania, chyba ktoś tu jest zmęczony (i nie mamy na myśli dzieci, one pewnie by jeszcze pobrykały)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com5Puerto Iguazú, Misiones, Argentyna-25.5971635 -54.578599-25.654435 -54.659279999999995 -25.539892000000002 -54.497918tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-24546940278126992392019-03-11T14:55:00.000-07:002019-03-28T03:38:27.140-07:00Iguazu - strona brazylijska<div class="text">
Kiedyś to musiało nadejść. Kończymy przygodę z Brazylią, ale za to zakończymy ją z przytupem! Z Rio łapiemy samolot GOL do <b>Foz do Iguaçu</b>. Już za chwileczkę już za momencik zobaczymy przysłowiowy "gwóźdź" naszego wyjazdu. Największe na świecie wodospady na rzece Iguazu. Ponieważ rzeka Igazu jest rzeką graniczną pomiędzy Brazylią na północy, a Argentyną na południu zwiedzanie trzeba podzielić na dwa etapy. My zapoznamy się najpierw ze stroną brazylijską. Zobaczcie jak wygląda jedno z najbardziej spektakularnych miejsc na Ziemi.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-aye5fdmHtxU/XG8keEROlqI/AAAAAAAAwP0/xYZUQiNvrR0BkFUu-MAB9hR4ucAYNJIHQCKgBGAs/s1600/DSC00725.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-aye5fdmHtxU/XG8keEROlqI/AAAAAAAAwP0/xYZUQiNvrR0BkFUu-MAB9hR4ucAYNJIHQCKgBGAs/s640/DSC00725.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="text">
Foz do Iguaçu - przygraniczne brazylijskie miasto - okazuje się być calkiem sporym ośrodkiem. Jak podaje Wikipedia około 265 tyś mieszkańców, to całkiem sporo, zważywszy na to, że to miasto wyrosło w zasadzie w jednym celu: by obsługiwać chętnych na zwiedzenie wodospadów. Jadąc z lotniska patrzymy przez szybę na nowoczesne miasto, które niczym nie zachęca. Na szczęście nie ono jest naszym celem.
Nocleg tak jak my proponujemy mieć zlokalizowany blisko dworca autobusowego. Stamtąd mamy miejskie autobusy prosto pod wodospady. Cena niewielka, kilka reali. Ten sam autobus, który jedzie na wodospady po drodze ma przystanek na lotnisku. Bardzo tania opcja, by dostać się do miasta.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-jAuwNU7dqRM/XG8kpCHbsNI/AAAAAAAAwP4/6PH-gb9QUo0TRcVzXIK9RZ4-Uh7KtfhJwCKgBGAs/s1600/IMG_20181105_113453873.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-jAuwNU7dqRM/XG8kpCHbsNI/AAAAAAAAwP4/6PH-gb9QUo0TRcVzXIK9RZ4-Uh7KtfhJwCKgBGAs/s640/IMG_20181105_113453873.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Przy okazji blisko dworca znajduje się nasze odkrycie w Foz do Iguaçu: '<b>Churrascaria do Gaucho</b>'. To knajpa w stylu bufet '<b>all-you-can-eat</b>', czyli inaczej - żarcie bez limitu. Ceny w porządku, za całą naszą rodzinę z napojami wyszło około 100 reali. Bardzo dobre miejsce, by tam zawitać po powrocie z wodospadów. Ponieważ to knajpa wzorowana na argentyński styl, to jedna uwaga nie szalejcie z przekąskami z bufetu. Jak tylko usiądziecie co kilka minut będzie do Was podchodził kelner i pytał czy nie macie jeszcze może ochoty na trochę mięska z grilla - a będzie go naprawdę wiele rodzajów. Tam próbowaliśmy też <b>ananasa z grilla</b> posypanego cynamonem - palce lizać!
Z braku zdjęć z knajpy, będzie kolejne zdjęcie dwóch małych podróżników z plecakami. Mam nadzieję, że nie macie tego za złe.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-TipKZnjyhcE/XHXB-a09MDI/AAAAAAAAwYk/5Qeyzi94wt0xKowcIfpWUTs1v0IIBF8dwCKgBGAs/s1600/IMG_20181105_104232.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-TipKZnjyhcE/XHXB-a09MDI/AAAAAAAAwYk/5Qeyzi94wt0xKowcIfpWUTs1v0IIBF8dwCKgBGAs/s640/IMG_20181105_104232.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Dobra, ale wróćmy do sedna - miało być o wodospadach. Po przyjeździe do parku kupujemy bilety (<b>można płacić kartą</b>), jeżeli są fundusze i możliwości decydujemy się na dodatkowy rejs motorówką pod wodospady. Następnie wsiadamy do autobusu i po 10 minutach jesteśmy na miejscu. Po drodze poruszenie w autobusie, przez chwilę z dżungli wychodzi na drogę najprawdziwszy <b>jaguar</b>! Niestety wszystko trwało dość krótko i nie udało się zrobić zdjęcia. To nie koniec przygody ze zwierzętami, bo później czekają już mniej miłe niespodzianki. Podczas podziwiania wodospadów trzeba być ostrożnym ze względu na wścibskie <b>koati</b>. Potrafią być agresywne, więc lepiej nie wyciągać jedzenia, a jak już to być bardzo czujnym.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-PNBx558C2gA/XHXELL7Wk4I/AAAAAAAAwgU/Xfv56ECtgYsKwZ14rUSQuYGCRsvYPwkQgCKgBGAs/s1600/IMG_20181104_121849.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-PNBx558C2gA/XHXELL7Wk4I/AAAAAAAAwgU/Xfv56ECtgYsKwZ14rUSQuYGCRsvYPwkQgCKgBGAs/s640/IMG_20181104_121849.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Widoki zapierają dech w piersiach. Wodospadów jest kilkaset (od 150 do 300), a ich ilość zależy od stanu wody. Największe mają po 80-90 metrów. Całkowita długość wodospadów to około 2.7km! <b>Przychylamy się do opinii, by najpierw zobaczyć katarakty od strony brazylijskiej, a dopiero potem od strony argentyńskiej.</b> Brazylijska strona oferuje bardziej panoramiczne spojrzenie na wodospady, podczas gdy po stronie argentyńskiej spacerujemy często nad wodospadami, by końcu jako finał zobaczyć słynne <b>Garganta del Diablo (Gardło Diabła).
</b></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-lVGgdpPP5x0/XHXEZIDWjgI/AAAAAAAAwg0/6JenvdnXhhsmg-DOR3b1TgsIW6Em1ta0ACKgBGAs/s1600/DSC00749.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-lVGgdpPP5x0/XHXEZIDWjgI/AAAAAAAAwg0/6JenvdnXhhsmg-DOR3b1TgsIW6Em1ta0ACKgBGAs/s640/DSC00749.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-AZ2XKuPYzBk/XHXEZF23CWI/AAAAAAAAwg0/kge5uGgUGuoxWfm-vhnxLzGqmYlYwkrZgCKgBGAs/s1600/DSC00710.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-AZ2XKuPYzBk/XHXEZF23CWI/AAAAAAAAwg0/kge5uGgUGuoxWfm-vhnxLzGqmYlYwkrZgCKgBGAs/s640/DSC00710.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-dB3rgvs9pMs/XHXEZJNS5GI/AAAAAAAAwg0/d_BysCEe7-E07zwlnYvefEqYdr5DNe23QCKgBGAs/s1600/DSC00708.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-dB3rgvs9pMs/XHXEZJNS5GI/AAAAAAAAwg0/d_BysCEe7-E07zwlnYvefEqYdr5DNe23QCKgBGAs/s640/DSC00708.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-HOeIFv2VQKg/XHXEZFFTYbI/AAAAAAAAwg0/mbcmEVKQGFoV-KD7xRJnzbLcAsdMcHN6QCKgBGAs/s1600/DSC00721.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-HOeIFv2VQKg/XHXEZFFTYbI/AAAAAAAAwg0/mbcmEVKQGFoV-KD7xRJnzbLcAsdMcHN6QCKgBGAs/s640/DSC00721.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZevmuCkxS84/XHXEZNe-DwI/AAAAAAAAwg0/NTLnKbnYgfEs_RyyL4tGWRuswBVUuXJYACKgBGAs/s1600/DSC00716.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZevmuCkxS84/XHXEZNe-DwI/AAAAAAAAwg0/NTLnKbnYgfEs_RyyL4tGWRuswBVUuXJYACKgBGAs/s640/DSC00716.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-S6FJ1XylN9Q/XHXEZE4ToPI/AAAAAAAAwg0/JPewHz9mjsE5rGUkZCfbb8RZb4BUJFiOwCKgBGAs/s1600/DSC00725.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-S6FJ1XylN9Q/XHXEZE4ToPI/AAAAAAAAwg0/JPewHz9mjsE5rGUkZCfbb8RZb4BUJFiOwCKgBGAs/s640/DSC00725.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ3uniDOOaVU0m0WbxqDZwMUue-xRFf-xGZxZ1XarIUXeZMJkuXtz2HnrtDEHHWQ5LyeZGhXymApsLi8wBiw1SbidoagdlyeXTLs6hsZXtar2Vb3fZGm-yC-xtEtLelTCUAyAddDPmJioO/s1600/DSC00736.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ3uniDOOaVU0m0WbxqDZwMUue-xRFf-xGZxZ1XarIUXeZMJkuXtz2HnrtDEHHWQ5LyeZGhXymApsLi8wBiw1SbidoagdlyeXTLs6hsZXtar2Vb3fZGm-yC-xtEtLelTCUAyAddDPmJioO/s640/DSC00736.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-204rWcixMyg/XHXEZCA5aDI/AAAAAAAAwg0/ok2UVshSww88i7yuiilmHTvSPECP4Cx6ACKgBGAs/s1600/DSC00738.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-204rWcixMyg/XHXEZCA5aDI/AAAAAAAAwg0/ok2UVshSww88i7yuiilmHTvSPECP4Cx6ACKgBGAs/s640/DSC00738.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-F3xd8gT5g-E/XHXEZMIpFGI/AAAAAAAAwg0/XzH7Rmapdugs0qNMzFlThzCQxNKq8kkJQCKgBGAs/s1600/DSC00742.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-F3xd8gT5g-E/XHXEZMIpFGI/AAAAAAAAwg0/XzH7Rmapdugs0qNMzFlThzCQxNKq8kkJQCKgBGAs/s640/DSC00742.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-qItBeR0Sbms/XHXEZKQlUHI/AAAAAAAAwg0/3eYbnWHAF2UewSfcsUdjAKXXtvY5mhaIQCKgBGAs/s1600/DSC00743.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-qItBeR0Sbms/XHXEZKQlUHI/AAAAAAAAwg0/3eYbnWHAF2UewSfcsUdjAKXXtvY5mhaIQCKgBGAs/s640/DSC00743.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Ogólnie zobaczenie brazylijskiej strony wodospadów zajmuje jakieś 3-4 godziny. Tutaj praktyczna <a href="https://iguazufalls.com/national-park/brazil-side/">mapka</a>. Nie ma dużo chodzenia. W pewnym momencie robi się bardzo mokro i dobrze mieć ze sobą kurtkę p.deszczową lub pelerynę. Można ewentualnie coś zakupić tuż przed krytycznym momentem. Nie warto cwaniakować, bo deszcz jest solidny i gwarantujemy, że będziecie przemoczeni do suchej nitki.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMaBipTeZ5UqkdwiTIuYHb5yWKUgpW8K9FQ1K2ZEBEI_NEwVBiuC90yM57SxW08TJJRLZQnPPcgxgdXXEjHDBX4lHKyB3HnRq1m4kV5NCc2uE6qQgfL8s16Lre657ZYDCDPwGgvzT69vYu/s1600/DSC00782.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMaBipTeZ5UqkdwiTIuYHb5yWKUgpW8K9FQ1K2ZEBEI_NEwVBiuC90yM57SxW08TJJRLZQnPPcgxgdXXEjHDBX4lHKyB3HnRq1m4kV5NCc2uE6qQgfL8s16Lre657ZYDCDPwGgvzT69vYu/s640/DSC00782.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-9gD56JtSJqI/XHXEfSP-X9I/AAAAAAAAwhI/yudqW9vFMtoP604CPuaoO5t45cZgrFvngCKgBGAs/s1600/DSC00780.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-9gD56JtSJqI/XHXEfSP-X9I/AAAAAAAAwhI/yudqW9vFMtoP604CPuaoO5t45cZgrFvngCKgBGAs/s640/DSC00780.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-0CK-wDTswmE/XHXEfUuV7gI/AAAAAAAAwhI/m_u6g5St6GwnxUMpdjYx1yT7yr8711RpQCKgBGAs/s1600/DSC00772.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-0CK-wDTswmE/XHXEfUuV7gI/AAAAAAAAwhI/m_u6g5St6GwnxUMpdjYx1yT7yr8711RpQCKgBGAs/s640/DSC00772.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-llkl45jXPC8/XHXEfYVlVxI/AAAAAAAAwhI/q4MX8UVqANElD8pIJclBFlBi-1jNy_VhQCKgBGAs/s1600/DSC00774.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-llkl45jXPC8/XHXEfYVlVxI/AAAAAAAAwhI/q4MX8UVqANElD8pIJclBFlBi-1jNy_VhQCKgBGAs/s640/DSC00774.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Po nasyceniu zmysłów widokiem wodospadów próbujemy nasze pierwsze empanadas w budce przy wejściu do parku. Potem decydujemy się zobaczyć <b>Parque das Aves</b>, które jest dosłownie po drugiej stronie ulicy. Ktoś miał bardzo dobry pomysł, by tam właśnie ten park zlokalizować. Zwiedzenie parku zajmuje około godziny i w sumie go polecamy, chociaż należy zaznaczyć, że nie jest tanio (około 40-50 zł osoba dorosła). Można z bliska pokazać dzieciakom ptaki Brazylii, jak np. tukany czy wielkie kolorowe papugi. Frajda gwarantowana. Jest też pomieszczenie z kolibrami i wielkimi jak dłoń motylami.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-quoQ0QdsBv0/XHXEkRNliiI/AAAAAAAAwhU/ARWq_Vh4F6wAYmxFkS06K45W4QMsaqtNgCKgBGAs/s1600/DSC00847.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="971" data-original-width="1600" height="388" src="https://2.bp.blogspot.com/-quoQ0QdsBv0/XHXEkRNliiI/AAAAAAAAwhU/ARWq_Vh4F6wAYmxFkS06K45W4QMsaqtNgCKgBGAs/s640/DSC00847.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Dw8BzDvz_Q0/XHXEkWqcMuI/AAAAAAAAwhU/oO4tcSAYogcPn3VxmtEeQcDvEx_0fCJZwCKgBGAs/s1600/DSC00822.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-Dw8BzDvz_Q0/XHXEkWqcMuI/AAAAAAAAwhU/oO4tcSAYogcPn3VxmtEeQcDvEx_0fCJZwCKgBGAs/s640/DSC00822.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JkXKUkPwB8M/XHXEkSW5GxI/AAAAAAAAwhU/mHVdQI1O6igXG9Ttxax9nGU0tkuzvd1EgCKgBGAs/s1600/DSC00845.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-JkXKUkPwB8M/XHXEkSW5GxI/AAAAAAAAwhU/mHVdQI1O6igXG9Ttxax9nGU0tkuzvd1EgCKgBGAs/s640/DSC00845.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-MB1ZDINc5hI/XHXEkWkYPvI/AAAAAAAAwhU/TqHsZvAAIlg-K6dt4CV7D6u1vnRA5IHvwCKgBGAs/s1600/DSC00825.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-MB1ZDINc5hI/XHXEkWkYPvI/AAAAAAAAwhU/TqHsZvAAIlg-K6dt4CV7D6u1vnRA5IHvwCKgBGAs/s640/DSC00825.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-u7T7mLzlA2k/XHXEkQuXMgI/AAAAAAAAwhU/caBDRQlZmKcHvwotqgKw4sX84LQfpTbqQCKgBGAs/s1600/DSC00811.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-u7T7mLzlA2k/XHXEkQuXMgI/AAAAAAAAwhU/caBDRQlZmKcHvwotqgKw4sX84LQfpTbqQCKgBGAs/s640/DSC00811.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zuHsC1LfzP4/XHXEka_hRfI/AAAAAAAAwhU/330Th963KzccgEmkh3ELbnHzY-z7M8rEQCKgBGAs/s1600/DSC00804.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-zuHsC1LfzP4/XHXEka_hRfI/AAAAAAAAwhU/330Th963KzccgEmkh3ELbnHzY-z7M8rEQCKgBGAs/s640/DSC00804.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-u_a_rY3yWrM/XHXEkX70xvI/AAAAAAAAwhU/Af8elX36VygBs3gVZeCSLxh_x5wj-VZLgCKgBGAs/s1600/DSC00802.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-u_a_rY3yWrM/XHXEkX70xvI/AAAAAAAAwhU/Af8elX36VygBs3gVZeCSLxh_x5wj-VZLgCKgBGAs/s640/DSC00802.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-VIzFyzeK57k/XHXEkWrt1CI/AAAAAAAAwhU/cmcy1oSP1bE8BCXwIEGZ7D162MRMmqTOQCKgBGAs/s1600/DSC00800.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-VIzFyzeK57k/XHXEkWrt1CI/AAAAAAAAwhU/cmcy1oSP1bE8BCXwIEGZ7D162MRMmqTOQCKgBGAs/s640/DSC00800.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Dzień trochę męczący. Z wodospadów autobus wraca około 40 minut. Miejsca oczywiście mało, na szczęście znajdujemy mały kawałek podłogi i dzieciaki zasypiają z głową opartą o plecak. Jutro znowu dzień pełen przygód. Przenosimy się do Argentyny!
</div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Foz do Iguaçu, Parana, Brazylia-25.5163356 -54.585376399999973-25.745612100000002 -54.908099899999975 -25.2870591 -54.262652899999971tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-51184402957283942042019-02-10T14:44:00.002-08:002019-02-14T05:47:05.619-08:00Ouro Preto <div class="text">
Z Ouro Preto jest trochę problem. Nie łatwo tam dotrzeć z Rio. W zasadzie opcje są trzy opcje. Pierwsza to autobus dalekobieżny, który według strony rome2rio jedzie około 7.5h. Trochę kiepska opcja jak się podróżuje z dziećmi. Drugi sposób to samolot z Rio do Belo Horizonte i następnie autobus - około 2h. Kosztowo z pewnością drożej niż opcja pierwsza i trochę bardziej problematyczna. Trzeba dotrzeć na lotnisko w Rio, potem w Belo Horizonte z lotniska na dworzec. Brzmi jak sporo kombinacji. Pozostaje zatem plan C - wynajem samochodu! Ma to naturalnie swoje minusy, może być trochę stresująco czy <a href="http://www.gdziejestmaluch.pl/2018/11/kierunek-plaza-buzios.html">niewygodnie</a> jednak uwierzcie wszystkie trudy zostaną Wam wynagrodzone jak już dotrzecie na miejsce. Naszym skromnym zdaniem Ouro Preto jest warte każdej ceny, każdej kropli potu wylanej w drodze czy każdego krzyku niemowlaka domagającego się uwagi. Zobaczcie dlaczego.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Jn3wfHdkslY/XGCeFJSV8MI/AAAAAAAAud0/VPZjRTQ4makLZb4ClZfn3Jj1CRrbb54LQCKgBGAs/s1600/DSC00548.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-Jn3wfHdkslY/XGCeFJSV8MI/AAAAAAAAud0/VPZjRTQ4makLZb4ClZfn3Jj1CRrbb54LQCKgBGAs/s640/DSC00548.JPG" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a>
<br />
<br />
<div class="text">
Ouro Preto czyli w tłumaczeniu dosłownym Czarne Złoto było swego czasu największym miastem Brazylii. Na tamte czasy (druga połowa XVII w.) Nowy Jork miał zaledwie połowę populacji Ouro Preto. A wszystko to jak się zapewne domyśliliście po nazwie miasta dzięki złożom złota. Szacuje się, iż z terenów prowincji Minas Gerais wydobyto i wysłano do Portugalii około 800 ton złota. Dzisiaj złoto już się skończyło i region Minais Gerais najwspanialsze czasy ma już za sobą. Jednak to co pozostało po czasach glorii jest zaiste wspaniałe. Wyobraźcie sobie klimatyczne wybrukowane ulice, stylowe kamieniczki, olśniewające przepychem barokowe kościoły i to wszystko w głębi lądu pośród wzgórz wydarte naturze. Tak dzisiaj wygląda echo gorączki złota, miasto Ouro Preto wpisane na listę UNESCO - zresztą jako pierwsze w Brazylii.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-8jcGAdeZ3mI/XGCdUipOXbI/AAAAAAAAudk/bzH79M1x1-4FDZVcdU8t1T6VhLBmeZBUgCKgBGAs/s1600/DSC00538.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-8jcGAdeZ3mI/XGCdUipOXbI/AAAAAAAAudk/bzH79M1x1-4FDZVcdU8t1T6VhLBmeZBUgCKgBGAs/s640/DSC00538.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-P3bdpegZ6c8/XGCdUsMv-iI/AAAAAAAAudk/tAfEifvF5KoGax-quXaUQU9Yc63GR999QCKgBGAs/s1600/DSC00539.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-P3bdpegZ6c8/XGCdUsMv-iI/AAAAAAAAudk/tAfEifvF5KoGax-quXaUQU9Yc63GR999QCKgBGAs/s640/DSC00539.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-uF44PzYhaDg/XGCdUkM6YjI/AAAAAAAAudk/RmZK1mKagAgCV0wj1zp8iqEi35dZtS35wCKgBGAs/s1600/DSC00543.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-uF44PzYhaDg/XGCdUkM6YjI/AAAAAAAAudk/RmZK1mKagAgCV0wj1zp8iqEi35dZtS35wCKgBGAs/s640/DSC00543.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CcYOsovRDuQ/XGCdUudl3cI/AAAAAAAAudk/kslZXiE_RWUVZYBsunprlhLSOL6k2viqQCKgBGAs/s1600/DSC00555.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-CcYOsovRDuQ/XGCdUudl3cI/AAAAAAAAudk/kslZXiE_RWUVZYBsunprlhLSOL6k2viqQCKgBGAs/s640/DSC00555.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-d2_iL8UvhII/XGCdUolP7SI/AAAAAAAAudk/EM2MiOoOpDAzqaKGWOpEteaFR-JL-jl5wCKgBGAs/s1600/IMG_20181030_122148857.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="560" data-original-width="1600" height="224" src="https://4.bp.blogspot.com/-d2_iL8UvhII/XGCdUolP7SI/AAAAAAAAudk/EM2MiOoOpDAzqaKGWOpEteaFR-JL-jl5wCKgBGAs/s640/IMG_20181030_122148857.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-OCpHPu0D2i4/XGCdUi2MJtI/AAAAAAAAudk/fLTIqP5_sIQH_SdV7od-xTgQYwjDXOHYgCKgBGAs/s1600/DSC00535.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-OCpHPu0D2i4/XGCdUi2MJtI/AAAAAAAAudk/fLTIqP5_sIQH_SdV7od-xTgQYwjDXOHYgCKgBGAs/s640/DSC00535.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-pV4p45Bttik/XGCdUtx0ghI/AAAAAAAAudk/KgkBEo70XWgMqvzRYUjqLTfb31Ng62-LwCKgBGAs/s1600/IMG_20181030_175053370.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-pV4p45Bttik/XGCdUtx0ghI/AAAAAAAAudk/KgkBEo70XWgMqvzRYUjqLTfb31Ng62-LwCKgBGAs/s640/IMG_20181030_175053370.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-3b4392cPZJg/XGCdUnwFZ8I/AAAAAAAAudk/jCrkeV-t1_kA58sKcopeFTwL99_bbfezgCKgBGAs/s1600/DSC00599.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-3b4392cPZJg/XGCdUnwFZ8I/AAAAAAAAudk/jCrkeV-t1_kA58sKcopeFTwL99_bbfezgCKgBGAs/s640/DSC00599.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-pt7u0jb-6Jc/XGCh72DH4JI/AAAAAAAAueU/m4-lIuqoJTcvqsAAjC8vjv2tT4sdZU-WACKgBGAs/s1600/DSC00609.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-pt7u0jb-6Jc/XGCh72DH4JI/AAAAAAAAueU/m4-lIuqoJTcvqsAAjC8vjv2tT4sdZU-WACKgBGAs/s640/DSC00609.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-2yXT3ahPMRw/XGCh72aErDI/AAAAAAAAueU/cl3FWaCITosK_j6RDKTr9N9el_5WlEWDwCKgBGAs/s1600/DSC00612.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-2yXT3ahPMRw/XGCh72aErDI/AAAAAAAAueU/cl3FWaCITosK_j6RDKTr9N9el_5WlEWDwCKgBGAs/s640/DSC00612.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Miasto nie jest wielkie, z przyjemnością zwiedza się je na piechotę. Chociaż lojalnie musimy ostrzec, że w całym Ouro Preto nie ma bodajże jednej drogi, która nie byłaby nachylona. Cały czas albo schodzimy z jednego wzgórza albo wspinamy się na kolejne. Dla zmotoryzowanych rada, nie pchajcie się w środek miasta. Tam naprawdę są takie stromizny, że włos się jeży na głowie. My z naszego hostelu musieliśmy porządnie rozpędzić samochód by wyjechać pod górę. A właśnie odnośnie noclegu to spaliśmy w Pousada São Francisco de Paula. Standard hostelowy czyli łóżko w pokoju i szafa, ale za to bardzo dobra cena, śniadanie wliczone w cenę, a w gratisie oszałamiający widok na miasto z balkonu, hasające małpy i kolibry!
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-pPlHEoFzBhw/XGCVYCWGk0I/AAAAAAAAudY/jLNqWL-JneAWO61F7ngBgLBUonFq9qw6ACKgBGAs/s1600/DSC00574.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-pPlHEoFzBhw/XGCVYCWGk0I/AAAAAAAAudY/jLNqWL-JneAWO61F7ngBgLBUonFq9qw6ACKgBGAs/s640/DSC00574.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-AkknRp09lz4/XGCduqBB4iI/AAAAAAAAuds/MiVhoogMEDk6kj5BwGkdYUJGa5I4LIfzgCKgBGAs/s1600/DSC00532.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-AkknRp09lz4/XGCduqBB4iI/AAAAAAAAuds/MiVhoogMEDk6kj5BwGkdYUJGa5I4LIfzgCKgBGAs/s640/DSC00532.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-RQwTLxJtsLk/XGCduoE-KJI/AAAAAAAAuds/00ZsBDoeeAgqon6cEr_ObuY1cnyl5vaNgCKgBGAs/s1600/IMG_20181102_091534817_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-RQwTLxJtsLk/XGCduoE-KJI/AAAAAAAAuds/00ZsBDoeeAgqon6cEr_ObuY1cnyl5vaNgCKgBGAs/s640/IMG_20181102_091534817_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
W Ouro Preto zwiedzimy przede wszystkim kościoły i jeszcze raz kościoły. Bogactwo wnętrz nie ustępuje ani trochę kościołom z miast Portugalii. Najwspanialsze to te gdzie do procesu twórczego rękę przyłożył niejaki Aleijadinho. Polecamy pobiegać z papierowym przewodnikiem i poszukać, o które chodzi bo naprawdę warto. Wstęp do kościołów jest płatny, ale nie są to duże opłaty. Najwspanialszy kościół z dziełami Aleijadinho to Igreja de São Francisco de Assis, blisko głównego placu Praça Tiradentes. Jeżeli macie czas / ochotę zobaczyć tylko jeden kościół to niech to będzie właśnie ten. Jako bonus w pobliżu kościoła jest targowisko z wyrobami rzemieślniczymi, gdzie można wyszukać całkiem fajne pamiątki.</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-5z0b3-oEWJ0/XGCeOXj6HaI/AAAAAAAAud4/dtDvuSYbvEIhdqN_OY5GPwoi9IICvzuNACKgBGAs/s1600/DSC00603.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-5z0b3-oEWJ0/XGCeOXj6HaI/AAAAAAAAud4/dtDvuSYbvEIhdqN_OY5GPwoi9IICvzuNACKgBGAs/s640/DSC00603.JPG" width="428" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">A tu rzeczony kościół Igreja de São Francisco de Assis</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-doyYIbqYWz4/XGCeURg4pDI/AAAAAAAAud8/rIqzWguHCLQpxnDqLCrpwyOcY43zSwwnwCKgBGAs/s1600/IMG_20181030_131538186.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-doyYIbqYWz4/XGCeURg4pDI/AAAAAAAAud8/rIqzWguHCLQpxnDqLCrpwyOcY43zSwwnwCKgBGAs/s640/IMG_20181030_131538186.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-Qql-awmfLos/XGCeUaMio2I/AAAAAAAAud8/-PEta_viNNwrxu_60aKjztCGxAKZ_-LbgCKgBGAs/s1600/IMG_20181030_145958536.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-Qql-awmfLos/XGCeUaMio2I/AAAAAAAAud8/-PEta_viNNwrxu_60aKjztCGxAKZ_-LbgCKgBGAs/s640/IMG_20181030_145958536.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RgAeUvDZv8k/XGCeUS06-OI/AAAAAAAAud8/PK1mPYiU6SAfm2a-GHd8o6V812ai-LEcwCKgBGAs/s1600/IMG_20181030_150026678_BURST000_COVER_TOP.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-RgAeUvDZv8k/XGCeUS06-OI/AAAAAAAAud8/PK1mPYiU6SAfm2a-GHd8o6V812ai-LEcwCKgBGAs/s640/IMG_20181030_150026678_BURST000_COVER_TOP.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-2E7dgXsr4Pg/XGCeUTCzQvI/AAAAAAAAud8/MgZY8XVqj84QePWoDR-AF4kO8DldlJBjACKgBGAs/s1600/IMG_20181030_150118731.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-2E7dgXsr4Pg/XGCeUTCzQvI/AAAAAAAAud8/MgZY8XVqj84QePWoDR-AF4kO8DldlJBjACKgBGAs/s640/IMG_20181030_150118731.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ZIHm1BFGVrM/XGCeUbtAK_I/AAAAAAAAud8/GZArMfSsMhwY3-rUEId3qRZ_vdaDcdRBQCKgBGAs/s1600/IMG_20181030_150134330.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-ZIHm1BFGVrM/XGCeUbtAK_I/AAAAAAAAud8/GZArMfSsMhwY3-rUEId3qRZ_vdaDcdRBQCKgBGAs/s640/IMG_20181030_150134330.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MKj7A59F0T4/XGCeUUXefkI/AAAAAAAAud8/aTHORx02DCYedwVAT2bZEc8vLDY7BGHyQCKgBGAs/s1600/IMG_20181030_150140123.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-MKj7A59F0T4/XGCeUUXefkI/AAAAAAAAud8/aTHORx02DCYedwVAT2bZEc8vLDY7BGHyQCKgBGAs/s640/IMG_20181030_150140123.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-RkjXQHq2nDc/XGCeUcuINZI/AAAAAAAAud8/WIIJhlHBhrc2_9v2J9hj9XdPa3Fqmc3dgCKgBGAs/s1600/IMG_20181101_155701725.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-RkjXQHq2nDc/XGCeUcuINZI/AAAAAAAAud8/WIIJhlHBhrc2_9v2J9hj9XdPa3Fqmc3dgCKgBGAs/s640/IMG_20181101_155701725.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-YXl_zXfRP4M/XGCeUZz2vVI/AAAAAAAAud8/tfNn_UnX0BsfWbCKAcqWbjpApZjlj3yngCKgBGAs/s1600/IMG_20181101_155720703.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-YXl_zXfRP4M/XGCeUZz2vVI/AAAAAAAAud8/tfNn_UnX0BsfWbCKAcqWbjpApZjlj3yngCKgBGAs/s640/IMG_20181101_155720703.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-HlRwziPPRso/XGCeUb2x3tI/AAAAAAAAud8/lHcmCBQ-FbEqb5yOBr9qsaIy1LVOWfe5gCKgBGAs/s1600/IMG_20181101_155832355.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-HlRwziPPRso/XGCeUb2x3tI/AAAAAAAAud8/lHcmCBQ-FbEqb5yOBr9qsaIy1LVOWfe5gCKgBGAs/s640/IMG_20181101_155832355.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-FDPCA3YYwE4/XGCeUYV6RUI/AAAAAAAAud8/Q41WrfxuEq81D-IlVHTHyNEw5o9eyCfcwCKgBGAs/s1600/DSC00694.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-FDPCA3YYwE4/XGCeUYV6RUI/AAAAAAAAud8/Q41WrfxuEq81D-IlVHTHyNEw5o9eyCfcwCKgBGAs/s640/DSC00694.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-FT2G-jP83tY/XGCeUfElu3I/AAAAAAAAud8/k7zH6I49A9ESZ1WZ7v7YV4GWuW1yWSC_wCKgBGAs/s1600/DSC00701.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-FT2G-jP83tY/XGCeUfElu3I/AAAAAAAAud8/k7zH6I49A9ESZ1WZ7v7YV4GWuW1yWSC_wCKgBGAs/s640/DSC00701.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Oprócz zwiedzania barokowych kościołów, co jak wiadomo dzieci tak średnio, czy wręcz wcale nie obchodzi. To było też i coś dla nich. Zwiedzaliśmy mianowicie byłą kopalnię złota Mina Du Veloso, bardzo blisko miasta - można pieszo się wybrać. Nie spodziewajcie się szału. To zwykły chodnik długości bodajże 200m. Przewodnik fajnie opowiada (po angielsku!) jak wyglądało życie górników, więc czas nie zmarnowany.
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-pltz5qcH3fk/XGCebiHGu7I/AAAAAAAAueA/DBST5dMH6WUxik8R__lQh0yS9ztJu4mAwCKgBGAs/s1600/DSC00575.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-pltz5qcH3fk/XGCebiHGu7I/AAAAAAAAueA/DBST5dMH6WUxik8R__lQh0yS9ztJu4mAwCKgBGAs/s640/DSC00575.JPG" width="428" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">wejście do kopalni, nie robi wrażenia</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-TpDnLgT_rl4/XGCebjvZaEI/AAAAAAAAueA/tUwlnI1XNZUg5aNxxK9csDoJLWBi_9GowCKgBGAs/s1600/DSC00577.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-TpDnLgT_rl4/XGCebjvZaEI/AAAAAAAAueA/tUwlnI1XNZUg5aNxxK9csDoJLWBi_9GowCKgBGAs/s640/DSC00577.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-pf2TM9npeSE/XGCebhdR4xI/AAAAAAAAueA/XUZ23npY74siyi6P3kbnYoXXxhU7-snOwCKgBGAs/s1600/DSC00583.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-pf2TM9npeSE/XGCebhdR4xI/AAAAAAAAueA/XUZ23npY74siyi6P3kbnYoXXxhU7-snOwCKgBGAs/s640/DSC00583.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-7xLdBbFzpaw/XGCebkbuKPI/AAAAAAAAueA/ObZZqoKFKVQH2UEvn1BSdLIKrW1fkQSuACKgBGAs/s1600/DSC00587.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-7xLdBbFzpaw/XGCebkbuKPI/AAAAAAAAueA/ObZZqoKFKVQH2UEvn1BSdLIKrW1fkQSuACKgBGAs/s640/DSC00587.JPG" width="428" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Inna atrakcja, którą zdecydowanie bardziej polecamy to wyjazd pociągiem <a href="https://bit.ly/1RMFKKj">Tren De Vale</a> z Ouro Preto do Mariany. Pobliskiej bardzo przyjemnej miejscowości, gdzie nie zgadniecie, ale też są ładne kościoły do zobaczenia. Koniecznie zabierzcie ze sobą na stację paszporty, bo inaczej będzie problem z kupnem biletów! U nas kasjer musiał iść się pytać kierownika zmiany czy może nam sprzedać bilety. Do wyboru są dwa standardy podróży w zwykłych wagonach i panoramicznych. Jechaliśmy tańszą opcją i też było fajnie. Czy warto dopłacić? Chyba nie, aczkolwiek droższe wagony mają jedną ważną zaletę są klimatyzowane, więc jeżeli będzie wściekle gorąco, to może warto rozważyć tą opcję.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-xwfLGfr37gY/XGCejoqqzYI/AAAAAAAAueE/nrftH4gNNHQLN080mJXik1mGkdPLOqsKgCKgBGAs/s1600/DSC00624.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-xwfLGfr37gY/XGCejoqqzYI/AAAAAAAAueE/nrftH4gNNHQLN080mJXik1mGkdPLOqsKgCKgBGAs/s640/DSC00624.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-fGiOPz2EZOM/XGCejg8m_mI/AAAAAAAAueE/P245S_DLVa4cBaB-26AnY6eFxZaJ005hACKgBGAs/s1600/DSC00626.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-fGiOPz2EZOM/XGCejg8m_mI/AAAAAAAAueE/P245S_DLVa4cBaB-26AnY6eFxZaJ005hACKgBGAs/s640/DSC00626.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EPhcBAyIaKE/XGCejh83RmI/AAAAAAAAueE/3rPUwJx6NU87ZuZ2hGQIRVDetlvBNh5rACKgBGAs/s1600/DSC00634.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-EPhcBAyIaKE/XGCejh83RmI/AAAAAAAAueE/3rPUwJx6NU87ZuZ2hGQIRVDetlvBNh5rACKgBGAs/s640/DSC00634.JPG" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-lcBz7gC9o9Y/XGCejh10tOI/AAAAAAAAueE/NSdMonpaqJgNHDhha3tfu8bP2RFgJl9IgCKgBGAs/s1600/DSC00639.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-lcBz7gC9o9Y/XGCejh10tOI/AAAAAAAAueE/NSdMonpaqJgNHDhha3tfu8bP2RFgJl9IgCKgBGAs/s640/DSC00639.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">niom, niom smaczny ten pociąg...</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-xT04nRUNcic/XGCejgTRm7I/AAAAAAAAueE/hLSZmnQG1XUDggsMWYpt8oCg2Z1nWitQgCKgBGAs/s1600/DSC00645.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-xT04nRUNcic/XGCejgTRm7I/AAAAAAAAueE/hLSZmnQG1XUDggsMWYpt8oCg2Z1nWitQgCKgBGAs/s640/DSC00645.JPG" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-ErIqauDJw28/XGCejgnluPI/AAAAAAAAueE/H6gYbbWEDU0oqHJTBvvqlc3tRpGxzEQAQCKgBGAs/s1600/DSC00649.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-ErIqauDJw28/XGCejgnluPI/AAAAAAAAueE/H6gYbbWEDU0oqHJTBvvqlc3tRpGxzEQAQCKgBGAs/s640/DSC00649.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">na zdjęciu prezentuje się oczywiście Mariana</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicvB7lj9MgjExlM-zigmpWe0W5MKYTo2GIBAUZUtNr3sET3Ro8BfsFYFLNhnGTAX4suYzVXJ0if-usDArM83NZ0IqSSsB-d55VdopvBstxutB0mudZb4PtqphkzeThOaL2ZrtAkxoYP9qj/s1600/DSC00652.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicvB7lj9MgjExlM-zigmpWe0W5MKYTo2GIBAUZUtNr3sET3Ro8BfsFYFLNhnGTAX4suYzVXJ0if-usDArM83NZ0IqSSsB-d55VdopvBstxutB0mudZb4PtqphkzeThOaL2ZrtAkxoYP9qj/s640/DSC00652.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-UNGCONx9ceY/XGCejgd1E1I/AAAAAAAAueE/C2sKpi-TZLozIgDFyBLagPRwVx8Q0wRKACKgBGAs/s1600/DSC00654.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-UNGCONx9ceY/XGCejgd1E1I/AAAAAAAAueE/C2sKpi-TZLozIgDFyBLagPRwVx8Q0wRKACKgBGAs/s640/DSC00654.JPG" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-gldK5dzM7Ok/XGCejtFqRZI/AAAAAAAAueE/6TbUlOPHPNQqat8MP2ltunV7cUvjgaD4QCKgBGAs/s1600/DSC00657.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-gldK5dzM7Ok/XGCejtFqRZI/AAAAAAAAueE/6TbUlOPHPNQqat8MP2ltunV7cUvjgaD4QCKgBGAs/s640/DSC00657.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">prawda, że klimatycznie?</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-mEHaDja3FAI/XGCejrfpn2I/AAAAAAAAueE/qUBgPrJra3oRHOotJiTCZZfYAi_0cgNoQCKgBGAs/s1600/DSC00659.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-mEHaDja3FAI/XGCejrfpn2I/AAAAAAAAueE/qUBgPrJra3oRHOotJiTCZZfYAi_0cgNoQCKgBGAs/s640/DSC00659.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-tefC9pjp1bY/XGCejssvzUI/AAAAAAAAueE/HhAhC1ABHugrnbdO76FPDXnj6PfvFdBRACKgBGAs/s1600/DSC00691.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-tefC9pjp1bY/XGCejssvzUI/AAAAAAAAueE/HhAhC1ABHugrnbdO76FPDXnj6PfvFdBRACKgBGAs/s640/DSC00691.JPG" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-L0g1pY9TuLg/XGCejufdWRI/AAAAAAAAueE/bJy4KkRz7G4PSNcgBYpv-sxGUcVahlabwCKgBGAs/s1600/DSC00665.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-L0g1pY9TuLg/XGCejufdWRI/AAAAAAAAueE/bJy4KkRz7G4PSNcgBYpv-sxGUcVahlabwCKgBGAs/s640/DSC00665.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">na moment przed burzą, na szczęście nie było bardzo źle</td></tr>
</tbody></table>
Z Ouro Preto niestety musimy już wracać. Pakujemy bagaże i zasuwamy do Rio. Nie jest źle, podróż zajmuje około 7 godzin z postojem na obiad, czyli całkiem nieźle. Z Rio łapiemy poranny samolot do Foz do Iguacu, żeby zobaczyć wodospady na rzece Iguazu. Jak to mówią gwóźd programu, ale o tym może następnym razem. Obejrzymy wodospady z każdej strony.
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Ouro Preto, Minas Gerais, 35400-000, Brazylia-20.3855743 -43.503577699999994-20.4451088 -43.584258699999992 -20.326039799999997 -43.422896699999995tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-73214295561979109612018-11-28T19:53:00.000-08:002018-11-29T05:47:02.090-08:00Kierunek plaża - Buzios<div class="text">
Po tygodniowej wizycie w Rio, odwiedzeniu wyspy Ilha Grande oraz kolonialnego miasta Paraty i przemieszczaniu się busem w końcu przesiadamy się na własne (tak naprawdę to wypożyczone oczywiście) 4 kółka. Przy Copacabanie funkcjonuje wypożyczalnia Movida, którą w sumie możemy polecić. Formalności trwały co prawda blisko godzinę, ale w końcu wyjeżdżamy Hyundaiem B20. Trochę tutaj wtopa, bo samochód okazuje się mały jak na naszą piątkę. Cudem, ale jednak jakoś mieścimy nasze wszystkie bagaże, wózek oraz trójkę dzieci i ruszamy w kierunku brazylijskiego Saint-Tropez czyli Buzios!
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-SUguLptFv3w/W_9fTJA0yqI/AAAAAAAAtCU/i-gIU7xb_tEY4ZAe3emZbkycOvKClo13QCKgBGAs/s1600/DSC00507.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-SUguLptFv3w/W_9fTJA0yqI/AAAAAAAAtCU/i-gIU7xb_tEY4ZAe3emZbkycOvKClo13QCKgBGAs/s640/DSC00507.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div>
<a name='more'></a>
<br><br>
<div class="text">
Jak się okazuje w Brazylii są całkiem dobre drogi. Z małym wyjątkiem, utrapieniem dla kierowców są progi zwalniające. Nawet na autostradzie szybkiego ruchu co jakiś czas trzeba wyhamować do 30 km/h, bo właśnie jedziemy przez miasteczko. Niektóre tak wysokie, że i 30 km/h to za dużo. Raz nam się zdarzyło zagapić i pokonać taki próg z prędkością 60 km/h - pobudka dla wszystkich gwarantowana.
Jeszcze jedna ciekawa rzecz, niektóre samochody w Brazylii (nasz Hyundai do takich się zaliczał) można tankować etanolem. Co prawda wtedy samochód pali 12l/100km ale cena lepsza. Etanol jak się dowiedzieliśmy ma około 2/3 kaloryczność benzyny. Skoro jesteśmy potentatem ziemniaczanym i wódkę potrafimy z niczego zrobić, to widzę potencjał w naszym kraju!
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-njju5-15apA/W_9flPZxjNI/AAAAAAAAtCc/8FsetZFXhVAnYsNsFgQhjAPIzmjmtyvvACKgBGAs/s1600/IMG_20181025_124715689_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-njju5-15apA/W_9flPZxjNI/AAAAAAAAtCc/8FsetZFXhVAnYsNsFgQhjAPIzmjmtyvvACKgBGAs/s640/IMG_20181025_124715689_HDR.jpg" width="640" height="480" data-original-width="1600" data-original-height="1200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-UI4uK_mxZRw/W_9flLRTJMI/AAAAAAAAtCc/AqnQNyCJzUsQCcoKd6S45KJ4THyBxozjwCKgBGAs/s1600/IMG_20181025_124922598_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-UI4uK_mxZRw/W_9flLRTJMI/AAAAAAAAtCc/AqnQNyCJzUsQCcoKd6S45KJ4THyBxozjwCKgBGAs/s640/IMG_20181025_124922598_HDR.jpg" width="480" height="640" data-original-width="1200" data-original-height="1600" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
Wracając do meritum, czyli do Búzios, to okazuje się, że to zupełnie ciekawe miasto. Faktycznie sądząc po sklepach na głównym deptaku raczej odwiedzane przez bogatszą część brazylijskiego społeczeństwa. Zupełnie inna bajka po backpakerskim Ilha Grande.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-vFk-m-lfpOg/W_9gVmRsc6I/AAAAAAAAtCk/Wantx_Uy1RIJhVtSXVx4CProzQtUX_LfgCKgBGAs/s1600/DSC00455.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-vFk-m-lfpOg/W_9gVmRsc6I/AAAAAAAAtCk/Wantx_Uy1RIJhVtSXVx4CProzQtUX_LfgCKgBGAs/s640/DSC00455.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Uq_dln2oiNE/W_9gVp9BwqI/AAAAAAAAtCk/xGNcAuDSINUYwjshYpHmUyQOX1Y6-6b2wCKgBGAs/s1600/DSC00457.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-Uq_dln2oiNE/W_9gVp9BwqI/AAAAAAAAtCk/xGNcAuDSINUYwjshYpHmUyQOX1Y6-6b2wCKgBGAs/s640/DSC00457.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-h5XfnyJ2wp8/W_9gVmUaU3I/AAAAAAAAtCk/LyTTHYr1w8soZ83aURgviw79NLPrFlSegCKgBGAs/s1600/DSC00460.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-h5XfnyJ2wp8/W_9gVmUaU3I/AAAAAAAAtCk/LyTTHYr1w8soZ83aURgviw79NLPrFlSegCKgBGAs/s640/DSC00460.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-QgXT-CSTK5A/W_9gVhLD8tI/AAAAAAAAtCk/2geEZw4BiT4XrXDQMoym_2iRXWi55C03ACKgBGAs/s1600/DSC00465.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-QgXT-CSTK5A/W_9gVhLD8tI/AAAAAAAAtCk/2geEZw4BiT4XrXDQMoym_2iRXWi55C03ACKgBGAs/s640/DSC00465.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-2TSh9tujIfw/W_9gVj52bEI/AAAAAAAAtCk/KznrTGEIQfMDwCWdjC_fbQgAc-oVfXNfgCKgBGAs/s1600/DSC00471.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-2TSh9tujIfw/W_9gVj52bEI/AAAAAAAAtCk/KznrTGEIQfMDwCWdjC_fbQgAc-oVfXNfgCKgBGAs/s640/DSC00471.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
Przechadzając się po Búzios można natknąć się na pomnik Brigitte Bardot. Francuskiej aktorce postawiono monument w podzięce za wypromowanie miasta. Jak to było naprawdę nie zgłębialiśmy, ale jest faktem, że odwiedziła albo raczej odkryła wioskę Búzios w 1964 roku i od tego czasu sława miejsca rośnie.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-kcgcy9R1wrE/W_9gZpWlXHI/AAAAAAAAtCo/G_cnfFOBiJ00hD0u3owIknh1fCGVDk7wQCKgBGAs/s1600/DSC00462.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-kcgcy9R1wrE/W_9gZpWlXHI/AAAAAAAAtCo/G_cnfFOBiJ00hD0u3owIknh1fCGVDk7wQCKgBGAs/s640/DSC00462.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
A nam podczas pobytu zapisały się w pamięci dwa fakty. Pierwszy mianowicie taki, że odkryliśmy knajpę z tzw. bufet livre czyli płacisz raz - jesz ile chcesz. Mile wspominamy do dzisiaj. A drugi fakt to taki, że Buzios to przede wszystkim plaże i po porażce pogodowej w Rio, w końcu spędzamy cały dzień na nic nie robieniu na piaskach brazylijskiego Saint-Tropez.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-Q-HaFez3aZA/W_9gifJlghI/AAAAAAAAtCs/nxjd1UTxZ1gIbTVzKx9eDSZa6DG8fYezwCKgBGAs/s1600/DSC00478.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-Q-HaFez3aZA/W_9gifJlghI/AAAAAAAAtCs/nxjd1UTxZ1gIbTVzKx9eDSZa6DG8fYezwCKgBGAs/s640/DSC00478.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPa9Y26h0ZZbvhJLnbfd75lE4m76y8BkbaJdlvTIIC9pdmxqbqrmUAQRf-Z-3EyEc3qhqhDvXn9vydFlDUchdNxnmNKpertlu0jndQWvCfrt7WEWM7jkVEctqUvIGhgd0yzZRCah8NSpjx/s1600/DSC00479.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPa9Y26h0ZZbvhJLnbfd75lE4m76y8BkbaJdlvTIIC9pdmxqbqrmUAQRf-Z-3EyEc3qhqhDvXn9vydFlDUchdNxnmNKpertlu0jndQWvCfrt7WEWM7jkVEctqUvIGhgd0yzZRCah8NSpjx/s640/DSC00479.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-RAymrIlbqUk/W_9giarj8jI/AAAAAAAAtCs/yI2-NSPt3_cnxhlATJj1TLmVjXJ4rIt9QCKgBGAs/s1600/DSC00483.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-RAymrIlbqUk/W_9giarj8jI/AAAAAAAAtCs/yI2-NSPt3_cnxhlATJj1TLmVjXJ4rIt9QCKgBGAs/s640/DSC00483.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-1bBQt4G3C30/W_9gibi2_mI/AAAAAAAAtCs/8bOYgIO-9UAcB9NVj8fcw2UtNI6drmFBwCKgBGAs/s1600/DSC00486.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-1bBQt4G3C30/W_9gibi2_mI/AAAAAAAAtCs/8bOYgIO-9UAcB9NVj8fcw2UtNI6drmFBwCKgBGAs/s640/DSC00486.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-aPARw1bhcEg/W_9giUucJ4I/AAAAAAAAtCs/FS5kPlvyHtI388zamAtABkSecS1doQ8BgCKgBGAs/s1600/DSC00488.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-aPARw1bhcEg/W_9giUucJ4I/AAAAAAAAtCs/FS5kPlvyHtI388zamAtABkSecS1doQ8BgCKgBGAs/s640/DSC00488.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-glKZalihk04/W_9giaWJpqI/AAAAAAAAtCs/74A4Y38ml2M0EuL8gXDVZr0nBsSpqXAWgCKgBGAs/s1600/DSC00490.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-glKZalihk04/W_9giaWJpqI/AAAAAAAAtCs/74A4Y38ml2M0EuL8gXDVZr0nBsSpqXAWgCKgBGAs/s640/DSC00490.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-aywdV0TJ6og/W_9gie2OWmI/AAAAAAAAtCs/OJqRFwuJyTQmkm24uUHoTYc_ADdIoXPhwCKgBGAs/s1600/DSC00498.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-aywdV0TJ6og/W_9gie2OWmI/AAAAAAAAtCs/OJqRFwuJyTQmkm24uUHoTYc_ADdIoXPhwCKgBGAs/s640/DSC00498.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-f4ek6F9HkcQ/W_9giZlD9wI/AAAAAAAAtCs/1cJX-8jEAw8UfDq9PGiZe9_9FUmg4Iy0gCKgBGAs/s1600/DSC00503.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-f4ek6F9HkcQ/W_9giZlD9wI/AAAAAAAAtCs/1cJX-8jEAw8UfDq9PGiZe9_9FUmg4Iy0gCKgBGAs/s640/DSC00503.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Armação dos Búzios, Rio de Janeiro, Brazylia-22.7563906 -41.889042000000018-22.8149591 -41.969723000000016 -22.6978221 -41.808361000000019tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-74285258870918777502018-11-07T20:07:00.000-08:002018-11-07T20:07:38.207-08:00Paraty - kombinacja idealna<div class="text">
Do Paraty lub jak miejscowi mówią do Paraczi przybywamy prosto z Ilha Grande. Tu podobnie jak poprzednio godzina podróży promem, a potem jeszcze około 3 godzinki busem i jesteśmy. Na miejscu w naszej pousadzie witają nas właściciele. I od razu dowiadujemy się jak wyglądają i smakują owoce aceroli (mają wielkie drzewo na podwórku) oraz przekonujemy się, że znajomość angielskiego w Brazylii zupełnie nam się do niczego nie przyda. To było pierwsze nasze takie poważne zderzenie z rzeczywistością brazylijską. Potem to w zasadzie im dalej w las tym gorzej. Angielskiego naprawdę mało kto używa. Nie ma co rozpaczać w trudnych momentach zawsze można ratować się Google translatorem.
<br />
Chwilę odpoczywamy i ruszamy zobaczyć kolonialną perełkę Brazylii - Paraty.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IcIXOCec254/W-OyaDVHQXI/AAAAAAAAroA/dJQx92aq1uku_cVii8SRb6X87pN_inaCwCKgBGAs/s1600/DSC00441-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-IcIXOCec254/W-OyaDVHQXI/AAAAAAAAroA/dJQx92aq1uku_cVii8SRb6X87pN_inaCwCKgBGAs/s640/DSC00441-HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><div class="text">
I tu szybko kolejna cenna życiowa nauka. Momentalnie przekonujemy się, że zabranie wózka ze sobą na spacer to nie najlepszy pomysł. Całe stare miasto nawierzchnię ma wyłożoną tzw. "kocimi łbami" i to takich rozmiarów, iż miejscami trzeba wózek nieść, bo prowadzić absolutnie się nie da.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-cwFpd8JqmXk/W-OylW6ZIxI/AAAAAAAAroE/Wsc1ub9Vs8EqSoKWdH3jpbQYUzJal35AACKgBGAs/s1600/DSC00337.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-cwFpd8JqmXk/W-OylW6ZIxI/AAAAAAAAroE/Wsc1ub9Vs8EqSoKWdH3jpbQYUzJal35AACKgBGAs/s640/DSC00337.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Je-409R9v14/W-OylRye3TI/AAAAAAAAroE/kiEUYQrDZcw1eEELNlM5OHSyRSl63uPFgCKgBGAs/s1600/DSC00339.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-Je-409R9v14/W-OylRye3TI/AAAAAAAAroE/kiEUYQrDZcw1eEELNlM5OHSyRSl63uPFgCKgBGAs/s640/DSC00339.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-SvHWXS_egEQ/W-OylUp0gvI/AAAAAAAAroE/KXFSGkVunrkL0dh5qU2u7m3KPO6fhxXegCKgBGAs/s1600/DSC00341.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-SvHWXS_egEQ/W-OylUp0gvI/AAAAAAAAroE/KXFSGkVunrkL0dh5qU2u7m3KPO6fhxXegCKgBGAs/s640/DSC00341.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-XaGO43bTbQc/W-OylSD49TI/AAAAAAAAroE/lrvfMXOWXvUgpCvfIKjkV9TZlw2nQkP9ACKgBGAs/s1600/DSC00346.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-XaGO43bTbQc/W-OylSD49TI/AAAAAAAAroE/lrvfMXOWXvUgpCvfIKjkV9TZlw2nQkP9ACKgBGAs/s640/DSC00346.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Z_61JSOnwwo/W-Oyld_7FyI/AAAAAAAAroE/vPg-zPDphb84Fucl3L4mAIpmeblOH8-ygCKgBGAs/s1600/DSC00351.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-Z_61JSOnwwo/W-Oyld_7FyI/AAAAAAAAroE/vPg-zPDphb84Fucl3L4mAIpmeblOH8-ygCKgBGAs/s640/DSC00351.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
No dobrze, a jak miasto? Zachwycające! I to pod każdym względem. Wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO robi duże wrażenie. Spacerując wśród kilkuset letnich budynków po brukowanych ulicach, nierzadko zupełnie pustych ma się wrażenie, że czas się w Paraty zatrzymał. Zobaczcie zresztą sami - przed Wami spora dawka zdjęć.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-cNqA8KXeufk/W-OyuhMBslI/AAAAAAAAroI/BI81ka9VxcsyfmVwbtSkQ5_h4vd8mIZdgCKgBGAs/s1600/DSC00353.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-cNqA8KXeufk/W-OyuhMBslI/AAAAAAAAroI/BI81ka9VxcsyfmVwbtSkQ5_h4vd8mIZdgCKgBGAs/s640/DSC00353.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDDYRYzvY9CBsW-q7GfhyphenhyphennNDNHtCNXjnapLY5QEV64dxteGAw_rLqOpKXr5yIejaw-Ac7ldJB_4pVKd9aoRCh8Tz6HIzkxe3Zat_3QCVPK9WBvkbEpTnLYLqRF8Re9ksv0lv30LCGQEoFl/s1600/DSC00354.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDDYRYzvY9CBsW-q7GfhyphenhyphennNDNHtCNXjnapLY5QEV64dxteGAw_rLqOpKXr5yIejaw-Ac7ldJB_4pVKd9aoRCh8Tz6HIzkxe3Zat_3QCVPK9WBvkbEpTnLYLqRF8Re9ksv0lv30LCGQEoFl/s640/DSC00354.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DRvVTIZGMLM/W-OyujSi6CI/AAAAAAAAroI/LBOFYHblwaAxyxUaCP-5cFY44Km-MNNDgCKgBGAs/s1600/DSC00355.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-DRvVTIZGMLM/W-OyujSi6CI/AAAAAAAAroI/LBOFYHblwaAxyxUaCP-5cFY44Km-MNNDgCKgBGAs/s640/DSC00355.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgjeX-aAY_Ge1tdg_JCbAO6vYqIrQvDOKD4UY2gesN2XD2MhzujnLxXz9ZE8fPR6YBwAgGdaYlHaeS0l1_LsAyX8x8VkOwALPQkfgAqhMAc0x9NOUxP4J31oYTkdjrsHz5DHFyhXunOdkB/s1600/DSC00358.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgjeX-aAY_Ge1tdg_JCbAO6vYqIrQvDOKD4UY2gesN2XD2MhzujnLxXz9ZE8fPR6YBwAgGdaYlHaeS0l1_LsAyX8x8VkOwALPQkfgAqhMAc0x9NOUxP4J31oYTkdjrsHz5DHFyhXunOdkB/s640/DSC00358.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EvecLLj-hFs/W-OyupMQazI/AAAAAAAAroI/FvfI4m6UJ50-Ce3ejegu9rPSPxB8F2SWwCKgBGAs/s1600/DSC00360.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-EvecLLj-hFs/W-OyupMQazI/AAAAAAAAroI/FvfI4m6UJ50-Ce3ejegu9rPSPxB8F2SWwCKgBGAs/s640/DSC00360.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW3m3aZQQmjBLwHxY0nVxs5bljmOezNS7kJJEvazTUgTUvUNADFpwHysN1LBTWyHmQSwmla5LujOZfq8YoYMG5DKApLyqYIYn6QQA4rgMDrWyBgAp2okPNYs942laroo_pi7b5DYWYcrPd/s1600/DSC00363.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW3m3aZQQmjBLwHxY0nVxs5bljmOezNS7kJJEvazTUgTUvUNADFpwHysN1LBTWyHmQSwmla5LujOZfq8YoYMG5DKApLyqYIYn6QQA4rgMDrWyBgAp2okPNYs942laroo_pi7b5DYWYcrPd/s640/DSC00363.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-yf2sSWQoOWE/W-OyulmHjGI/AAAAAAAAroI/yIrCGntB3u0Ay6SBb9oqsIYQc7w6XIhwACKgBGAs/s1600/DSC00372.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-yf2sSWQoOWE/W-OyulmHjGI/AAAAAAAAroI/yIrCGntB3u0Ay6SBb9oqsIYQc7w6XIhwACKgBGAs/s640/DSC00372.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBpnDgZTIK9004cRe-HwUJja579Q02-N2xxkCJt1aSZy8mVDYJ8sSW5Lhb0nsFTngcx0DXPAbcvqN09fvvM-JcchxNeQ1dtUGkdxys59YUvMkvAFg5YUo8Gj-seE6GxCh0PT__Zw2pTBxr/s1600/DSC00444.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBpnDgZTIK9004cRe-HwUJja579Q02-N2xxkCJt1aSZy8mVDYJ8sSW5Lhb0nsFTngcx0DXPAbcvqN09fvvM-JcchxNeQ1dtUGkdxys59YUvMkvAFg5YUo8Gj-seE6GxCh0PT__Zw2pTBxr/s640/DSC00444.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-kHNtuOMVuBI/W-OyutiBJBI/AAAAAAAAroI/_UBzcjG17MonMOBYj4ooFsbuCNWfFaIiQCKgBGAs/s1600/DSC00448.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-kHNtuOMVuBI/W-OyutiBJBI/AAAAAAAAroI/_UBzcjG17MonMOBYj4ooFsbuCNWfFaIiQCKgBGAs/s640/DSC00448.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pu4grVtkXJs/W-OyuqPSjWI/AAAAAAAAroI/FpQIOj7ARegKa-v5GpynoMCfTat1NnE_gCKgBGAs/s1600/DSC00451.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-pu4grVtkXJs/W-OyuqPSjWI/AAAAAAAAroI/FpQIOj7ARegKa-v5GpynoMCfTat1NnE_gCKgBGAs/s640/DSC00451.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Paraty ma jeszcze jedną pożądaną cechę. Leży nad oceanem. A to oznacza, że są plaże! Jedna nawet tuż przy samym starym mieście. Niestety nie należy do najczystszych, ale za to są knajpki tuż przy wodzie, gdzie można spędzić miło czas.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm-X3o2otbq8vHuqEwehuNsky9WnMMFYKnuM2AteN7eRWXios5xQ53nrCBzwUgjAtEEXIvZp88TcQOcSfAVM-uZvOf5bQ5SQAmXitJZYJGkbmFYYG9iLYa9gxlKodcXsdFPQ1EjbKrREmH/s1600/DSC00375.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm-X3o2otbq8vHuqEwehuNsky9WnMMFYKnuM2AteN7eRWXios5xQ53nrCBzwUgjAtEEXIvZp88TcQOcSfAVM-uZvOf5bQ5SQAmXitJZYJGkbmFYYG9iLYa9gxlKodcXsdFPQ1EjbKrREmH/s640/DSC00375.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
A jak dla kogoś to mało to za około 70 złotych od osoby można wybrać się w rejs statkiem w poszukiwaniu ładnych zatoczek i jeszcze ładniejszych plaż.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-BdyqGAK80YA/W-OzHml7iXI/AAAAAAAAroQ/Ri2YjuV7Wx47y1mXg1-HMCn2Ds5lEoqZwCKgBGAs/s1600/DSC00380.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-BdyqGAK80YA/W-OzHml7iXI/AAAAAAAAroQ/Ri2YjuV7Wx47y1mXg1-HMCn2Ds5lEoqZwCKgBGAs/s640/DSC00380.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-hQSzgMiAV98/W-OzHj1jOVI/AAAAAAAAroQ/RUF2JWKS5xg7FjIsmYBZB_Z1IIdzBE7DACKgBGAs/s1600/DSC00385.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-hQSzgMiAV98/W-OzHj1jOVI/AAAAAAAAroQ/RUF2JWKS5xg7FjIsmYBZB_Z1IIdzBE7DACKgBGAs/s640/DSC00385.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-P4mDnys0Vew/W-OzHgYqQYI/AAAAAAAAroQ/mbzPp_nx7G0N3q2YTEFqropSzZxUHTcoQCKgBGAs/s1600/DSC00390.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-P4mDnys0Vew/W-OzHgYqQYI/AAAAAAAAroQ/mbzPp_nx7G0N3q2YTEFqropSzZxUHTcoQCKgBGAs/s640/DSC00390.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ReEAbUXBwFg/W-OzHuRnN6I/AAAAAAAAroQ/Ppo-ug2TBD8wsevAv5NVuTH02IJdBDFkQCKgBGAs/s1600/DSC00392.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-ReEAbUXBwFg/W-OzHuRnN6I/AAAAAAAAroQ/Ppo-ug2TBD8wsevAv5NVuTH02IJdBDFkQCKgBGAs/s640/DSC00392.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-CRSBeCLYJ9Y/W-OzHphNDyI/AAAAAAAAroQ/bwnqoJHGLXI1Oy9Txc6bnYX0-KI6_GU3gCKgBGAs/s1600/DSC00397.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-CRSBeCLYJ9Y/W-OzHphNDyI/AAAAAAAAroQ/bwnqoJHGLXI1Oy9Txc6bnYX0-KI6_GU3gCKgBGAs/s640/DSC00397.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ektc66ENo1s/W-OzHnxS7oI/AAAAAAAAroQ/YTVKQEIG-wQZ9FOUcE7Z4jxnVQI6kFv7gCKgBGAs/s1600/DSC00398.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ektc66ENo1s/W-OzHnxS7oI/AAAAAAAAroQ/YTVKQEIG-wQZ9FOUcE7Z4jxnVQI6kFv7gCKgBGAs/s640/DSC00398.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-QzTMwDGFKiA/W-OzHqWSMRI/AAAAAAAAroQ/4E2DCbFItr0-gIcNr-hexb81Dvumi-RlwCKgBGAs/s1600/DSC00403.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-QzTMwDGFKiA/W-OzHqWSMRI/AAAAAAAAroQ/4E2DCbFItr0-gIcNr-hexb81Dvumi-RlwCKgBGAs/s640/DSC00403.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZ9jhiZ4NLCk5YJAbQwSskgcfwsHRkCD2E20PzQySgP6fxJKoPuJ3emL06ZR8sZCgJbCpB2f26B_NZFmozI6-Sv5QA6F_39ZJsGIWNm6Z4sqoD36plmhCzra0w11wsVMmIHxuLjmprj8AG/s1600/DSC00405.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZ9jhiZ4NLCk5YJAbQwSskgcfwsHRkCD2E20PzQySgP6fxJKoPuJ3emL06ZR8sZCgJbCpB2f26B_NZFmozI6-Sv5QA6F_39ZJsGIWNm6Z4sqoD36plmhCzra0w11wsVMmIHxuLjmprj8AG/s640/DSC00405.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-a6xkaLDawS0/W-OzHoBxohI/AAAAAAAAroQ/RbPVt7R6D70Jd8HU2vnow4SyZiOIOMVuQCKgBGAs/s1600/DSC00410.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-a6xkaLDawS0/W-OzHoBxohI/AAAAAAAAroQ/RbPVt7R6D70Jd8HU2vnow4SyZiOIOMVuQCKgBGAs/s640/DSC00410.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/--I8GOm7zHdU/W-OzHt8VEuI/AAAAAAAAroQ/3vK0J5N40cgrjVtLaKT5_UyoahyBmv2WgCKgBGAs/s1600/DSC00413.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/--I8GOm7zHdU/W-OzHt8VEuI/AAAAAAAAroQ/3vK0J5N40cgrjVtLaKT5_UyoahyBmv2WgCKgBGAs/s640/DSC00413.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rHU_ak7ucGM/W-OzHkECbVI/AAAAAAAAroQ/ij_xhFYQbj0GS3fSPzVDgDgm6If2bJpJACKgBGAs/s1600/DSC00417.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-rHU_ak7ucGM/W-OzHkECbVI/AAAAAAAAroQ/ij_xhFYQbj0GS3fSPzVDgDgm6If2bJpJACKgBGAs/s640/DSC00417.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-6Mub_2oXpO0/W-OzHhE_NSI/AAAAAAAAroQ/l6bduGJO5JQtJRN-CYLlSCh4ZPLt1DqNwCKgBGAs/s1600/DSC00427.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-6Mub_2oXpO0/W-OzHhE_NSI/AAAAAAAAroQ/l6bduGJO5JQtJRN-CYLlSCh4ZPLt1DqNwCKgBGAs/s640/DSC00427.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-56GLJRB8AsA/W-OzHt2OGoI/AAAAAAAAroQ/68w15239eb4eKYVhxbiuDCI-YSSzmx5XACKgBGAs/s1600/DSC00429.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-56GLJRB8AsA/W-OzHt2OGoI/AAAAAAAAroQ/68w15239eb4eKYVhxbiuDCI-YSSzmx5XACKgBGAs/s640/DSC00429.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-5yEMjCiMNC4/W-OzHhHEbAI/AAAAAAAAroQ/-Rw_AqDeeAoc9XOohgKsWXJ35MeR869TgCKgBGAs/s1600/DSC00436.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-5yEMjCiMNC4/W-OzHhHEbAI/AAAAAAAAroQ/-Rw_AqDeeAoc9XOohgKsWXJ35MeR869TgCKgBGAs/s640/DSC00436.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Jak widać Paraty to idealna kombinacja. Zabytki, przepiękne stare miasto i plaże. Z pewnością nie należy go pominąć podczas wizyty w Brazylii.
</div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Paraty - Rio de Janeiro, 23970-000, Brazylia-23.2200382 -44.720428700000014-23.687266700000002 -45.365875700000011 -22.7528097 -44.074981700000016tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-65444936367728175492018-10-26T20:22:00.001-07:002018-10-26T20:22:16.677-07:00Ilha Grande<div class="text">
Jak zapewne wszystkim wiadomo Brazylia to nie tylko Rio de Janeiro. Po tygodniowym pobycie w 'Cudownym Mieście' udajemy się w dalszą podróż. Tym razem o dziwo na wyspę. Jak się okazuje Brazylia ma całkiem sporo wysp, z czego jedna jest wyjątkowa. Zapraszamy na kilka zdjęć z Ilha Grande.
</div>
<br />
<br/>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-aI1NuP4K_dU/W9PBpJ6-r9I/AAAAAAAAqm0/yqasy6xKBFo23Pd0WhbVWbdpM9qhpINCwCKgBGAs/s1600/DSC00169-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-aI1NuP4K_dU/W9PBpJ6-r9I/AAAAAAAAqm0/yqasy6xKBFo23Pd0WhbVWbdpM9qhpINCwCKgBGAs/s640/DSC00169-HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a>
<br><br>
<div class="text">
Napierw jednak zanim zapoznamy się z wyspiarskim rajem musimy się na ów jakoś dostać. Czeka nas nam zatem wyprawa z całym majdanem. Jedziemy ok 3h busem, a następnie około godziny promem. Tu korzystamy z usług firmy Easy Transfer - może nie najszybciej, może nie najtaniej, ale skutecznie i z odbiorem spod hotelu. Ogólnie polecamy. Potem jeszcze tylko ciągnięcie bagaży przez 15 minut w upale po piasku i możemy zameldowac się w naszym wynajętym przez Airbnb domku. A jest on szczególny, w dzień przylatują do nas kolibry, a w nocy odwiedzają niejakie gamy (po naszemu oposy), powodując sporą u nas konsternację swoimi harcami na dachu.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GxcOF_k8__0/W9PJ_RY9vUI/AAAAAAAAqsg/fzIjvEE7yCA4R0UDw2m7o7nGnt8CjnmqwCKgBGAs/s1600/IMG_20181016_134849691.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-GxcOF_k8__0/W9PJ_RY9vUI/AAAAAAAAqsg/fzIjvEE7yCA4R0UDw2m7o7nGnt8CjnmqwCKgBGAs/s640/IMG_20181016_134849691.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fhq88pjshj8/W9PJ_RqCciI/AAAAAAAAqsg/zJ4hF0L9LSM5wJRfPApG7tHUdkwWpB7mwCKgBGAs/s1600/IMG_20181016_143223301_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-fhq88pjshj8/W9PJ_RqCciI/AAAAAAAAqsg/zJ4hF0L9LSM5wJRfPApG7tHUdkwWpB7mwCKgBGAs/s640/IMG_20181016_143223301_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-lyY2_28ZrSI/W9PJ_V41CuI/AAAAAAAAqsg/MKVJTIXInv8xydduAixnudRJGNs_lEE8wCKgBGAs/s1600/IMG_20181016_160412697_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://2.bp.blogspot.com/-lyY2_28ZrSI/W9PJ_V41CuI/AAAAAAAAqsg/MKVJTIXInv8xydduAixnudRJGNs_lEE8wCKgBGAs/s640/IMG_20181016_160412697_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-z7_prBgiPUk/W9PJ_anFVKI/AAAAAAAAqsg/RhEGS3LEUq0Vk5PfoEZqhwNvQ_SgXeoFgCKgBGAs/s1600/DSC00162.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-z7_prBgiPUk/W9PJ_anFVKI/AAAAAAAAqsg/RhEGS3LEUq0Vk5PfoEZqhwNvQ_SgXeoFgCKgBGAs/s640/DSC00162.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-JsZUlTYojHM/W9PK-OTMazI/AAAAAAAAqs0/JsfYYmzmyLYgHcD2dl8jQ_yy6ZgG72sIwCKgBGAs/s1600/DSC00273.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-JsZUlTYojHM/W9PK-OTMazI/AAAAAAAAqs0/JsfYYmzmyLYgHcD2dl8jQ_yy6ZgG72sIwCKgBGAs/s640/DSC00273.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Tu należałoby napisać kilka słów na temat samej wyspy. Otóż wyspa jest o tyle ciekawa, że łączna ilość samochodów jakie po niej jeżdżą można policzyć na palcach jednej ręki (będzie to quad policyjny, śmieciarka czy straż pożarna). Wyspiarze jakoś sobie radzą. Na zdjęciu poniżej oficjalne taxi bagażowe.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaLYqeNYxmSbJbBFzQPVYZGTUNwp9FN20PItLvAWwgtgPAE1KOAiZEKRtU36qCF6fYVhT7pCDudm_wQke1DPfxlBI-BGKgBt1zt2cu6mjpcHgZaAPPGCic1nl6SOHf4JZK8knxpyIjPsFP/s1600/DSC00181.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaLYqeNYxmSbJbBFzQPVYZGTUNwp9FN20PItLvAWwgtgPAE1KOAiZEKRtU36qCF6fYVhT7pCDudm_wQke1DPfxlBI-BGKgBt1zt2cu6mjpcHgZaAPPGCic1nl6SOHf4JZK8knxpyIjPsFP/s640/DSC00181.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Inny ciekawy fakt jest taki, że wyspa w dużej części jest nietkniętym rezerwatem przyrody. To głównie dlatego, że jeszcze do lat 90. XX wieku pełniła funkcję więzienia. I to nie takiego zwykłego ale takiego dla najcięższych przypadków. Ta ponura sława na wiele lat odstraszała potencjalnych deweloperów. Skutek jak widać jest jak najbardziej pozytywny - zielony raj praktycznie bez samochodów.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XNJyPvoWKSA/W9PKq2ORZdI/AAAAAAAAqss/HJMBOxEd0tgOWGTaXGDN9Z_VRnRNweCUQCKgBGAs/s1600/DSC00254.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-XNJyPvoWKSA/W9PKq2ORZdI/AAAAAAAAqss/HJMBOxEd0tgOWGTaXGDN9Z_VRnRNweCUQCKgBGAs/s640/DSC00254.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-GzUh3I2mCLg/W9PKq6b5YiI/AAAAAAAAqss/LvXw0mJ6DIMBegefpyJd0H5OAWKYBxhRwCKgBGAs/s1600/DSC00258.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-GzUh3I2mCLg/W9PKq6b5YiI/AAAAAAAAqss/LvXw0mJ6DIMBegefpyJd0H5OAWKYBxhRwCKgBGAs/s640/DSC00258.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-XdKJAqTUyfs/W9PKq7TehvI/AAAAAAAAqss/jtjCxvW_3p8DNLWAI8hQknM_F6UdjvDNgCKgBGAs/s1600/DSC00263.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-XdKJAqTUyfs/W9PKq7TehvI/AAAAAAAAqss/jtjCxvW_3p8DNLWAI8hQknM_F6UdjvDNgCKgBGAs/s640/DSC00263.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2tqiSofdpTg/W9PKq6g_dpI/AAAAAAAAqss/hEpMJo-bUCE76QqVbYFBqtD5LCaEiA10gCKgBGAs/s1600/DSC00317.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-2tqiSofdpTg/W9PKq6g_dpI/AAAAAAAAqss/hEpMJo-bUCE76QqVbYFBqtD5LCaEiA10gCKgBGAs/s640/DSC00317.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-eH4ZX17bjtk/W9PKqwxsWpI/AAAAAAAAqss/tsAz9SMZRkQIJpr2CsXet2m8ZV02jDstgCKgBGAs/s1600/DSC00319.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-eH4ZX17bjtk/W9PKqwxsWpI/AAAAAAAAqss/tsAz9SMZRkQIJpr2CsXet2m8ZV02jDstgCKgBGAs/s640/DSC00319.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-t6mFmu1gODE/W9PKq0MLnVI/AAAAAAAAqss/l_20fz031kQxVXkj4PtOteyDbGGl81ejwCKgBGAs/s1600/DSC00325-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1316" data-original-width="1070" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-t6mFmu1gODE/W9PKq0MLnVI/AAAAAAAAqss/l_20fz031kQxVXkj4PtOteyDbGGl81ejwCKgBGAs/s640/DSC00325-HDR.jpg" width="520" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-tg361-LzdOE/W9PKqxaBsYI/AAAAAAAAqss/W-96dKQeJjEZI-BuHY0KfrWpOki5P5X6ACKgBGAs/s1600/DSC00331.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-tg361-LzdOE/W9PKqxaBsYI/AAAAAAAAqss/W-96dKQeJjEZI-BuHY0KfrWpOki5P5X6ACKgBGAs/s640/DSC00331.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Będąc na Ilha Grande trochę żałujemy, że w tak małym stopniu korzystamy z ogromu możliwości jakie wyspa oferuje. Niestety mamy pogodę mocno w kratkę, a ponadto z 3 dzieciaków trudno na coś bardziej przygodowego się porwać. A jest w czym wybierać. Sporo tras trekkingowych, nurkowanie, wyprawy łodzią na odległe plaże, kajaki etc. - innymi słowy agencja turystyczna sprzedająca przygody czai się na każdym kroku.
<br />
<br />
Żeby nie było, że zupełnie nic nie robiliśmy, w dzień z najlepszą pogodą udajemy się na łodzią na uważaną za jedną z najładniejszych plaż w całej Brazylii - plażę Lopes Mendes. Płynie się około godziny łodzią, potem tylko około 30 minut spaceru przez dżunglę i jesteśmy. Czy warto zobaczcie sami. Ah jedna uwaga, piasek na tej plaży jest tak drobny, że ten bałtycki może się schować. Nie zalecam zmieniać obiektywu w aparacie na tej plaży - ja się nie odważyłem.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix-6uhVD-MayHmOrWmDYEaMRlCZ3QbW2ujwbRXL_Gtzbq5fnpbGb05ddozx5-jRnxcMqrei2N3x1FqPCR2ZdikI211QixcFcq_jVYFZ2yqdldn1iqwDO97E1R69UcGi07BxSqwRAg5Hmpa/s1600/DSC00178.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix-6uhVD-MayHmOrWmDYEaMRlCZ3QbW2ujwbRXL_Gtzbq5fnpbGb05ddozx5-jRnxcMqrei2N3x1FqPCR2ZdikI211QixcFcq_jVYFZ2yqdldn1iqwDO97E1R69UcGi07BxSqwRAg5Hmpa/s640/DSC00178.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-QA4d0To9mIQ/W9PL5QGKHzI/AAAAAAAAqs8/kzfgKc47Etk1foNOOEXPeUWQJLUgi209QCKgBGAs/s1600/IMG_20181018_171309142.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-QA4d0To9mIQ/W9PL5QGKHzI/AAAAAAAAqs8/kzfgKc47Etk1foNOOEXPeUWQJLUgi209QCKgBGAs/s640/IMG_20181018_171309142.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Xv1fO9qrM7w/W9PME2niVNI/AAAAAAAAqtA/hIDQnVPrvuMtX-ZQ_j1_vCOLyjkXQhQTQCKgBGAs/s1600/DSC00194.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-Xv1fO9qrM7w/W9PME2niVNI/AAAAAAAAqtA/hIDQnVPrvuMtX-ZQ_j1_vCOLyjkXQhQTQCKgBGAs/s640/DSC00194.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-sNL1d0Ak76U/W9PME5pXi3I/AAAAAAAAqtA/2A2DDAYMWlkFNQBv98J4GZv9AygvHVfTQCKgBGAs/s1600/DSC00196.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-sNL1d0Ak76U/W9PME5pXi3I/AAAAAAAAqtA/2A2DDAYMWlkFNQBv98J4GZv9AygvHVfTQCKgBGAs/s640/DSC00196.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-9fpqvFHyJNY/W9PME7LWRPI/AAAAAAAAqtA/0zrEhJfGjUAgbWfJvblBGXiJRz7NVzD8wCKgBGAs/s1600/DSC00202.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-9fpqvFHyJNY/W9PME7LWRPI/AAAAAAAAqtA/0zrEhJfGjUAgbWfJvblBGXiJRz7NVzD8wCKgBGAs/s640/DSC00202.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-nXd06JPRzkY/W9PME_r-gEI/AAAAAAAAqtA/6QfG2ZA-TE4TvXlKrX72zVZD-PFY7r7fQCKgBGAs/s1600/DSC00217.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-nXd06JPRzkY/W9PME_r-gEI/AAAAAAAAqtA/6QfG2ZA-TE4TvXlKrX72zVZD-PFY7r7fQCKgBGAs/s640/DSC00217.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-P0_kdh5uaiM/W9PME9f1mWI/AAAAAAAAqtA/Ktq20uSNBws8KlNS9xriTito4cONRhSOwCKgBGAs/s1600/DSC00220-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-P0_kdh5uaiM/W9PME9f1mWI/AAAAAAAAqtA/Ktq20uSNBws8KlNS9xriTito4cONRhSOwCKgBGAs/s640/DSC00220-HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-DN_dcAgZtG0/W9PME-_HU3I/AAAAAAAAqtA/ZA3dBldclvQEoIy6v2g7TiIlADVb99psgCKgBGAs/s1600/DSC00224.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-DN_dcAgZtG0/W9PME-_HU3I/AAAAAAAAqtA/ZA3dBldclvQEoIy6v2g7TiIlADVb99psgCKgBGAs/s640/DSC00224.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-a2ckan36Kc0/W9PMEwgZZ5I/AAAAAAAAqtA/injZzITdeSQcjA_mIXcX1N86biJN4FFxACKgBGAs/s1600/DSC00237.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-a2ckan36Kc0/W9PMEwgZZ5I/AAAAAAAAqtA/injZzITdeSQcjA_mIXcX1N86biJN4FFxACKgBGAs/s640/DSC00237.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Kz7cuV_EOGo/W9PME6mmW6I/AAAAAAAAqtA/PeJoN9VY8KcUjkLQPU6tRVlOIcv48sCzQCKgBGAs/s1600/DSC00241.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-Kz7cuV_EOGo/W9PME6mmW6I/AAAAAAAAqtA/PeJoN9VY8KcUjkLQPU6tRVlOIcv48sCzQCKgBGAs/s640/DSC00241.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Lopes Mendes jest fajne i trzeba się tam wybrać będąc na Ilha Grande, ale w samej wiosce też plaż nie brakuje. Dodatkowy atut plaż w wiosce to taki, że z kwatery można się na nie dostać w przeciągu kilku minut.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-e0h9kvmPnbE/W9PN33Jiy6I/AAAAAAAAqtM/7hasLIP6Jw4ekJc4v9PEbdsZB7k0VozDACKgBGAs/s1600/DSC00277.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-e0h9kvmPnbE/W9PN33Jiy6I/AAAAAAAAqtM/7hasLIP6Jw4ekJc4v9PEbdsZB7k0VozDACKgBGAs/s640/DSC00277.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-kCyEWAg4XGM/W9PN3-wtoKI/AAAAAAAAqtM/Yp5vDDp9S9kXjbDZdwHVyf92X9SRChxPgCKgBGAs/s1600/DSC00281.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-kCyEWAg4XGM/W9PN3-wtoKI/AAAAAAAAqtM/Yp5vDDp9S9kXjbDZdwHVyf92X9SRChxPgCKgBGAs/s640/DSC00281.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YBgjAPYswT8/W9PN3-8b3nI/AAAAAAAAqtM/s7kanR1TBuIe3OuY0gsgiHF-D19HV1_FQCKgBGAs/s1600/DSC00284.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-YBgjAPYswT8/W9PN3-8b3nI/AAAAAAAAqtM/s7kanR1TBuIe3OuY0gsgiHF-D19HV1_FQCKgBGAs/s640/DSC00284.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-jTX1ytEiGMg/W9PN3yxRKLI/AAAAAAAAqtM/hsGhTRXy2KMw9uYJC1gpcxfw9dK9Y3y5gCKgBGAs/s1600/DSC00304.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-jTX1ytEiGMg/W9PN3yxRKLI/AAAAAAAAqtM/hsGhTRXy2KMw9uYJC1gpcxfw9dK9Y3y5gCKgBGAs/s640/DSC00304.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-PgKFztcuRnk/W9PN3-Rur6I/AAAAAAAAqtM/8d3O2IfllHsPNnzkjZPKrWNI0S0nkCVswCKgBGAs/s1600/DSC00307.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-PgKFztcuRnk/W9PN3-Rur6I/AAAAAAAAqtM/8d3O2IfllHsPNnzkjZPKrWNI0S0nkCVswCKgBGAs/s640/DSC00307.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-NGVsl-loNZY/W9PN3zfiYLI/AAAAAAAAqtM/sjvxQlfVMr4Fh2U2o6e1Ws4zOzYgw7QGQCKgBGAs/s1600/DSC00308.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-NGVsl-loNZY/W9PN3zfiYLI/AAAAAAAAqtM/sjvxQlfVMr4Fh2U2o6e1Ws4zOzYgw7QGQCKgBGAs/s640/DSC00308.JPG" width="428" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Uff to by było a tyle, zajrzyjcie do nas za kilka dni. Już wkrótce zdjęcia z kolonialnej perły Brazylii - Paraty.
</div> Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Ilha Grande, Rio de Janeiro, Brazylia-23.1520839 -44.228944100000035-23.385675900000003 -44.551667600000037 -22.9184919 -43.906220600000033tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-78051223849654382582018-10-17T19:10:00.000-07:002018-10-18T04:02:18.073-07:00Corcovado - koszmar turysty<div class="text">
W końcu trafiamy na okno pogodowe. Mamy jeden, jedyny dzień podczas naszego 6-dniowego pobytu w Rio kiedy przez większość dnia nie ma praktycznie zachmurzenia. Można iść wtedy na plażę z czego sporo ludzi korzysta i Copacabana pęka w szwach, ale można też zmierzyć się z obowiązkowymi atrakcjami Rio.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-c-u8X_HgxUA/W8hn_TvaVZI/AAAAAAAAqG4/EzWJFm2noAYmpzK-0oD9t0c4_J_ES3qmgCKgBGAs/s1600/IMG_20181013_102001962_BURST000_COVER_TOP-EFFECTS.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-c-u8X_HgxUA/W8hn_TvaVZI/AAAAAAAAqG4/EzWJFm2noAYmpzK-0oD9t0c4_J_ES3qmgCKgBGAs/s640/IMG_20181013_102001962_BURST000_COVER_TOP-EFFECTS.jpg" width="480" height="640" data-original-width="1200" data-original-height="1600" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="text">
Na pierwszy ogień idzie Corcovado i pomnik Chrystusa Zbawiciela. Jeszcze nie wiemy, ale tu staniemy oko w oko z turystycznym koszmarem. Współczujemy już teraz wszystkim, którzy kiedyś będą chcieli się tam wybrać. Jest to niestety główna atrakcja tego miasta, którą naprawdę sporo osób chce zobaczyć i to czyni wizytę na tym wzgórzu delikatnie mówiąc niezbyt przyjemnym doznaniem.</div>
Zatem:
<br />
<br />
<li> by dostać się na Corcovado masz kilka opcji: pociąg, bus lub własny transport, my decydujemy się na bus, bo startuje z Copacabany, bardzo blisko naszego noclegu
</li>
<li> kupno biletu przez internet absolutnie nic nie zmienia i tak musisz stanąć w kolejce by zamienić e-bilet na papierowy
</li>
<li> obsługa być może i o tym Cię poinformuje, ale po portugalsku - powodzenia
</li>
<li> droga na wzgórze dość łatwo i szybko się korkuje, więc w okolicach 12 zapomnij, że dojedziesz w obiecywane 40 minut
</li>
<li> w punkcie przesiadkowym, czeka Cię stanie w kolejce w pełnym słońcu - różnie od 10 minut do pół godziny
</li>
<li> przy Chrystusie panuje spory harmider, zapomnij o ładnym ujęciu bez ludzi, do barierki by zrobić widoczek, trzeba się prawie łokciami przepychać
</li>
<li> z powrotem oczywiście kolejna kolejka do powrotnego busa tym razem
<br /><br />
<div class="text">
Nasza rada, na Corcovado trzeba pojechać, ale zrób to z głową. To naprawdę istotne by wybrać się tam jak najwcześniej. Postaraj się wsiąść do busa tuż po ósmej rano. Bilety można kupić w miejscu odjazdu, przez internet nie ma sensu (no chyba, że coś się zmieniło). Koniecznie zabierz wodę ze sobą i jakieś nakrycie głowy.
</div>
<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-eJBNXSKMHpE/W8fiWemAEZI/AAAAAAAAqFo/DTYkLX5DA5UXk9hb1op8bzCbbTTKZwRCgCKgBGAs/s1600/DSC00012_1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-eJBNXSKMHpE/W8fiWemAEZI/AAAAAAAAqFo/DTYkLX5DA5UXk9hb1op8bzCbbTTKZwRCgCKgBGAs/s640/DSC00012_1.JPG" width="428" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-UGC_4fx3vG4/W8fiWXRySII/AAAAAAAAqFo/ms_SuVcqRycLii5--2_3OffOjzE9r9fKgCKgBGAs/s1600/DSC00020.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-UGC_4fx3vG4/W8fiWXRySII/AAAAAAAAqFo/ms_SuVcqRycLii5--2_3OffOjzE9r9fKgCKgBGAs/s640/DSC00020.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Jak widać dzikie tłumy, sporo ludzi rozkłada ręce, ale są i tacy co kładą się na ziemi by zrobić sobie fotkę z Jezusem</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-J35wlVSbaeg/W8fieA0TMvI/AAAAAAAAqFs/jDInpqGGCHcQF7ZWU9ZfKCIVvAAxG6ndgCKgBGAs/s1600/IMG_20181013_101951721.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://4.bp.blogspot.com/-J35wlVSbaeg/W8fieA0TMvI/AAAAAAAAqFs/jDInpqGGCHcQF7ZWU9ZfKCIVvAAxG6ndgCKgBGAs/s640/IMG_20181013_101951721.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-0-O1Ph4AIZY/W8fieD92yrI/AAAAAAAAqFs/LGXpZjlLxoYs0Q8Egrt2gjpKRRqeeLtdgCKgBGAs/s1600/DSC00011.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-0-O1Ph4AIZY/W8fieD92yrI/AAAAAAAAqFs/LGXpZjlLxoYs0Q8Egrt2gjpKRRqeeLtdgCKgBGAs/s640/DSC00011.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-E1cArsxVd54/W8fieJcDPxI/AAAAAAAAqFs/icbzgI-vxwk7uxL_jEbrw18JQ2Ks8g_vACKgBGAs/s1600/DSC00013.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-E1cArsxVd54/W8fieJcDPxI/AAAAAAAAqFs/icbzgI-vxwk7uxL_jEbrw18JQ2Ks8g_vACKgBGAs/s640/DSC00013.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-uoGWnoclNWo/W8fieJB5v8I/AAAAAAAAqFs/AyezX7WlzYcBrVWVybjG-hldhg6IXSJ1ACKgBGAs/s1600/DSC00021.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-uoGWnoclNWo/W8fieJB5v8I/AAAAAAAAqFs/AyezX7WlzYcBrVWVybjG-hldhg6IXSJ1ACKgBGAs/s640/DSC00021.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl0P5ToYZN9OO2frmDrB-hsF0D1ShLMmqqMJCGGHK7C5QdKhPRr3WiY0MqD4SoBuBHw7hoVq5IN8VYD47JDbLIYwU8om7UYoWDvFFugtRuHD6GwCMXhpesZ0lu8dnrzTQk9GJ9KlQT31BA/s1600/DSC00025_1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl0P5ToYZN9OO2frmDrB-hsF0D1ShLMmqqMJCGGHK7C5QdKhPRr3WiY0MqD4SoBuBHw7hoVq5IN8VYD47JDbLIYwU8om7UYoWDvFFugtRuHD6GwCMXhpesZ0lu8dnrzTQk9GJ9KlQT31BA/s640/DSC00025_1.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-F5a340w8Df4/W8fieA9oMJI/AAAAAAAAqFs/ONTeFy_dqLULDVs6xbT8NlpfJ6b6T8lSwCKgBGAs/s1600/DSC00036.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-F5a340w8Df4/W8fieA9oMJI/AAAAAAAAqFs/ONTeFy_dqLULDVs6xbT8NlpfJ6b6T8lSwCKgBGAs/s640/DSC00036.JPG" width="640" /></a></div>
<br /><br />
<div class="text">
Inną 'must see' atrakcją w Rio jest wyjazd kolejką na Głowę Cukru (Pão de Açúcar). Jak podaje przewodnik Lonely Planet niech Was nie zawiedzie fakt, że byliście już na Corcovado i w zasadzie widoczki macie już zaliczone. Całkowicie się z tym stwierdzeniem zgadzamy, Głowa Cukru to nie tylko jakiś inny punkt widokowy na Rio. Naszym zdaniem to miejsce zdecydowanie lepsze widokowo niż wspomniane wcześniej Corcovado! Koniecznie trzeba się tam wybrać. Minus to oczywiście kolejki i masa ludzi, chociaż nie taka jak do Chrystusa. Na sam szczyt wyjeżdża się z przesiadką dwoma kolejkami linowymi. Oznacza to nie mniej ni więcej, iż będziecie stać w kolejce 4 razy :( Dla dzieciatych mamy wskazówkę, kierujcie się od razu do bramki dla inwalidów, ochrona łaskawy okiem patrzy na rodziny z małymi dziećmi.<br />
A co najlepsze na Głowie Cukru? Oczywiście widoki, są naprawdę powalające. Zresztą zobaczcie sami.
</div>
<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-AEdvJmSSxGo/W8fkeU69mDI/AAAAAAAAqF4/7lVMlQmDkwUlkpWYEYz37aCDWLDpotyVACKgBGAs/s1600/DSC00048-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-AEdvJmSSxGo/W8fkeU69mDI/AAAAAAAAqF4/7lVMlQmDkwUlkpWYEYz37aCDWLDpotyVACKgBGAs/s640/DSC00048-HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-PB-Ow0fOfqo/W8fiE-VnJeI/AAAAAAAAqFg/fY0kI8HsfWYrLRiaEq2Tx4hoIFMbSeNoQCKgBGAs/s1600/DSC00046-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-PB-Ow0fOfqo/W8fiE-VnJeI/AAAAAAAAqFg/fY0kI8HsfWYrLRiaEq2Tx4hoIFMbSeNoQCKgBGAs/s640/DSC00046-HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-pT_By3p4Wqk/W8fkef0cDbI/AAAAAAAAqF4/7X_UGZJmxZMQuw8QFD4xvJJ8X74VlTtgQCKgBGAs/s1600/DSC00054.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-pT_By3p4Wqk/W8fkef0cDbI/AAAAAAAAqF4/7X_UGZJmxZMQuw8QFD4xvJJ8X74VlTtgQCKgBGAs/s640/DSC00054.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-FRDsnI5aYf4/W8fkecRjy6I/AAAAAAAAqF4/H7g6ovPBcU0swsON89_AcFgogf-R2yZiQCKgBGAs/s1600/DSC00059.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-FRDsnI5aYf4/W8fkecRjy6I/AAAAAAAAqF4/H7g6ovPBcU0swsON89_AcFgogf-R2yZiQCKgBGAs/s640/DSC00059.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-pONbiI_DiL4/W8fkeSMVYAI/AAAAAAAAqF4/5-szfBY4tls-1AHdbNn62FHmoZVnHiWBwCKgBGAs/s1600/DSC00062.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-pONbiI_DiL4/W8fkeSMVYAI/AAAAAAAAqF4/5-szfBY4tls-1AHdbNn62FHmoZVnHiWBwCKgBGAs/s640/DSC00062.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-VKjYA3eQFCI/W8fkeYxlNqI/AAAAAAAAqF4/ZaHFqcWW6QcE3HNHhPU3zVggwLhlCDsAACKgBGAs/s1600/DSC00088.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-VKjYA3eQFCI/W8fkeYxlNqI/AAAAAAAAqF4/ZaHFqcWW6QcE3HNHhPU3zVggwLhlCDsAACKgBGAs/s640/DSC00088.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-b8wdWIjjQ1k/W8fkmKhh_wI/AAAAAAAAqF8/tM60iWSsrtQ7_vbCsuyYqA9B8OYMSSkDwCKgBGAs/s1600/IMG_20181013_172349316.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-b8wdWIjjQ1k/W8fkmKhh_wI/AAAAAAAAqF8/tM60iWSsrtQ7_vbCsuyYqA9B8OYMSSkDwCKgBGAs/s640/IMG_20181013_172349316.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSMrctPG6mIfxH01RekHvgJzkkxkcbjeq04ri2siUJCFODsokYLNIDyN2RKQFLZ0OLhKhYB1TLlPdLnmPOWJ3KLbc3X2_qddNLG5EEUl1T1WLadL1qZaKr7KAWDLlpIe897QeAwUvVHkDh/s1600/IMG_20181013_172529115_BURST000_COVER_TOP.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSMrctPG6mIfxH01RekHvgJzkkxkcbjeq04ri2siUJCFODsokYLNIDyN2RKQFLZ0OLhKhYB1TLlPdLnmPOWJ3KLbc3X2_qddNLG5EEUl1T1WLadL1qZaKr7KAWDLlpIe897QeAwUvVHkDh/s640/IMG_20181013_172529115_BURST000_COVER_TOP.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-TBwEb4RtXiY/W8fkmAdMvyI/AAAAAAAAqF8/gVoZdSb3gUAi2YsI6TkifsHNg0xGj15ogCKgBGAs/s1600/IMG_20181013_172924052_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://3.bp.blogspot.com/-TBwEb4RtXiY/W8fkmAdMvyI/AAAAAAAAqF8/gVoZdSb3gUAi2YsI6TkifsHNg0xGj15ogCKgBGAs/s640/IMG_20181013_172924052_HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<br /><br />
<div class="text">
Jak pisaliśmy wcześniej pogoda nie dopisuje. Słońca jak na lekarstwo. Non stop chmury i czasem deszcz. Zdarza się naprawdę intensywny. To co można jeszcze robić w Rio?
Można raczyc się 'acai' czyli ichnym deserem lodowym. Lody są bardzo drogie, acai nie i jest bardzo popularne.
</div>
<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-3kDcVo6Auw0/W8fktInL4nI/AAAAAAAAqGA/szeuf96vkOs6eFBIXo86Jss-RshqAY--wCKgBGAs/s1600/IMG_20181015_094806714.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-3kDcVo6Auw0/W8fktInL4nI/AAAAAAAAqGA/szeuf96vkOs6eFBIXo86Jss-RshqAY--wCKgBGAs/s640/IMG_20181015_094806714.jpg" width="480" /></a></div>
<br /><br />
Można pojechać też do centrum i zobaczyć:
<br /><br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-n14AWhdkHIM/W8fk1yGxxEI/AAAAAAAAqGE/K_de0W2zxU4rQh1OPYxslnEzUqqOx8QdACKgBGAs/s1600/DSC00128.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-n14AWhdkHIM/W8fk1yGxxEI/AAAAAAAAqGE/K_de0W2zxU4rQh1OPYxslnEzUqqOx8QdACKgBGAs/s640/DSC00128.JPG" width="428" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Barokową katedrę </td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-TY4k5RuRKRA/W8fk1y0NSbI/AAAAAAAAqGE/PnkHcIapk44xTVECjKz8pwx8dOBcjr0egCKgBGAs/s1600/DSC00129.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-TY4k5RuRKRA/W8fk1y0NSbI/AAAAAAAAqGE/PnkHcIapk44xTVECjKz8pwx8dOBcjr0egCKgBGAs/s640/DSC00129.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4C-2AxDpfsE/W8fk13K5drI/AAAAAAAAqGE/DRlXZIn2TMIdrgE5cFxee9vrLVOBnFcHACKgBGAs/s1600/DSC00136.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-4C-2AxDpfsE/W8fk13K5drI/AAAAAAAAqGE/DRlXZIn2TMIdrgE5cFxee9vrLVOBnFcHACKgBGAs/s640/DSC00136.JPG" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-m1IznnwKOMg/W8fk19suNeI/AAAAAAAAqGE/VwkQTI78ztwv6RC918ffsubI5HiRDi3iACKgBGAs/s1600/DSC00142.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-m1IznnwKOMg/W8fk19suNeI/AAAAAAAAqGE/VwkQTI78ztwv6RC918ffsubI5HiRDi3iACKgBGAs/s640/DSC00142.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Muzeum jutra, niesamowity budynek projektu Santiago Calatravy - to ten sam Pan, który popełnił Ciudad de las Artes y las Ciencias w Walencji</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/--YI7tTQ_wy8/W8fk16uBq4I/AAAAAAAAqGE/axfbn1Jlq9sC7TZwIfgfFdUZqfznH-GaACKgBGAs/s1600/DSC00144.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/--YI7tTQ_wy8/W8fk16uBq4I/AAAAAAAAqGE/axfbn1Jlq9sC7TZwIfgfFdUZqfznH-GaACKgBGAs/s640/DSC00144.JPG" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-ETkV_nXgK8o/W8fk17f4h1I/AAAAAAAAqGE/kEXxdhSqI8QOVk3ig7St2_EccPjjEX_pgCKgBGAs/s1600/DSC00150.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-ETkV_nXgK8o/W8fk17f4h1I/AAAAAAAAqGE/kEXxdhSqI8QOVk3ig7St2_EccPjjEX_pgCKgBGAs/s640/DSC00150.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Przepiękne murale</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-7VOEKdJnfaM/W8fk1-1dzkI/AAAAAAAAqGE/qB8ooTXOn601Q_jVHw8ZVa9VHj0_JertgCKgBGAs/s1600/DSC00152.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-7VOEKdJnfaM/W8fk1-1dzkI/AAAAAAAAqGE/qB8ooTXOn601Q_jVHw8ZVa9VHj0_JertgCKgBGAs/s640/DSC00152.JPG" width="640" /></a></div>
<br /><br />
<div class="text">
W końcu można po prostu pójść na Copacabanę, którą mamy przecież tuż za rogiem i zwyczajnie uciekać przed falami. Nie ma lepszej rozrywki dla dzieciaków.
</div>
<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-2t6_XOB1X44/W8flAecwRnI/AAAAAAAAqGI/Nn2yvwEQwb4beA56_HOpaP3iqf4emDN1wCKgBGAs/s1600/DSC00100.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-2t6_XOB1X44/W8flAecwRnI/AAAAAAAAqGI/Nn2yvwEQwb4beA56_HOpaP3iqf4emDN1wCKgBGAs/s640/DSC00100.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-z4crww2Ke5A/W8flAWU7VmI/AAAAAAAAqGI/c3KC2wpZlQU_EJvVxM_iWtaKvS2iMvuRACKgBGAs/s1600/DSC00105.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-z4crww2Ke5A/W8flAWU7VmI/AAAAAAAAqGI/c3KC2wpZlQU_EJvVxM_iWtaKvS2iMvuRACKgBGAs/s640/DSC00105.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-feT-kqV0UGI/W8flAR6fRRI/AAAAAAAAqGI/9XMFMwNkeRAzkdWKtrv1J9tIwZwltJSFgCKgBGAs/s1600/DSC00115.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-feT-kqV0UGI/W8flAR6fRRI/AAAAAAAAqGI/9XMFMwNkeRAzkdWKtrv1J9tIwZwltJSFgCKgBGAs/s640/DSC00115.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-dpdBYWqg4So/W8flAachJTI/AAAAAAAAqGI/EsPT-onha_sIWanBYrTlxyNXQn98bBPkQCKgBGAs/s1600/DSC00120.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-dpdBYWqg4So/W8flAachJTI/AAAAAAAAqGI/EsPT-onha_sIWanBYrTlxyNXQn98bBPkQCKgBGAs/s640/DSC00120.JPG" width="428" /></a></div>
<br /><br />
<div class="text">
Niedługo opuszczamy Rio i uciekamy na wyspę Ilha Grande. Zajrzyjcie niebawem, bo jest naprawdę zjawiskowo.
</div>
</li>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Rio De Janeiro, Rio de Janeiro, Brazylia-22.9068467 -43.172896499999979-23.374864199999998 -43.818343499999976 -22.4388292 -42.527449499999982tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-50786765958180348072018-10-14T12:03:00.000-07:002018-10-14T12:10:27.497-07:00Cidade maravilhosa<div class="text">
Tomek - czyli nasz najmłodszy, zdecydowanie zwycięża w naszym osobistym rankingu dzieci, z którymi najłatwiej lata się na długie dystanse. Nie dość, że jako jedyny z całej trójki daje się odłożyć do kołyski, to jeszcze przesypia w niej prawie cały 11 godzinny lot do Rio. W dobrym nastroju i z bojowym nastawieniem witamy brazylijskią ziemię o 5 rano czasu lokalnego.
<br />
Rio również nam się odwdzięcza i wita nas przyjemną temperaturą ponad 30 stopni. Po chłodnym Paryżu to perfekcyjna odmiana. Zapoznajemy się z najbliższą okolicą, a ona z nami. Wniosek może być tylko jeden - Copacabana rządzi :)
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-zaJObXFJeWA/W8OGISPB-PI/AAAAAAAAp3Q/pVdOHgRhz1UKT18WmLlxKlJM_QK1dayLQCKgBGAs/s1600/DSC09865.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-zaJObXFJeWA/W8OGISPB-PI/AAAAAAAAp3Q/pVdOHgRhz1UKT18WmLlxKlJM_QK1dayLQCKgBGAs/s640/DSC09865.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Ciekawy patent, wąż z którego sączy się woda, by przyjemniej było dojść nad wodę </td></tr>
</tbody></table>
<a name='more'></a>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-VHLTgBMPgD4/W8OGIaVOIPI/AAAAAAAAp3Q/Ps9nf1vm9kU8bqP37taYBwzmnJfDynHNQCKgBGAs/s1600/DSC09867.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-VHLTgBMPgD4/W8OGIaVOIPI/AAAAAAAAp3Q/Ps9nf1vm9kU8bqP37taYBwzmnJfDynHNQCKgBGAs/s640/DSC09867.JPG" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-fya5bzH3GHk/W8OGIcsUQaI/AAAAAAAAp3Q/-hJckLxSp1EwABugKlCbr7UcnOK5BWrvgCKgBGAs/s1600/DSC09874.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-fya5bzH3GHk/W8OGIcsUQaI/AAAAAAAAp3Q/-hJckLxSp1EwABugKlCbr7UcnOK5BWrvgCKgBGAs/s640/DSC09874.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dobra, można odetchnąć nie wszyscy na Copacabana mają idealną sylwetkę </td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LoBnwFP9Ppc/W8OGIegnTnI/AAAAAAAAp3Q/d_XJ4bUToKwhUSqXUGiJzksF0XFvNe5IQCKgBGAs/s1600/DSC09876.JPG" imageanchor="1"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-LoBnwFP9Ppc/W8OGIegnTnI/AAAAAAAAp3Q/d_XJ4bUToKwhUSqXUGiJzksF0XFvNe5IQCKgBGAs/s640/DSC09876.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Brazylia na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo przyjazna. Nie ma tutaj (przynajmniej w Rio), dużych różnic kulturowych w stosunku do tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Jest tu zdecydowanie bardziej europejsko niż np. w Azji. Ceny, co już mniej przyjemne, bliższe polskim lub nawet lekko wyższe (na szczęście, to nie poziom Francji).<br />
Ponieważ pogoda obiera zdecydowanie zły kierunek, kolejnego dnia decydujemy się na wizytę w ogrodzie botanicznym. Jest całkiem spory, napewno w słoneczne dni można tu znaleźć chwilę wytchnienia. Natomiast nie zaliczylibyśmy Jardim Botanico do obowiązkowego punktu programu podczas wizyty w Rio. Przy okazji tej wycieczki przekonujemy się, że żółte oficjalne taksówki są świetnym środkiem transportu tu w Rio. Nie są wcale drogie i jak do tej pory wszyscy kierowcy uczciwie włączają taksometr. Osobiście nie próbowaliśmy, ale bardzo dobrze ma się też tutaj Uber. Działa zupełnie legalnie, do tego stopnia, że na lotnisku były nawet kierunkowskazy gdzie Uber ma swoje postoje.
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-c6DVD-2JDdw/W8OGWsZ2zlI/AAAAAAAAp3U/4IctctEmBysjf8MrX25K-m2ytUJQTxK-wCKgBGAs/s1600/DSC09890.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-c6DVD-2JDdw/W8OGWsZ2zlI/AAAAAAAAp3U/4IctctEmBysjf8MrX25K-m2ytUJQTxK-wCKgBGAs/s640/DSC09890.JPG" width="428" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Jackfruit! Przepyszny owoc, tylko dlaczego nie można go kupić?</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Mh9Ce6Es3V0/W8OGWpROcKI/AAAAAAAAp3U/OCwWHpM2bLkDTGJpSVmv5WhpvCUTERAIQCKgBGAs/s1600/DSC09892.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Mh9Ce6Es3V0/W8OGWpROcKI/AAAAAAAAp3U/OCwWHpM2bLkDTGJpSVmv5WhpvCUTERAIQCKgBGAs/s640/DSC09892.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-j0jRwVgQz1Y/W8OGWlTf7BI/AAAAAAAAp3U/5l_nqGCLKqQZB1XK6jvolh_NloKNnwxnQCKgBGAs/s1600/DSC09898.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-j0jRwVgQz1Y/W8OGWlTf7BI/AAAAAAAAp3U/5l_nqGCLKqQZB1XK6jvolh_NloKNnwxnQCKgBGAs/s640/DSC09898.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-fSbJTNfmZNc/W8OGWlRFl6I/AAAAAAAAp3U/lKUlExjn21QnbjBZ6zprnIQBQXhDpFafgCKgBGAs/s1600/DSC09905.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-fSbJTNfmZNc/W8OGWlRFl6I/AAAAAAAAp3U/lKUlExjn21QnbjBZ6zprnIQBQXhDpFafgCKgBGAs/s640/DSC09905.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-pKQ9hViltEI/W8OGWhz-GMI/AAAAAAAAp3U/HpWdWZ0c23kNYtReSItz6bR6Xh-f7ujPQCKgBGAs/s1600/DSC09909.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-pKQ9hViltEI/W8OGWhz-GMI/AAAAAAAAp3U/HpWdWZ0c23kNYtReSItz6bR6Xh-f7ujPQCKgBGAs/s640/DSC09909.JPG" width="428" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
RIO to nie tylko plaża, pomnik Chrystusa i karnawał. Okazuje się, że sporo fajnych rzeczy można zobaczyć w centrum. Zwłaszcza, że z Copacabany do centrum funkcjonuje wygodne połączenie metrem. Po opuszczeniu stacji w centrum możemy podziwiać imponujący teatr miejski czy intrygującą katedrę.
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-ikV1y7ptOBU/W8OGms4aaLI/AAAAAAAAp3Y/C2kGriLWoWIdkU1qw9_lZFiWj8Sq_cwrACKgBGAs/s1600/DSC09927.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-ikV1y7ptOBU/W8OGms4aaLI/AAAAAAAAp3Y/C2kGriLWoWIdkU1qw9_lZFiWj8Sq_cwrACKgBGAs/s640/DSC09927.JPG" width="428" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tu wspomniana katedra, prawda, że zjawiskowa?</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-zNBJASjjtKU/W8OGmt15ESI/AAAAAAAAp3Y/8UyRz3kFROkqSjFnNwB9hS47om3LpbvJACKgBGAs/s1600/DSC09930.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-zNBJASjjtKU/W8OGmt15ESI/AAAAAAAAp3Y/8UyRz3kFROkqSjFnNwB9hS47om3LpbvJACKgBGAs/s640/DSC09930.JPG" width="428" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-i-3rslkrjV0/W8OGmkB9wBI/AAAAAAAAp3Y/-8R9HycyivoPITtZgTYVaW-84M-cWZRoACKgBGAs/s1600/DSC09923.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-i-3rslkrjV0/W8OGmkB9wBI/AAAAAAAAp3Y/-8R9HycyivoPITtZgTYVaW-84M-cWZRoACKgBGAs/s640/DSC09923.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Teatr miejski, oj niejedno miasto chciałoby mieć taki</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-xjL6W0pAmkM/W8OG-DNz3_I/AAAAAAAAp3o/28MfSkPWZyUevnYOaruQ8xW_BWCPWz69wCKgBGAs/s1600/DSC09962.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-xjL6W0pAmkM/W8OG-DNz3_I/AAAAAAAAp3o/28MfSkPWZyUevnYOaruQ8xW_BWCPWz69wCKgBGAs/s640/DSC09962.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Jednak główną atrakcją są schody "escadaria selarón". Dzieło chilijskiego artysty Jorge Selaróna, który poświęcił im sporą część swojego życia, do końca pracując nad ich upiększeniem. Dosłownie do końca, ponieważ to właśnie na nich znaleziono go martwego. Dzisiaj schody robią wrażenie i przyciągają tłumy turystów, jako jedna z głównych atrakcji dzielnicy Lapa.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ljSZXmzN1Ek/W8OSqtT85fI/AAAAAAAAp4A/cJOeNzNKbvA3JuZuLxUp24OuG1R0MP4AgCKgBGAs/s1600/DSC09943.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-ljSZXmzN1Ek/W8OSqtT85fI/AAAAAAAAp4A/cJOeNzNKbvA3JuZuLxUp24OuG1R0MP4AgCKgBGAs/s640/DSC09943.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-WfM788Mx1Q0/W8OG4SHuCLI/AAAAAAAAp3k/3OITO1W0-G05pt1fVz6_E4BJAjyydU2DgCKgBGAs/s1600/DSC09940.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-WfM788Mx1Q0/W8OG4SHuCLI/AAAAAAAAp3k/3OITO1W0-G05pt1fVz6_E4BJAjyydU2DgCKgBGAs/s640/DSC09940.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-gXstGP7dR_w/W8OG4UAS2GI/AAAAAAAAp3k/_VNDQCvzrdExgC6ttrNppwP18iNsZ1FbwCKgBGAs/s1600/DSC09947.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-gXstGP7dR_w/W8OG4UAS2GI/AAAAAAAAp3k/_VNDQCvzrdExgC6ttrNppwP18iNsZ1FbwCKgBGAs/s640/DSC09947.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Rt0IzWZXqXw/W8OG4aLvYkI/AAAAAAAAp3k/HzHCyoM8w6gT7eKTPepaMih4lJ_276e_ACKgBGAs/s1600/DSC09949.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Rt0IzWZXqXw/W8OG4aLvYkI/AAAAAAAAp3k/HzHCyoM8w6gT7eKTPepaMih4lJ_276e_ACKgBGAs/s640/DSC09949.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-B5biCHDsms0/W8OG4UaNhII/AAAAAAAAp3k/X114SZq3L9QAj1d_rX6HWOZJy4MadFDIQCKgBGAs/s1600/DSC09956.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-B5biCHDsms0/W8OG4UaNhII/AAAAAAAAp3k/X114SZq3L9QAj1d_rX6HWOZJy4MadFDIQCKgBGAs/s640/DSC09956.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Będąc w centrum napewno warto jeszcze spróbować przejażdżki starym żółtym tramwajem (gwoli ścisłości, są to repliki starych tramwajów, ale liczy się wrażenie). Przypominał on nam słynne tramwaje, które można znaleźć w Lizbonie, tylko tutaj mamy wersję ekstremalną. Nie dość, że tramwaj wspina się na stromą górę to jeszcze może mu np. zabraknąć zasilania - co nam się zdarzyło.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5IbRz0JnDZTKj5YD3K1UJF6ztBZRY_EiI7G8keUUdJzGYGgZobI2RuAHcjV82-JAzTOush-84YHA3EpXdcHN8ZPjUaYpW927sal5oR0leMvXeCdCPcNT26bOqgD8clESUWNTijoCjxE9o/s1600/DSC09966-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5IbRz0JnDZTKj5YD3K1UJF6ztBZRY_EiI7G8keUUdJzGYGgZobI2RuAHcjV82-JAzTOush-84YHA3EpXdcHN8ZPjUaYpW927sal5oR0leMvXeCdCPcNT26bOqgD8clESUWNTijoCjxE9o/s640/DSC09966-HDR.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-JGT_9FGr1Q8/W8OHIwhhHYI/AAAAAAAAp3s/qYDiEoSFZ4ADZUV94IrmDgb8HPouWEPwgCKgBGAs/s1600/DSC09971.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-JGT_9FGr1Q8/W8OHIwhhHYI/AAAAAAAAp3s/qYDiEoSFZ4ADZUV94IrmDgb8HPouWEPwgCKgBGAs/s640/DSC09971.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-B_FFE_q2rfQ/W8OHIyhYK4I/AAAAAAAAp3s/l2PmdEJ89ewP2rsSOFaRFVK6zvBOR3v0gCKgBGAs/s1600/DSC09987.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-B_FFE_q2rfQ/W8OHIyhYK4I/AAAAAAAAp3s/l2PmdEJ89ewP2rsSOFaRFVK6zvBOR3v0gCKgBGAs/s640/DSC09987.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-MIHTP3zXLGE/W8OHI3FqrgI/AAAAAAAAp3s/WQgH443gBvUuZtNcyD7RFnwBJpZOHYcxgCKgBGAs/s1600/DSC09993.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-MIHTP3zXLGE/W8OHI3FqrgI/AAAAAAAAp3s/WQgH443gBvUuZtNcyD7RFnwBJpZOHYcxgCKgBGAs/s640/DSC09993.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-eVTG3WUsLy0/W8OHIw1KPGI/AAAAAAAAp3s/v74OmHwk6DwZSquH2mJ0DyK-fPu1uE1uQCKgBGAs/s1600/DSC09996.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1070" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-eVTG3WUsLy0/W8OHIw1KPGI/AAAAAAAAp3s/v74OmHwk6DwZSquH2mJ0DyK-fPu1uE1uQCKgBGAs/s640/DSC09996.JPG" width="428" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-c07Sd-ynJ5A/W8OHIzSCylI/AAAAAAAAp3s/BtaZuxSjaUQe7jKFGkp3KPGmxLAzSUSfwCKgBGAs/s1600/DSC09998.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://4.bp.blogspot.com/-c07Sd-ynJ5A/W8OHIzSCylI/AAAAAAAAp3s/BtaZuxSjaUQe7jKFGkp3KPGmxLAzSUSfwCKgBGAs/s640/DSC09998.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
A już następnego dnia mamy okno pogodowe. Jedyny dzień bez chmurek i z temperaturą bagatela 34 stopnie. Idealny dzień na plażę? Nie dla nas, idziemy na spotkanie z Chrystusem Zbawicielem. Zajrzyjcie niebawem.
</div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Rio De Janeiro, Rio de Janeiro, Brazylia-22.9068467 -43.172896499999979-23.374864199999998 -43.818343499999976 -22.4388292 -42.527449499999982tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-27401279570406149252018-10-07T14:55:00.000-07:002018-10-07T14:55:48.273-07:00Paryż na rozgrzewkę <div class="text">
I jest, w końcu wyruszyliśmy w trzecią wyprawę. Wyjazdem z racji długości, bo to przecież prawie 3 miesiące nazwać już nie wypada. Początek wcale nie łatwy i trochę strach nas oblatuje, bo to zaledwie wylot do Paryża, a co to będzie dalej. Zwykle z Krakowa, jakoś tak się utarlo, iż wylatujemy Ryanairem, tym razem jednak mała odmiana do Paryża zabiera nas EasyJet. I w sumie byłoby nawet na plus gdyby EasyJet nie zafundował nam 50 minutowego opóźnienia, które w większości spędzamy zamknięci w autobusie tuż przy samym samolocie. Za to fotele zdecydowanie lepsze niż w Ryanair, tak więc jak na razie jest remis.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-DSdGHLx8dBk/W7p8AwJR3iI/AAAAAAAApTQ/TdDBT1IKt2AJ61xL2cm9u0zpRUdiiRRFgCKgBGAs/s1600/IMG_20181005_130731190_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-DSdGHLx8dBk/W7p8AwJR3iI/AAAAAAAApTQ/TdDBT1IKt2AJ61xL2cm9u0zpRUdiiRRFgCKgBGAs/s640/IMG_20181005_130731190_HDR.jpg" width="480" height="640" data-original-width="1200" data-original-height="1600" /></a></div>
<br><br>
<a name='more'></a>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-ssdYqyuoL3M/W7p8dByjJCI/AAAAAAAApTY/1ruERJ0FNG8VsztvDqxia6xkPcxgrP7OACKgBGAs/s1600/IMG_20181005_175619112_HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-ssdYqyuoL3M/W7p8dByjJCI/AAAAAAAApTY/1ruERJ0FNG8VsztvDqxia6xkPcxgrP7OACKgBGAs/s640/IMG_20181005_175619112_HDR.jpg" width="640" height="480" data-original-width="1600" data-original-height="1200" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
W Paryżu zanim dotrzemy w końcu na kwaterę po bagatela 9 godzinach czeka nas jeszcze nierówna walka z niespodziankami paryskiego metra. I tu w zasadzie śmiało możemy powiedzieć, iż z 5 sztukami bagażu, wózkiem i 3 dzieci bez pomocy 5 lub 6 przypadkowych przechodniów nie da się przejść przez bramki do linii metra numer 2 z dworca Gare du Nord. Serio, gdyby nie przypadkowi pomocni ludzie do dzisiaj tkwiłbym zaklinowany w drugiej od lewej bramce. Czas na przejście od momentu skasowania biletu do zamknięcia bramki wynosi 1.5[s], zważywszy na to, że na plecach masz 23 kilowy plecak, który ledwo się mieści w szerokości bramki, przed sobą złożony wózek lub inną torbę przejście w tym czasie nie jest absolutnie możliwe. Dlatego w Paryżu, tak sobie myślimy, nie ma otyłych ludzi, wszyscy zostali na bramce do metra.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAqBWk0Ja4uvl-vRSSGF7fX-3ZeA3sUU4GA1Kx7oFnFreGE9FnoCKl5MyJ6QndowzxZbhwKvkPQ2Wb2nMAo1D2mUJT1lg_-hVIZXLzqfQc1Dr6o6i82f_L-HqI8ctNgd2GC0NW6ndutdNw/s1600/DSC09681.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAqBWk0Ja4uvl-vRSSGF7fX-3ZeA3sUU4GA1Kx7oFnFreGE9FnoCKl5MyJ6QndowzxZbhwKvkPQ2Wb2nMAo1D2mUJT1lg_-hVIZXLzqfQc1Dr6o6i82f_L-HqI8ctNgd2GC0NW6ndutdNw/s640/DSC09681.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-Vn_BA-4y-Ro/W7p9QhiJ8YI/AAAAAAAApTs/2UlkL9NeiXoEprtGc9INq2_hQmNoGzQaACKgBGAs/s1600/DSC09705.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-Vn_BA-4y-Ro/W7p9QhiJ8YI/AAAAAAAApTs/2UlkL9NeiXoEprtGc9INq2_hQmNoGzQaACKgBGAs/s640/DSC09705.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-MBgjLRHIXDw/W7p9QusK7VI/AAAAAAAApTs/k-CLWBKh8GAp8Rk8XyjXwPaERDNxgN1eQCKgBGAs/s1600/DSC09721.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-MBgjLRHIXDw/W7p9QusK7VI/AAAAAAAApTs/k-CLWBKh8GAp8Rk8XyjXwPaERDNxgN1eQCKgBGAs/s640/DSC09721.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-2PziVWxsVMY/W7p9QgPfrtI/AAAAAAAApTs/9VVC4v65uNM2zSZnSX0mIGZfwLWs7KMJgCKgBGAs/s1600/DSC09731.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-2PziVWxsVMY/W7p9QgPfrtI/AAAAAAAApTs/9VVC4v65uNM2zSZnSX0mIGZfwLWs7KMJgCKgBGAs/s640/DSC09731.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
Co do miasta to powoli "zaliczamy" tzw. highlighty. Oczywiście naszym tempem i na tyle na ile można z 3 dzieci, z których wszystkie które już potrafią mówić to jęczą "jak długo jeszcze?" oraz "zmęczony jestem, chcę usiąść". Opisów zabytków Paryża jest całe mnóstwo na sieci i do nich wszystkich ciekawych odsyłamy. My natomiast możemy podzielić się z Wami kilkoma przemyśleniami.
<li>autobusy są zatłoczone i zdarzyło nam się nie wsiąść do jednego, bo zwyczajnie z wózkiem już się nie zmieściliśmy
<li>wszędzie jest pełno ludzi, a turyści to zmora Paryża (do każdej atrakcji trzeba stać w kolejce)
<li>bagietki są super
<li>sery jeszcze lepsze
<li>bagietka z serem to idealne połączenie
<li>do Notre Dame faktycznie była kolejka, ale nie staliśmy dłużej niż 10 minut, a nawet gdyby trzeba było dłużej, to i tak warto
<li>do Luwru jest kolejka, której nie sposób objąć rozumem - taka długa, zatem bez biletu internetowego ani rusz
<li>atrakcje w samym centrum są dość blisko siebie, nie trzeba jeździć metrem
<li>do niektórych sklepów są kolejki (dziwne to trochę, ale pewnie to wynika z ekskluzywności tychże)
<li>nie jest prawdą, że bez znajomości francuskiego ani rusz w Paryżu
<li>fajna jest sieć restauracji Flunch (wskazówkę mamy z kasai.eu, dzięki!), można najeść się do syta
<li>zdarzają się dziwnie ubrani ludzie, ale nie powinno nas to dziwić, w końcu jesteśmy w stolicy mody (można śmiać się pod nosem, byleby dyskretnie)
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-W3qW25pb6w0/W7p9s3eoOAI/AAAAAAAApT0/7Saa9e3UaD0QOTJ6CkDI99En1UIkU0kigCKgBGAs/s1600/DSC09682.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-W3qW25pb6w0/W7p9s3eoOAI/AAAAAAAApT0/7Saa9e3UaD0QOTJ6CkDI99En1UIkU0kigCKgBGAs/s640/DSC09682.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-svBqYOF7HGw/W7p9s6OZ79I/AAAAAAAApT0/bI8VrXBhsZ8-gceko7_hfHji-Niatn99wCKgBGAs/s1600/DSC09686.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-svBqYOF7HGw/W7p9s6OZ79I/AAAAAAAApT0/bI8VrXBhsZ8-gceko7_hfHji-Niatn99wCKgBGAs/s640/DSC09686.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ4_W1bu1l5iK2YS6f6TTUMcSVizBfY1f32nEcJvVDfDCwhrH7AoqtlktZytfVIZh_6HLvgM96tFZLJ7ZeefOJUa7XZmK9KWxpZKsUFgftVWkKLcVLKrCL9j9n0KZmI8aI5Zn_d6pdxyf9/s1600/DSC09688.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ4_W1bu1l5iK2YS6f6TTUMcSVizBfY1f32nEcJvVDfDCwhrH7AoqtlktZytfVIZh_6HLvgM96tFZLJ7ZeefOJUa7XZmK9KWxpZKsUFgftVWkKLcVLKrCL9j9n0KZmI8aI5Zn_d6pdxyf9/s640/DSC09688.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR3v5Qci9uXGKTb7_uls40K9rDiIWVhWD_hVCvGRKdiIvJBK0prcFuO96XyI6iqD1oYQ-bhFL8QQkXmlyJn0OXMoZwzBJe_ZAusen_YFwfzkM4j-jKjAMz9a6MCNakty49IdkkYxUX_C7q/s1600/DSC09695-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR3v5Qci9uXGKTb7_uls40K9rDiIWVhWD_hVCvGRKdiIvJBK0prcFuO96XyI6iqD1oYQ-bhFL8QQkXmlyJn0OXMoZwzBJe_ZAusen_YFwfzkM4j-jKjAMz9a6MCNakty49IdkkYxUX_C7q/s640/DSC09695-HDR.jpg" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-U0h-IBVeEGM/W7p9s4JfwvI/AAAAAAAApT0/ypvi3Rux9-Qh6Fn4yhxzBrosmIYCv9icQCKgBGAs/s1600/DSC09700.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-U0h-IBVeEGM/W7p9s4JfwvI/AAAAAAAApT0/ypvi3Rux9-Qh6Fn4yhxzBrosmIYCv9icQCKgBGAs/s640/DSC09700.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-0055KCM-RDQ/W7p9szZqfAI/AAAAAAAApT0/it6aMNyqmGIOHGSNGaUrpUDD03mxuzIYgCKgBGAs/s1600/DSC09702.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-0055KCM-RDQ/W7p9szZqfAI/AAAAAAAApT0/it6aMNyqmGIOHGSNGaUrpUDD03mxuzIYgCKgBGAs/s640/DSC09702.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-IqSfRHy29eA/W7p9s-hO6ZI/AAAAAAAApT0/yzq7h-H9LEAjJ1BIgu3LqDxSB0x372aIgCKgBGAs/s1600/DSC09712.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-IqSfRHy29eA/W7p9s-hO6ZI/AAAAAAAApT0/yzq7h-H9LEAjJ1BIgu3LqDxSB0x372aIgCKgBGAs/s640/DSC09712.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-1Uoxr6AXuJE/W7p9s89F8GI/AAAAAAAApT0/vHbnfeToGMMOV6FpeIT905AnTvSswpC5QCKgBGAs/s1600/DSC09743.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-1Uoxr6AXuJE/W7p9s89F8GI/AAAAAAAApT0/vHbnfeToGMMOV6FpeIT905AnTvSswpC5QCKgBGAs/s640/DSC09743.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-gmzaxqs7n34/W7p9s8tzRCI/AAAAAAAApT0/uMbNeW2faAc69RFrHHChJMbjXPI8-8sbACKgBGAs/s1600/DSC09752.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-gmzaxqs7n34/W7p9s8tzRCI/AAAAAAAApT0/uMbNeW2faAc69RFrHHChJMbjXPI8-8sbACKgBGAs/s640/DSC09752.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-StxjQjl3oeQ/W7p9s1mlUeI/AAAAAAAApT0/G1_tVhEKAKcXo76MP9yEFxZT809EqGifwCKgBGAs/s1600/DSC09758.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-StxjQjl3oeQ/W7p9s1mlUeI/AAAAAAAApT0/G1_tVhEKAKcXo76MP9yEFxZT809EqGifwCKgBGAs/s640/DSC09758.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-HAg6B_K2ZnQ/W7p9s78UtAI/AAAAAAAApT0/Y8TjbGeJu20ObAiCDxebUrQ_nf2Bo3D4ACKgBGAs/s1600/DSC09764.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-HAg6B_K2ZnQ/W7p9s78UtAI/AAAAAAAApT0/Y8TjbGeJu20ObAiCDxebUrQ_nf2Bo3D4ACKgBGAs/s640/DSC09764.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-wmqCfS6dI5g/W7p9s31sgeI/AAAAAAAApT0/cLCb9_tUfRk5a94kIwSslnkERDGgX6WDACKgBGAs/s1600/DSC09770.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-wmqCfS6dI5g/W7p9s31sgeI/AAAAAAAApT0/cLCb9_tUfRk5a94kIwSslnkERDGgX6WDACKgBGAs/s640/DSC09770.JPG" width="640" height="428" data-original-width="1600" data-original-height="1070" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-tsPJikB9hdA/W7p9sxZiChI/AAAAAAAApT0/gcA12pZ69yQscXF3Mm4LkqWgS7WZW7hugCKgBGAs/s1600/DSC09776.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-tsPJikB9hdA/W7p9sxZiChI/AAAAAAAApT0/gcA12pZ69yQscXF3Mm4LkqWgS7WZW7hugCKgBGAs/s640/DSC09776.JPG" width="428" height="640" data-original-width="1070" data-original-height="1600" /></a></div>
<br><br>
I na koniec jeszcze nasze ulubione zdjęcie z przypadkowego palcu zabaw, gdzie znaleźliśmy bujak wprost idealny dla naszej trójki.
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-yaDQjhOtEaU/W7p-HibJTQI/AAAAAAAApUA/600GSzYzJR4XE_XSuGhk0DJYbHx7SY1wgCKgBGAs/s1600/IMG_20181007_171927199.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-yaDQjhOtEaU/W7p-HibJTQI/AAAAAAAApUA/600GSzYzJR4XE_XSuGhk0DJYbHx7SY1wgCKgBGAs/s640/IMG_20181007_171927199.jpg" width="640" height="480" data-original-width="1600" data-original-height="1200" /></a></div>Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Paryż, Francja48.856614 2.352221900000017748.6894645 2.0294984000000178 49.0237635 2.6749454000000177tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-86664538472666540912018-09-22T14:38:00.000-07:002018-09-22T14:38:30.626-07:00Gunung Batur<div class="text">
Być może trudno w to uwierzyć, ale po raz pierwszy od początku wyjazdu nasze drogi rozchodzą się. Co prawda zaledwie na około 10 godzin, ale jednak. Rozłąka przychodzi barbarzyńską porą. Pobudka godzina 2 w nocy. Środek nocy, ciemno wszędzie, głucho wszędzie, Ubud wydaje się zupełnie wymarłe. Tą ciszę psuje podjeżdżająca prawie bezszelestnie Toyota (czy już wspominałem, że w Ubud prawie nie ma innych samochodów?). Ostatni rzut okiem czy wszystko na pokładzie. Sprawdzam zatem latarka jest, telefon jest, aparat fotograficzny jest, saszetka na szyję z pieniędzmi i dokumentami jest, mały plecak też na stanie. Można wsiadać. Ruszam zdobyć wielką górę wulkan
Batur.
<br><br>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_k23f6HoqS5IvcK7sjxShQoAbOfUHWYD5oiLgcS6p_22Cyw0lSlZrXtHiVWSvGA0NOnjDaRRncZeqGR0Y0SWstiNxQq_Xi-9P0t3jBv_UD3CYPJVuUuqPb_A21sKmu2C3CvXAl_UGeZ1x/s1600/DSC04336-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_k23f6HoqS5IvcK7sjxShQoAbOfUHWYD5oiLgcS6p_22Cyw0lSlZrXtHiVWSvGA0NOnjDaRRncZeqGR0Y0SWstiNxQq_Xi-9P0t3jBv_UD3CYPJVuUuqPb_A21sKmu2C3CvXAl_UGeZ1x/s640/DSC04336-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" height="426" data-original-width="1600" data-original-height="1066" /></a></div>
<a name='more'></a>
<br><br>
<div class="text">
Plan wycieczki jest dość prosty. Samochody zbierają chętnych po całej wyspie i zwożą na ogromny parking niedaleko góry. Gdzieś po drodze jeszcze mały przystanek na smaczne naleśniki i krzepiącą herbatę. Na parkingu gdzie już robi się bardzo tłoczno poznajemy naszego przewodnika. Bardzo sympatyczny człowiek. Mam okazję uciąć sobie z nim małą pogawędkę na temat jego pracy, jest mocno inaczej niż u "nas" Europie, ale o tym może za moment. <br>
Batur nie jest najwyższą górą na Bali. Jej wysokość to 1711 m.n.p.m. Na tej indonezyjskiej wyspie są wyższe wulkany, jak choćby Agung, który mierzy aż 3031 m.n.p.m. i jest najwyższą górą na tej wyspie. 1711 m.n.p.m może nie powala, ale to już całkiem sporo. Prawie tyle co nasza Babia Góra. Mamy trochę ułatwione zadanie. Startujemy z parkingu położonego na wysokości około 1000 m. Zatem do pokonania pozostaje około 700 m. Mamy na to około 2h i są to dość rozsądne ramy czasowe jak na taką wycieczkę.
<br>
Po drodze przystanek na modlitwę oraz ofiarę, która ma obłaskawić duchy i zapewnić powodzenie wyprawy. Patrzę na to z niepokojem, bo nie jestem pewny czy nasz przewodnik się pomodlił. Może warto obłaskawić balijskie bóstwa zanim wleziemy na ten wulkan.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-fAy3qsr1sDE/WnzRiqgPLkI/AAAAAAAAm84/-0oPCTB-t_EPI1hIw0XFuPObnUS_58FkgCKgBGAs/s1600/DSC04325.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-fAy3qsr1sDE/WnzRiqgPLkI/AAAAAAAAm84/-0oPCTB-t_EPI1hIw0XFuPObnUS_58FkgCKgBGAs/s640/DSC04325.jpg" width="640" height="427" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
Na szczyt docieramy grubo przed czasem i mimo tego ciężko już nam znaleźć dogodne miejsce. Wierzchołek wulkanu okupuje już całkiem spora ilość amatorów wschodów słońca. A jak już jesteśmy przy wschodzie słońca to hmmm... moim zdaniem lekka porażka, ale może trochę to wynikło z wygórowanych wyobrażeń. A wyszło jak zwykle, jak niebo zasnute chmurami to o pełnej satysfakcji z widoku nie może być mowy. Sytuację ratuje sceneria, bo wulkan i okoliczności przyrody nie zawodzą.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggI5R6jTv8aGj6UrpwU4dVo-4GWEsf6C8c7mamjmplqxcD7y4pDmBEqn0zIY7YjU5JYHVREEiOqXOfPcC8E3nMb24-JmhY3R4wa96hyphenhyphen_hUvAAHXHUeW-V1FUcALLFgcqcvAKU_nwajD_2c/s1600/DSC04328.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggI5R6jTv8aGj6UrpwU4dVo-4GWEsf6C8c7mamjmplqxcD7y4pDmBEqn0zIY7YjU5JYHVREEiOqXOfPcC8E3nMb24-JmhY3R4wa96hyphenhyphen_hUvAAHXHUeW-V1FUcALLFgcqcvAKU_nwajD_2c/s640/DSC04328.jpg" width="640" height="427" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-NNPzUz5_V3c/WnzRqVuOaRI/AAAAAAAAm88/ilAXpWuoxSglh6xzL1jAZC59fTykM_n1ACKgBGAs/s1600/DSC04343.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-NNPzUz5_V3c/WnzRqVuOaRI/AAAAAAAAm88/ilAXpWuoxSglh6xzL1jAZC59fTykM_n1ACKgBGAs/s640/DSC04343.jpg" width="640" height="360" data-original-width="1600" data-original-height="900" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-NOq2NY6DURo/WnzRqUvWzLI/AAAAAAAAm88/0g1CeTQHqKEKBol3yjVcTv6X6ptC9dmoQCKgBGAs/s1600/DSC04346.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-NOq2NY6DURo/WnzRqUvWzLI/AAAAAAAAm88/0g1CeTQHqKEKBol3yjVcTv6X6ptC9dmoQCKgBGAs/s640/DSC04346.jpg" width="640" height="427" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-cNOLX8I8odI/WnzRqddhlSI/AAAAAAAAm88/Q3v7HIUlnsoNYPj_mS2dMfTZp9ilRcG6gCKgBGAs/s1600/DSC04347.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-cNOLX8I8odI/WnzRqddhlSI/AAAAAAAAm88/Q3v7HIUlnsoNYPj_mS2dMfTZp9ilRcG6gCKgBGAs/s640/DSC04347.jpg" width="640" height="427" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
Na górze trzeba pilnować jedzenia ze względu na makaki, które okupują niektóre miejsca na szczycie. Są tam nie bez powodu. Turyści to dla nich doskonałe źródło bananów, chleba tostowego czy innych przekąsek.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-O30CsWWPfcg/W2oPwPcnCRI/AAAAAAAAorU/5uERqQaJ8OcKcbwTSQCWdvl1xv10r7CnwCKgBGAs/s1600/DSC04349.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-O30CsWWPfcg/W2oPwPcnCRI/AAAAAAAAorU/5uERqQaJ8OcKcbwTSQCWdvl1xv10r7CnwCKgBGAs/s640/DSC04349.jpg" width="640" height="427" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
Z atrakcji dostajemy od naszego "gajda" gotowane jajko, ale nie takie zwykłe gotowane, tylko gotowane w wulkanie! To dopiero frajda. Jako dodatek podgrzany wulkanicznie banan. Zjadam szybko, pobliski makak już na mnie łypie.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-xwtm0y_YM6g/W2oQZk1rhSI/AAAAAAAAorc/k_sKpbqz2kc9tckBQ_b8oJzgt-yFF3ETACKgBGAs/s1600/DSC04353.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-xwtm0y_YM6g/W2oQZk1rhSI/AAAAAAAAorc/k_sKpbqz2kc9tckBQ_b8oJzgt-yFF3ETACKgBGAs/s640/DSC04353.jpg" width="640" height="427" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div>
<br><br>
<div class="text">
No dobra, wschód słońca zaliczony, śniadanie zjedzone, czas się zbierać. Po drodze podziwiamy zbocza wulkanu, które za dnia wyglądają zupełnie inaczej niż wtedy kiedy wpełzaliśmy na nie w środku nocy. Po drodze ucinam małą pogawędkę z naszym sympatycznym przewodnikiem na temat jego pracy. Jak się okazuje wstaje on codziennie o 2 w nocy, wychodzi na na wulkan wysoki na 1700 m z turystami, na 12 wraca do domu. Trochę snu i można rozpoczynać dzień. I tak przez ostatnie 10 lat dzień w dzień. Jak pytam się go czy na jakiś urlop się wybrał kiedykolwiek to patrzy na mnie zdziwiony. Żadnych urlopów, a o L4 to co najwyżej można pomarzyć. Układ prosty: bez pracy nie ma kołaczy - jak nie pojawi się w pracy to nie dostanie pieniędzy. Może to zabrzmi naiwnie, ale dla mnie człowieka z Europy wychowanego na pracy na etacie takie zderzenie z indonezyjskimi realiami jest trochę szokujące. Hmm czasem nawet nie wiemy jak nam tu dobrze w tej Europie.
<br>
Czas na kwaterę, zdrzemnąć się trochę i po raz ostatni wyruszyć na buszowanie po Ubud. Jakoś tak polubiliśmy tą miejscowość i gorąco ją wszystkim polecamy. Na następny dzień niestety trzeba pakować bagaże i ruszamy dalej. Bali samo się nie zwiedzi.
</div>
<br><br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-lXuuy1KgnKk/W2oRreuwYCI/AAAAAAAAoro/gQqzdr-YgzESDAjXbuMNLGluQS14K6-eACKgBGAs/s1600/DSC04364.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-lXuuy1KgnKk/W2oRreuwYCI/AAAAAAAAoro/gQqzdr-YgzESDAjXbuMNLGluQS14K6-eACKgBGAs/s640/DSC04364.jpg" width="427" height="640" data-original-width="1067" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ePFcRWSw6wE/W2oRrSIefhI/AAAAAAAAoro/OP-J9ybTnJ0NrnvO8C5BLGEdsVjIJWGxACKgBGAs/s1600/DSC04366.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-ePFcRWSw6wE/W2oRrSIefhI/AAAAAAAAoro/OP-J9ybTnJ0NrnvO8C5BLGEdsVjIJWGxACKgBGAs/s640/DSC04366.jpg" width="427" height="640" data-original-width="1067" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-a6AaalfY5pE/W2oRrV9b1BI/AAAAAAAAoro/1B9FWtle85w7xpuYcYXKYmaYRHu-7nFCwCKgBGAs/s1600/DSC04373.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-a6AaalfY5pE/W2oRrV9b1BI/AAAAAAAAoro/1B9FWtle85w7xpuYcYXKYmaYRHu-7nFCwCKgBGAs/s640/DSC04373.jpg" width="640" height="360" data-original-width="1600" data-original-height="900" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-KST-oHyy84E/W2oRrRuGfsI/AAAAAAAAoro/e8EPu2ZxIt4ZXO2bCAVKcNJ7m9waF7nzQCKgBGAs/s1600/DSC04360-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-KST-oHyy84E/W2oRrRuGfsI/AAAAAAAAoro/e8EPu2ZxIt4ZXO2bCAVKcNJ7m9waF7nzQCKgBGAs/s640/DSC04360-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" height="360" data-original-width="1600" data-original-height="900" /></a></div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-29550403920334229422017-12-23T12:37:00.000-08:002017-12-23T12:37:09.072-08:00I jeszcze dalej niż Ubud<div class="text">
Czy wspominaliśmy już, że Ubud to doskonała baza wypadowa? Co prawda w Ubud słabo o komunikację publiczną. Jeżeli już to co najwyżej dostępne są opcje transferu między miastami. Natomiast jeżeli chodzi o wycieczki po mniej lub bardziej ciekawych miejscach na wyspie to z pomocą przychodzą nam wszechobecni taksówkarze. Jest ich pełno na każdym kroku. Niestety muszę zmartwić wszystkich potencjalnych chętnych. Ceny mają ustalone między sobą i naprawdę ciężko jest coś wynegocjować. Za pół-dniową wycieczkę zapłacimy około 350000 IDR, całodniowa to już koszt około 550000 IDR. W nagrodę dostajemy podróż wygodnym, dużym samochodem. Ciekawostka prawie wszystkie to Toyoty. Dobra wracając do meritum, jesteśmy w Ubud, kulturalnej stolicy Bali, następna wycieczka zamówiona, samochód już podjechał, wszystko zapięte na ostatni guzik i za moment ruszymy. Zatem najwyższy czas zaprosić na kilka zdjęć z kolejnych atrakcji tej uroczej wyspy.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvC4xfziRcl7o2bv3Z3yU4mkfrxFyF8avgdel_4YmsBZo5WooQub9vRqPAeNk_oJXGbpLR-s-wH_Lq2qVAE50oaKOfFpwtxBYWo0a3uub75bOYPB4eilLvVPdzpWM37WXUPqFgFnGHwJ2g/s1600/DSC04212.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvC4xfziRcl7o2bv3Z3yU4mkfrxFyF8avgdel_4YmsBZo5WooQub9vRqPAeNk_oJXGbpLR-s-wH_Lq2qVAE50oaKOfFpwtxBYWo0a3uub75bOYPB4eilLvVPdzpWM37WXUPqFgFnGHwJ2g/s640/DSC04212.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<h3>
Jatiluwih</h3>
<br />
<br />
<div class="text">
Około 2h jazdy zajmuje nam pokonanie 40 kilku kilometrów. Odległości jak widać nie są duże, ale po Bali nie podróżuje się szybko. 30-40km/h to normalna prędkość. Nasz pierwszy cel to pola ryżowe Jatiluwih. Te wpisane są na listę UNESCO. Można po nich spacerować, są wytyczone szalki piesze. Szkoda tylko, że mamy mało czasu i decydujemy się na krótką trasę, około 45 minut (dostępne są również 2 i 3 godzinne). Na nasze szczęście dla nas jesteśmy na Bali o odpowiedniej porze roku. Ryż jest wysoki i pięknie zielony. Do zbiorów jeszcze trochę. Sielskie widoki sycą zmysły. Łukasz tak się zauroczył okolicznościami przyrody, że wchodzi prawie po kolano do błota. My prawie tarzamy się ze śmiechu, ale dla trzy latka to prawdziwy dramat. Jeszcze długo będzie źle wspominał pola ryżowe Jatiluwih.
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-d1HPQThVJpE/WjbqU1PXj8I/AAAAAAAAmaI/G-lAlNKKH7k1f7DFdsBLvS3xpJrHyHM6gCKgBGAs/s1600/DSC04215.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-d1HPQThVJpE/WjbqU1PXj8I/AAAAAAAAmaI/G-lAlNKKH7k1f7DFdsBLvS3xpJrHyHM6gCKgBGAs/s640/DSC04215.jpg" width="427" /></a></div>
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-o88v_jUUSoA/WjboGNBeKtI/AAAAAAAAmZo/MYUiGJCiy7QbBMEP2MplGGSV36M7FaUxQCKgBGAs/s1600/DSC04225.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-o88v_jUUSoA/WjboGNBeKtI/AAAAAAAAmZo/MYUiGJCiy7QbBMEP2MplGGSV36M7FaUxQCKgBGAs/s640/DSC04225.jpg" width="640" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CWKXRBoUmNQ/WjboGNe7qKI/AAAAAAAAmZo/TYsj4ZvU4akeODdhneUc51D_nrVaAqEXgCKgBGAs/s1600/DSC04236.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-CWKXRBoUmNQ/WjboGNe7qKI/AAAAAAAAmZo/TYsj4ZvU4akeODdhneUc51D_nrVaAqEXgCKgBGAs/s640/DSC04236.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-trLSGoZl6IY/WjboGDc0y0I/AAAAAAAAmZo/MrtoaBZnW6ocs1BtIihqAo_rAwzvXlyjACKgBGAs/s1600/DSC04233.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-trLSGoZl6IY/WjboGDc0y0I/AAAAAAAAmZo/MrtoaBZnW6ocs1BtIihqAo_rAwzvXlyjACKgBGAs/s640/DSC04233.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-9H8qNHxSqtM/WjboGNKDcII/AAAAAAAAmZo/58WKepePes47Wy48qMt9hYM9k0jrBRsmgCKgBGAs/s1600/DSC04224.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://3.bp.blogspot.com/-9H8qNHxSqtM/WjboGNKDcII/AAAAAAAAmZo/58WKepePes47Wy48qMt9hYM9k0jrBRsmgCKgBGAs/s640/DSC04224.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-X_pqzNHnOnY/WjboGNtRDMI/AAAAAAAAmZo/ufV2p6WnQ3gv16uXncFBZ58WkbDrcumRACKgBGAs/s1600/DSC04228.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-X_pqzNHnOnY/WjboGNtRDMI/AAAAAAAAmZo/ufV2p6WnQ3gv16uXncFBZ58WkbDrcumRACKgBGAs/s640/DSC04228.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/--UbYXuGrPis/WjboGPU6O1I/AAAAAAAAmZo/Ve-Ix7iGJuURenVpocZbJ6VCUkZpYLlngCKgBGAs/s1600/DSC04231.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://3.bp.blogspot.com/--UbYXuGrPis/WjboGPU6O1I/AAAAAAAAmZo/Ve-Ix7iGJuURenVpocZbJ6VCUkZpYLlngCKgBGAs/s640/DSC04231.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h3>
Pura Ulun Danu Bratan</h3>
<br />
<br />
<div class="text">
Kierowca dzielnie pruje toyotą pod górę po wąskich drogach. Po około godzinie wspinamy na 1500 m.n.p.m. Uuuu jak fajnie, na tej wysokości robi się przyjemnie chłodno. Pojawiają się truskawki na straganach. Nasz następny cel to świątynia Ulun Danu Bratan. Urokliwa świątynia położona na malutkiej wysepce na jeziorze robi wrażenie. Na Indonezyjczykach chyba też bo umieścili ja nawet na rewersie swojego banknotu 50000 rupii. Na przechodzących azjatkach z kolei robi wrażenie Łukasz, bo koniecznie chcą mieć z nim zdjęcie. Problem jest tylko w tym, że Łukasz nie bardzo chce mieć zdjęcie z nimi. Po chwili trzeba interweniować.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Aibg_paYquM/WjboTyYDMDI/AAAAAAAAmZw/bS7jF11SfhIbE2yxtPshk6195IkPUosJACKgBGAs/s1600/DSC04246.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-Aibg_paYquM/WjboTyYDMDI/AAAAAAAAmZw/bS7jF11SfhIbE2yxtPshk6195IkPUosJACKgBGAs/s640/DSC04246.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-JoIi_5iICLg/WjboT8AYwCI/AAAAAAAAmZw/1knXgobUTl8Ho26-hAPf8Sf1Os3ffUg3gCKgBGAs/s1600/DSC04251.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-JoIi_5iICLg/WjboT8AYwCI/AAAAAAAAmZw/1knXgobUTl8Ho26-hAPf8Sf1Os3ffUg3gCKgBGAs/s640/DSC04251.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-XmkHUzUcgpc/WjboT5k8dMI/AAAAAAAAmZw/jYaUJpq5cvs_1o7pK5uVMFYkVseHEvs4QCKgBGAs/s1600/DSC04263-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1064" data-original-width="1600" height="426" src="https://2.bp.blogspot.com/-XmkHUzUcgpc/WjboT5k8dMI/AAAAAAAAmZw/jYaUJpq5cvs_1o7pK5uVMFYkVseHEvs4QCKgBGAs/s640/DSC04263-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-XwYjKX7EKOU/WjboT23XI0I/AAAAAAAAmZw/LDIPKDAAea8Zdjy4aWReVyrLzioJAzUTgCKgBGAs/s1600/DSC04271-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="428" src="https://3.bp.blogspot.com/-XwYjKX7EKOU/WjboT23XI0I/AAAAAAAAmZw/LDIPKDAAea8Zdjy4aWReVyrLzioJAzUTgCKgBGAs/s640/DSC04271-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-g7RWfEtD3jo/WjboT-6GMHI/AAAAAAAAmZw/7lkirzJS9PA7dcAT-lcBQ5UKNohS2lWwACKgBGAs/s1600/DSC04275-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1062" data-original-width="1600" height="425" src="https://2.bp.blogspot.com/-g7RWfEtD3jo/WjboT-6GMHI/AAAAAAAAmZw/7lkirzJS9PA7dcAT-lcBQ5UKNohS2lWwACKgBGAs/s640/DSC04275-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoAOLyxFuSOZm5-ux-heMb0dcgvxpdTy4D793Rm9CHFRznhDzvYVCPY69eGpqneJW2Yxtk7ZCIiV8Op726W2Lu_HFZ10wz1xDU8J81ZzlcG-1D_7SAlrIiquOV_bbatbC8lule5zbdkGGz/s1600/DSC04264.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoAOLyxFuSOZm5-ux-heMb0dcgvxpdTy4D793Rm9CHFRznhDzvYVCPY69eGpqneJW2Yxtk7ZCIiV8Op726W2Lu_HFZ10wz1xDU8J81ZzlcG-1D_7SAlrIiquOV_bbatbC8lule5zbdkGGz/s640/DSC04264.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-d9zwTSqosig/WjboT-5y2iI/AAAAAAAAmZw/ua2IMQRSPVgy_XYEZ8XjSC6krq4qHukMwCKgBGAs/s1600/DSC04268.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-d9zwTSqosig/WjboT-5y2iI/AAAAAAAAmZw/ua2IMQRSPVgy_XYEZ8XjSC6krq4qHukMwCKgBGAs/s640/DSC04268.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-S15vjTgJMEY/WjboT1LB4HI/AAAAAAAAmZw/dgpCYLpmklIcZ1jgTglcug2LPW8Gh2oqwCKgBGAs/s1600/DSC04282.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-S15vjTgJMEY/WjboT1LB4HI/AAAAAAAAmZw/dgpCYLpmklIcZ1jgTglcug2LPW8Gh2oqwCKgBGAs/s640/DSC04282.jpg" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0JSTwMqboQE/WjboT8DhREI/AAAAAAAAmZw/j3SLb20xf8carhA8fNPEtl8BAHhe_12mgCKgBGAs/s1600/DSC04283.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-0JSTwMqboQE/WjboT8DhREI/AAAAAAAAmZw/j3SLb20xf8carhA8fNPEtl8BAHhe_12mgCKgBGAs/s640/DSC04283.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">napastliwe azjatki w akcji, trzeba było szybko interweniować</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-JOdupYhozgA/WjboT6kqtdI/AAAAAAAAmZw/mKb2tMmRhlAtYIi54WKGF_fnOOzRSJjpgCKgBGAs/s1600/Indonesia_2005_50000r_r.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="259" data-original-width="600" height="276" src="https://2.bp.blogspot.com/-JOdupYhozgA/WjboT6kqtdI/AAAAAAAAmZw/mKb2tMmRhlAtYIi54WKGF_fnOOzRSJjpgCKgBGAs/s640/Indonesia_2005_50000r_r.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">a tu wspomniany banknot, 50000 rupii indonezyjskich na PLN to będzie około 13-14 zł</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<h3>
Pura Taman Ayun</h3>
<br />
<br />
<div class="text">
Bardzo przyjemna otoczona fosą świątynia i na dodatek królewska. Trochę inna niż te, które zwiedziliśmy do tej pory. Do samego kompleksu co prawda nie można wejść, ale za to obchodzi się go dookoła. Zatem bez obaw, będzie mnóstwo okazji i dobrych miejsc do zrobienia zdjęcia. Przed świątynią pod daszkiem turystów wita Barong - mityczny stwór, "dowódca" sił dobra i król wszystkich duchów. Baronga często można spotkać przy okazji oglądania tańców balijskich.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-TNKJ1QdXFfk/WjbobOA47kI/AAAAAAAAmZ0/I4GKIodRb-we2ReRY_vnH_IokJoCdp2ogCKgBGAs/s1600/DSC04296.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-TNKJ1QdXFfk/WjbobOA47kI/AAAAAAAAmZ0/I4GKIodRb-we2ReRY_vnH_IokJoCdp2ogCKgBGAs/s640/DSC04296.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tqZHE62YjXQ/WjbobAHkcmI/AAAAAAAAmZ0/hHbn62seX20bYbPC0EhePuLoDZyLV8EhwCKgBGAs/s1600/DSC04302.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-tqZHE62YjXQ/WjbobAHkcmI/AAAAAAAAmZ0/hHbn62seX20bYbPC0EhePuLoDZyLV8EhwCKgBGAs/s640/DSC04302.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-welDmUBtAFc/WjbobO2XNXI/AAAAAAAAmZ0/1o5X-E0Bl0cSucFuWGvi_XL2DHWRw7x7QCKgBGAs/s1600/DSC04304.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-welDmUBtAFc/WjbobO2XNXI/AAAAAAAAmZ0/1o5X-E0Bl0cSucFuWGvi_XL2DHWRw7x7QCKgBGAs/s640/DSC04304.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-56sg7_qnMxI/WjbobLU_s5I/AAAAAAAAmZ0/lFixCctXaWY1FVu7a5WJFBV6ot9egfHYACKgBGAs/s1600/DSC04306.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-56sg7_qnMxI/WjbobLU_s5I/AAAAAAAAmZ0/lFixCctXaWY1FVu7a5WJFBV6ot9egfHYACKgBGAs/s640/DSC04306.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-817GyirH4-0/WjbobNiSVkI/AAAAAAAAmZ0/gKkgA0WH_3sqyiNPKSQIQXgyJ_ZBXN2LACKgBGAs/s1600/DSC04312.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-817GyirH4-0/WjbobNiSVkI/AAAAAAAAmZ0/gKkgA0WH_3sqyiNPKSQIQXgyJ_ZBXN2LACKgBGAs/s640/DSC04312.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-kwEZk6N8fLo/WjbobE1mOtI/AAAAAAAAmZ0/Y9pAI-7Rx2A0GHAmzSvpU0ScLqJdjTOjgCKgBGAs/s1600/DSC04314.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-kwEZk6N8fLo/WjbobE1mOtI/AAAAAAAAmZ0/Y9pAI-7Rx2A0GHAmzSvpU0ScLqJdjTOjgCKgBGAs/s640/DSC04314.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-J0jgeqchJQk/WjbobKrgpCI/AAAAAAAAmZ0/ZRwYNY2Nw18Pg5m0DoKiONjNHJ8Ioi9KgCKgBGAs/s1600/DSC04317.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-J0jgeqchJQk/WjbobKrgpCI/AAAAAAAAmZ0/ZRwYNY2Nw18Pg5m0DoKiONjNHJ8Ioi9KgCKgBGAs/s640/DSC04317.jpg" width="427" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-Rgx4DSTNwN0/Wjbof5hguyI/AAAAAAAAmZ4/BKVvhK6tfLENLH0gMA12paCBr4RPTmPWgCKgBGAs/s1600/DSC04299.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-Rgx4DSTNwN0/Wjbof5hguyI/AAAAAAAAmZ4/BKVvhK6tfLENLH0gMA12paCBr4RPTmPWgCKgBGAs/s640/DSC04299.jpg" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Barong - więcej opisu nie potrzeba </td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="text">
To by było na tyle. Co prawda widzieliśmy tylko trzy miejsca, ale zajęło nam to cały dzień. Według wujka google zrobiliśmy 114 km co powinno nam zająć około 4h jazdy. I to by mniej więcej się zgadzało.
<br />
Na tym nie kończymy jeszcze wizyty na Bali, przed nami jeszcze dwa wpisy o tej wyspie. Mamy nadzieję, że już wkrótce.</div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Ubud, Gianyar, Bali, Indonezja-8.5068536 115.26247779999994-8.569671099999999 115.18179679999994 -8.4440361 115.34315879999994tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-29115327231769792552017-07-12T14:34:00.000-07:002017-07-13T00:35:42.945-07:00Trochę dalej niż Ubud <div class="text">
Ubud z wielu powodów jest świetnym miejscem by przy okazji pobytu na Bali zostać tam na parę dni dłużej. Świetna baza noclegowa, bajecznie tanie jedzenie, mnogość rozrywek kulturalnych to tylko niektóre zalety. W Ubud warto zatrzymać się też dlatego, że jest doskonałym miejscem wypadowym do atrakcji leżących trochę dalej niż sięga granica miasta. Posmakować pobliskich widoków można już za 350.000 IDR (na złotówki to będzie około 100 zł) bo tyle mniej więcej kosztuje wypad za miasto wynajętym samochodem z kierowcą. Przejazd małą pętlą, którą za moment opiszemy, zajmuje jakieś 5-6 godzin. Oczywiście można te miejsca objechać taniej wynajmując np. skuter. Z dwójką małych dzieci i zerowym doświadczeniem w jeździe na skuterze woleliśmy jednak dać sobie spokój i postawiliśmy na wygodny klimatyzowany pojazd z kierowcą.<br />
Na naszej trasie zobaczymy trzy świątynie, jedną wioskę z tarasami ryżowymi, zjemy mało żarcia za bardzo wysoką cenę w bardzo turystycznej restauracji i posmakujemy najdroższej na świecie słynnej kawy Luwak.
No to jedziemy, na dzień dobry czeka nas wizyta w pierwszej świątyni.
</div>
<br />
<br />
<h3>
Świątynia Goa Gajah</h3>
<br />
<br />
<div class="text">
Świątynia słonia, nazwa pochodzi prawdopodobnie od faktu, iż stwór wyrzeźbiony w wejściu świątyni może przypominać słonia. Chociaż ciężko dopatrzyć się podobieństwa :) Świątynia bardzo stara, wpisana na listę UNESCO, chociaż trzeba przyznać, że wrażenia wielkiego nie zrobiła. Na parkingu nasz kierowca ostrzega nas, że sarongi (chusty dla mężczyzn by zakryć nogi), które są obowiązkowe dostaje się za darmo do wypożyczenia przy kasach. Informacja dość cenna, bo mogą się zdarzyć usłużni, którzy nam je wypożyczą za "niewielką" opłatą. Jak się okazuje darmowe sarongi będą później we wszystkich świątyniach.
<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-tDgfDTayroQ/WWU-NenOamI/AAAAAAAAkhk/CcihbWduv-gqj-xGVgODGIun6VI636fAwCKgBGAs/s1600/DSC04060.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-tDgfDTayroQ/WWU-NenOamI/AAAAAAAAkhk/CcihbWduv-gqj-xGVgODGIun6VI636fAwCKgBGAs/s640/DSC04060.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1rtPBXWH7Jo/WWU-NUsZQII/AAAAAAAAkhk/ZOnacvt__aY219mBXhQRVUfJHinx2R90gCKgBGAs/s1600/DSC04056.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-1rtPBXWH7Jo/WWU-NUsZQII/AAAAAAAAkhk/ZOnacvt__aY219mBXhQRVUfJHinx2R90gCKgBGAs/s640/DSC04056.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-GRhZhxOvtVE/WWU-NUIvpaI/AAAAAAAAkhk/Hd7F_HAX2MkOQkCUXfuBz-TX-pdp0eB4wCKgBGAs/s1600/DSC04072.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-GRhZhxOvtVE/WWU-NUIvpaI/AAAAAAAAkhk/Hd7F_HAX2MkOQkCUXfuBz-TX-pdp0eB4wCKgBGAs/s640/DSC04072.jpg" width="427" /></a></div>
<br />
<br />
<h3>
Świątynia Gunung Kawi</h3>
<br />
<br />
<div class="text">
Jeszcze tego nie wiemy, ale to będzie nasza najlepsza świątynia tego dnia. Licząca ponad 1000 lat świątynia Gunung Kawi to imponujące (7 metrowe) rzeźby w skale wykute na cześć króla. Przynajmniej taka jest teoria. Samo dojście do świątyni prowadzi przez zachwycające pola ryżowe. Szkoda tylko, że taki wielki żar leje się z nieba i przeszkadza w poznawaniu balijskiej kultury i zabytków.</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-CbOdpUF2CXk/WWU-1sdbB4I/AAAAAAAAkho/QtIhMqrQnrwXXl9gPb-oxnY98ewdKUDigCKgBGAs/s1600/DSC04081.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-CbOdpUF2CXk/WWU-1sdbB4I/AAAAAAAAkho/QtIhMqrQnrwXXl9gPb-oxnY98ewdKUDigCKgBGAs/s640/DSC04081.jpg" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">To jeszcze nie świątynia, ale droga do niej. Prawda, że przyjemny wilczek?</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-TsSp1o42M_o/WWU-1swX_VI/AAAAAAAAkho/OJzIiwZKRIYUBDkdmVrnW_sP0DUX0xcLgCKgBGAs/s1600/DSC04082.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-TsSp1o42M_o/WWU-1swX_VI/AAAAAAAAkho/OJzIiwZKRIYUBDkdmVrnW_sP0DUX0xcLgCKgBGAs/s640/DSC04082.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">A tu wspomniane pola ryżowe.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-T2gopucGHAM/WWU-1sH-9LI/AAAAAAAAkho/PQxxPRivF_kVjCBqJ7840Vv6c7cst2wvgCKgBGAs/s1600/DSC04087.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-T2gopucGHAM/WWU-1sH-9LI/AAAAAAAAkho/PQxxPRivF_kVjCBqJ7840Vv6c7cst2wvgCKgBGAs/s640/DSC04087.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-YliagAN0t-4/WWU-1qNaMqI/AAAAAAAAkho/ztOBnTO09qMfS7jVXupaPWYWBVlTCrGNQCKgBGAs/s1600/DSC04100.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-YliagAN0t-4/WWU-1qNaMqI/AAAAAAAAkho/ztOBnTO09qMfS7jVXupaPWYWBVlTCrGNQCKgBGAs/s640/DSC04100.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1YDB1wD6me0/WWU-1srauGI/AAAAAAAAkho/DDWX7iyy2N0biIXweyi565B-Y0GeyxXAQCKgBGAs/s1600/DSC04104.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-1YDB1wD6me0/WWU-1srauGI/AAAAAAAAkho/DDWX7iyy2N0biIXweyi565B-Y0GeyxXAQCKgBGAs/s640/DSC04104.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-qtKgaBY2CvQ/WWU-1j9rUmI/AAAAAAAAkho/Lc4v2K0OajEW8A2bWmnLnwJnl7LX4oZEgCKgBGAs/s1600/DSC04106.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-qtKgaBY2CvQ/WWU-1j9rUmI/AAAAAAAAkho/Lc4v2K0OajEW8A2bWmnLnwJnl7LX4oZEgCKgBGAs/s640/DSC04106.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h3>
Świątynia Pura Tirta Empul</h3>
<br />
<br />
<div class="text">
Bardzo popularna świątynia. W okolicach południa z pewnością spotkasz tu niejeden autokar pełny turystów. Z przewodnika dowiadujemy się, że to jedna z najważniejszych świątyń na Bali. Z czeluści ziemi wypływa w tym miejscu źródło, które o ile wierzyć mieszkańcom, ma lecznicze zdolności. Zatem niech nie dziwią wielkie tłumy chcące zanurzyć głowę pod wodę.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-BnTxJtwwKZM/WWU_jRaJLGI/AAAAAAAAkh0/bwowySo7944sRpYkoSXlNEd56nGH0kEGwCKgBGAs/s1600/DSC04162.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-BnTxJtwwKZM/WWU_jRaJLGI/AAAAAAAAkh0/bwowySo7944sRpYkoSXlNEd56nGH0kEGwCKgBGAs/s640/DSC04162.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yUw7ccc8www/WWU_jbosSeI/AAAAAAAAkh0/wryRnw-lWLE7mGBOF7cHaA8OWCDvDY1_wCKgBGAs/s1600/DSC04155.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-yUw7ccc8www/WWU_jbosSeI/AAAAAAAAkh0/wryRnw-lWLE7mGBOF7cHaA8OWCDvDY1_wCKgBGAs/s640/DSC04155.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-yfEOYe57WbI/WWU_jeSRVwI/AAAAAAAAkh0/ZcI_Lt0A3BMHUuGmF42NQJrI8BH-jgHBwCKgBGAs/s1600/DSC04156.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-yfEOYe57WbI/WWU_jeSRVwI/AAAAAAAAkh0/ZcI_Lt0A3BMHUuGmF42NQJrI8BH-jgHBwCKgBGAs/s640/DSC04156.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ng1dm3DTMVY/WWU_jc1nXXI/AAAAAAAAkh0/yXGBr0wHJ-oM94etAV8z5Gho6_uEpZlRACKgBGAs/s1600/DSC04157.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-ng1dm3DTMVY/WWU_jc1nXXI/AAAAAAAAkh0/yXGBr0wHJ-oM94etAV8z5Gho6_uEpZlRACKgBGAs/s640/DSC04157.jpg" width="640" /></a><a href="https://3.bp.blogspot.com/-EixmtApoGQ4/WWU_jWypQCI/AAAAAAAAkh0/zhs9yD06HmQk4vnzFk0XxXZYPsugV1_lQCKgBGAs/s1600/DSC04166.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-EixmtApoGQ4/WWU_jWypQCI/AAAAAAAAkh0/zhs9yD06HmQk4vnzFk0XxXZYPsugV1_lQCKgBGAs/s640/DSC04166.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-6XYfaFfGhNI/WWU_jfwgrAI/AAAAAAAAkh0/d6aQEiR8KLgTZ4kCZ8q9WjMgJzwI6ZhYQCKgBGAs/s1600/DSC04151.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-6XYfaFfGhNI/WWU_jfwgrAI/AAAAAAAAkh0/d6aQEiR8KLgTZ4kCZ8q9WjMgJzwI6ZhYQCKgBGAs/s640/DSC04151.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/--hgLApTmSBw/WWU_jZMVDEI/AAAAAAAAkh0/nP7tcdXWXNc91S0ySxgEIUUaR_S7gqi7QCKgBGAs/s1600/DSC04148.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/--hgLApTmSBw/WWU_jZMVDEI/AAAAAAAAkh0/nP7tcdXWXNc91S0ySxgEIUUaR_S7gqi7QCKgBGAs/s640/DSC04148.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-LP1NpRXYarQ/WWU_jYTI-VI/AAAAAAAAkh0/Rj-j1-R9xz4gD-A9sME8FY34S2JJ1jYhQCKgBGAs/s1600/DSC04146.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-LP1NpRXYarQ/WWU_jYTI-VI/AAAAAAAAkh0/Rj-j1-R9xz4gD-A9sME8FY34S2JJ1jYhQCKgBGAs/s640/DSC04146.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-19tVgX4GjbE/WWU_jR6QZtI/AAAAAAAAkh0/L3Jo2Mt7OuEy2Wvj1HDevvLZeWYgmQFIgCKgBGAs/s1600/DSC04140.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-19tVgX4GjbE/WWU_jR6QZtI/AAAAAAAAkh0/L3Jo2Mt7OuEy2Wvj1HDevvLZeWYgmQFIgCKgBGAs/s640/DSC04140.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-vRs1wIB3Hik/WWU_jdIU8_I/AAAAAAAAkh0/931VcSfO2mM-McN_GmkvhRiymAP2nQAdwCKgBGAs/s1600/DSC04165-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1066" data-original-width="1600" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-vRs1wIB3Hik/WWU_jdIU8_I/AAAAAAAAkh0/931VcSfO2mM-McN_GmkvhRiymAP2nQAdwCKgBGAs/s640/DSC04165-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Gdzieś tak w tzw. międzyczasie pomiędzy świątyniami zajeżdżamy do knajpy, gdzie jemy jeden z najdroższych posiłków na Bali. No niestety trafiamy w szpony zorganizowanego wyciągania kasiory od turystów. Możemy się założyć, że nasz kierowca za przywiezienie nas do tego przybytku zdzierstwa zgarnął niezłą prowizję, a przynajmniej darmowy posiłek. <br />
Innym sposobem wyciągnięcia pieniędzy od turystów to tzw. palarnie kawy. Chociaż tu akurat przyznać trzeba, nie było dużego naciągania. Fajna sprawa, że na małym terenie były też pokazowe plantacje różnych roślin i drzew, jak np. kawy, kakaowca, duriana etc. Po krótkim wstępie na temat flory siadamy do degustacji. Pani przynosi z 15 różnych herbatek oraz kaw i próbujemy. Trzeba przyznać, że niektóre są bardzo dobre, jak np. herbatka z mangosteena. To co próbujemy możemy chwilkę później zakupić w sklepiku - z oczywiście odpowiednią prowizją. Mimo to dajemy się skusić na filiżankę kawy Luwak, czyli najdroższej kawy na świecie. Lisy o nazwie luwak karmi się ziarnami kawy. A potem się czeka, aż taki lis odda tą kawę innym otworem. Potem już leci standardowo, płukanie, prażenie, mielenie i do filiżanki. Smakuje może faktycznie trochę inaczej, ale żeby aż tyle płacić? W Krakowie w Galerii Krakowskiej, o ile dobrze pamiętamy, kiedyś była oferta około 200 zł za 100 g kawy. W Indonezji znacznie taniej 100 g już za 60 zł w tej tzw. palarni kawy albo 60 zł za 250 g w hipermarkecie.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-QOw5RYae1g0/WWU_Mb56IhI/AAAAAAAAkhs/oTl-pktEYR4nFnDR8vE-pyusd8ox6RfCgCKgBGAs/s1600/DSC04120.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-QOw5RYae1g0/WWU_Mb56IhI/AAAAAAAAkhs/oTl-pktEYR4nFnDR8vE-pyusd8ox6RfCgCKgBGAs/s640/DSC04120.jpg" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-tgPw5Geoqm8/WWU_MTQePBI/AAAAAAAAkhs/cCdqPHZS9FoBKLsWUHHr8ighe9-3-0_qQCKgBGAs/s1600/DSC04137.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-tgPw5Geoqm8/WWU_MTQePBI/AAAAAAAAkhs/cCdqPHZS9FoBKLsWUHHr8ighe9-3-0_qQCKgBGAs/s640/DSC04137.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">A tu pięknie prezentuje nam się lis luwak. Może ziarenko kawy?</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-nVPWLEZ2jYo/WWU_QfG16FI/AAAAAAAAkhw/AjuG_6n2v1I6tgvs-9YTsw9Qjtig6hopACKgBGAs/s1600/DSC04128.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-nVPWLEZ2jYo/WWU_QfG16FI/AAAAAAAAkhw/AjuG_6n2v1I6tgvs-9YTsw9Qjtig6hopACKgBGAs/s640/DSC04128.jpg" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Herbatka z mangosteena, mniam, mniam, szkoda, że nie można jej kupić u nas.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="text">
Na koniec dnia została nam wisienka na torcie, czyli pola ryżowe czy też tarasy ryżowe Tegalalang. Atrakcja ekstremalnie turystyczna. Lokalna ludność doskonale zdaje sobie sprawę jaki ma skarb. Przy wjeździe do wioski są nawet szlabany i trzeba uiścić niewielką opłatę, ale warto. Bo widoki zwłaszcza o zachodzie słońca są oszałamiające. Obejście wszystkich ciekawych zakątków nie powinno zająć więcej niż 45 minut. W wiosce pełno jest też restauracji, gdzie do porcji nasi goreng właściciel gratisowo dorzuca przepiękny widok na tarasy ryżowe.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-OqSkdLzXPhQ/WWVAw1ZLyXI/AAAAAAAAkh4/BiAP4-VNhg4oOT32WjiyM0OENTcyB1GAQCKgBGAs/s1600/DSC04172-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1062" data-original-width="1600" height="425" src="https://2.bp.blogspot.com/-OqSkdLzXPhQ/WWVAw1ZLyXI/AAAAAAAAkh4/BiAP4-VNhg4oOT32WjiyM0OENTcyB1GAQCKgBGAs/s640/DSC04172-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIrEQh_7_n7clQVOw1OjWtcshPX-K6ocv_kNkMiIgZTa8IfE4MyHCHfFc-VzxNtkJnzGe1ASmxnpWIlh0pFAZr3NJ5U57xnppZWG07yhazom1gFuhxQHKNl_G9qaUMO3eyCHvAhkAJ6GTT/s1600/DSC04176-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1066" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIrEQh_7_n7clQVOw1OjWtcshPX-K6ocv_kNkMiIgZTa8IfE4MyHCHfFc-VzxNtkJnzGe1ASmxnpWIlh0pFAZr3NJ5U57xnppZWG07yhazom1gFuhxQHKNl_G9qaUMO3eyCHvAhkAJ6GTT/s640/DSC04176-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-DfQQjwiYqCo/WWVAw619YHI/AAAAAAAAkh4/CHJ9aBMUWQkTZgK93dKe7AsTjWv1D-R8wCKgBGAs/s1600/DSC04179-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1065" data-original-width="1600" height="426" src="https://3.bp.blogspot.com/-DfQQjwiYqCo/WWVAw619YHI/AAAAAAAAkh4/CHJ9aBMUWQkTZgK93dKe7AsTjWv1D-R8wCKgBGAs/s640/DSC04179-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimAZU2RjQJuc8nksTz9I2cQuP5hzKehXIaJoDHRlR1ZTfvCCATcKxaM9Eu64GftzgpmUI6VZB6gXIy3ZMj0S-N1E75xqwp81JMVSrFjGuPpCkunVljWh45AisrrP39JFmzgqETZZo-YQmZ/s1600/DSC04182-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1066" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimAZU2RjQJuc8nksTz9I2cQuP5hzKehXIaJoDHRlR1ZTfvCCATcKxaM9Eu64GftzgpmUI6VZB6gXIy3ZMj0S-N1E75xqwp81JMVSrFjGuPpCkunVljWh45AisrrP39JFmzgqETZZo-YQmZ/s640/DSC04182-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Z4nrxPEJGmA/WWVAwy6xa2I/AAAAAAAAkh4/gAlklY8TpbEYn1BpZ7g4JzrccZsfFpQKACKgBGAs/s1600/DSC04193-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1066" data-original-width="1600" height="426" src="https://2.bp.blogspot.com/-Z4nrxPEJGmA/WWVAwy6xa2I/AAAAAAAAkh4/gAlklY8TpbEYn1BpZ7g4JzrccZsfFpQKACKgBGAs/s640/DSC04193-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-JwLE49-rtg8/WWVAw_wVOtI/AAAAAAAAkh4/7tFJyf5lRrc6WfnCH5nneRg61YXy_7iPwCKgBGAs/s1600/DSC04202-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1061" data-original-width="1600" height="424" src="https://4.bp.blogspot.com/-JwLE49-rtg8/WWVAw_wVOtI/AAAAAAAAkh4/7tFJyf5lRrc6WfnCH5nneRg61YXy_7iPwCKgBGAs/s640/DSC04202-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-qsup-P3yi4Q/WWVAw7WhIsI/AAAAAAAAkh4/ciP98eX2z2MXkQ1wxDFfpgPXIjFNSETywCKgBGAs/s1600/DSC04183.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-qsup-P3yi4Q/WWVAw7WhIsI/AAAAAAAAkh4/ciP98eX2z2MXkQ1wxDFfpgPXIjFNSETywCKgBGAs/s640/DSC04183.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-y8-Zc0TYFow/WWVAw7qlWJI/AAAAAAAAkh4/eRYn3WMz9cY2g0Ytc-qdCNqqdIGdDnF3gCKgBGAs/s1600/DSC04187.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-y8-Zc0TYFow/WWVAw7qlWJI/AAAAAAAAkh4/eRYn3WMz9cY2g0Ytc-qdCNqqdIGdDnF3gCKgBGAs/s640/DSC04187.jpg" width="640" /></a></div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com3Ubud, Gianyar, Bali, Indonezja-8.5068536 115.26247779999994-8.569671099999999 115.18179679999994 -8.4440361 115.34315879999994tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-37636709953062976012017-02-05T14:14:00.000-08:002017-02-05T14:14:27.157-08:00Ubud<div class="text">
Z nijakiej i ekstremalnie turystycznej Kuty trafiamy do stolicy kulturalnej Bali - miasta Ubud. Z pewnością miasto numer 1 na tej wyspie. Od razu po przyjeździe robi się nam lepiej. Ubud co prawda nie leży nad morzem, więc rozrywki plażowej nie będzie, ale jest za to pełno innych rzeczy, które w zupełności zaspokoją nasze turystyczne żądze. </div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-BN8Mf0yY2es/WJWp5VrVkUI/AAAAAAAAjFQ/0ptu-wgf30QZ47_g4Tr0SnEZWTNA1-AdgCPcB/s1600/DSC03902.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-BN8Mf0yY2es/WJWp5VrVkUI/AAAAAAAAjFQ/0ptu-wgf30QZ47_g4Tr0SnEZWTNA1-AdgCPcB/s640/DSC03902.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="text">
Na początku znajdujemy rewelacyjny nocleg: <a href="http://www.booking.com/hotel/id/puri-asri-bungalow.html?aid=1216117&no_rooms=1&group_adults=2&room1=A%2CA" target="_blank">Puri Asri Bungalow</a>. Śmiało możemy powiedzieć, że to jeden z lepszych noclegów, jakie mieliśmy w Indonezji czy nawet na całym wyjeździe. Dobra lokalizacja, świetna cena, a przede wszystkim sama posiadłość w jakiej przyszło nam mieszkać zadziwia nas każdego dnia. Na naszym noclegu mamy okazję przyjrzeć się z bliska jak wygląda posiadłość balijska. Jest świątynia oczywiście, ale przede wszystkim obserwujemy, że dom balijski nie składa się z jednego budynku, a z wielu. Dla nas Europejczyków fakt, że idąc do drugiego pokoju faktycznie idę do innego budynku jest bardzo intrygujący, zwłaszcza, że te pokoje/budynki czasem nie mają w ogóle ścian.
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-uWJVkwZGlsc/WJWp5Z3BgiI/AAAAAAAAjFQ/HweMHfc7IJcp7nEj33oblbyDHRmIlWcnACPcB/s1600/DSC03906.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-uWJVkwZGlsc/WJWp5Z3BgiI/AAAAAAAAjFQ/HweMHfc7IJcp7nEj33oblbyDHRmIlWcnACPcB/s640/DSC03906.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nie, to nie wejście do świątyni - to wejście do naszego hotelu.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-MkfW58bWd6M/WJWp5XJ_PLI/AAAAAAAAjFQ/-58Kf81_E6AVu_PAqchJvq9ZZxgSOAtDwCPcB/s1600/DSC03908.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-MkfW58bWd6M/WJWp5XJ_PLI/AAAAAAAAjFQ/-58Kf81_E6AVu_PAqchJvq9ZZxgSOAtDwCPcB/s640/DSC03908.jpg" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-nDceo_vkrvw/WJWp5UFzy8I/AAAAAAAAjFQ/T0UxI-q1OloF4iwOk-CSglttS39AWIHPACPcB/s1600/DSC03911.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-nDceo_vkrvw/WJWp5UFzy8I/AAAAAAAAjFQ/T0UxI-q1OloF4iwOk-CSglttS39AWIHPACPcB/s640/DSC03911.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">A tu nasz bungalow.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-b_dKldKbeMs/WJeUIi5gr-I/AAAAAAAAjGA/V2TsTvfzoH8iir3JZI5-1EVDKWa6VC8xACPcB/s1600/DSC04204.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-b_dKldKbeMs/WJeUIi5gr-I/AAAAAAAAjGA/V2TsTvfzoH8iir3JZI5-1EVDKWa6VC8xACPcB/s640/DSC04204.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-rUW_XqrgdJk/WJeUIsH_fPI/AAAAAAAAjGA/7wzZgoFFypkCB1_8PkpsEcYkThKVxUPaQCPcB/s1600/DSC04205.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-rUW_XqrgdJk/WJeUIsH_fPI/AAAAAAAAjGA/7wzZgoFFypkCB1_8PkpsEcYkThKVxUPaQCPcB/s640/DSC04205.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Przechadzając się po Ubud zostajemy zalani wszechobecną sztuką. W końcu jesteśmy w stolicy kulturalnej. Przechadzając się mijamy niezwykle zdobione wejścia do świątyń (niestety nie do wszystkich da się wejść) czy do posiadłości majętnych balijczyków. A trzeba wiedzieć, że w Ubud nie ma zwykłych drzwi do domów. Każde to dzieło sztuki. Spójrzcie zresztą na zdjęcia poniżej.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-D7fRIQEeyBE/WJWp5cfJeuI/AAAAAAAAjFQ/xC275XlyRJgtfTuJhfJbBk3QwA2L8SwawCPcB/s1600/DSC03905.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-D7fRIQEeyBE/WJWp5cfJeuI/AAAAAAAAjFQ/xC275XlyRJgtfTuJhfJbBk3QwA2L8SwawCPcB/s640/DSC03905.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4nBjbbK41V4/WJWp5Uj77DI/AAAAAAAAjFQ/g9BLkozPfjEPDTbh0T1ZeFytbsYNqtXlgCPcB/s1600/DSC03913.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-4nBjbbK41V4/WJWp5Uj77DI/AAAAAAAAjFQ/g9BLkozPfjEPDTbh0T1ZeFytbsYNqtXlgCPcB/s640/DSC03913.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YBESYQv_kCo/WJWp5TE_0JI/AAAAAAAAjFQ/_p8PBkgExMEA5cLxe_VyRZDVC4LA7ozTwCPcB/s1600/DSC03914.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-YBESYQv_kCo/WJWp5TE_0JI/AAAAAAAAjFQ/_p8PBkgExMEA5cLxe_VyRZDVC4LA7ozTwCPcB/s640/DSC03914.jpg" width="427" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Ubud przyciąga wielu turystów. Jest nie tylko świetną bazą wypadową by posmakować widoków okolicznych starożytnych świątyń czy pól ryżowych (ale o tym może w innym wpisie), ale samo w sobie ma sporo do zaoferowania. W centrum znajdziemy np. doskonały targ z rękodziełem, oprócz tego na każdym kroku do wejścia zaprasza nas niezliczona liczba restauracji z doskonałą kuchnią balijską czy indonezyjską. Nie braknie też oczywiście kuchni europejskiej czy z nawet z całego świata. To pewnie dlatego Ubud jest celem wyjazdu wielu expatów. Warunki do mieszkania i pracy wydają się tam więcej niż komfortowe. </div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-DKIuJScy7-Y/WJeUIr9od1I/AAAAAAAAjGA/srKIUa7fXQEN5fE7GCwb92VPvlND8BorgCPcB/s1600/DSC04209.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-DKIuJScy7-Y/WJeUIr9od1I/AAAAAAAAjGA/srKIUa7fXQEN5fE7GCwb92VPvlND8BorgCPcB/s640/DSC04209.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-0Q-g1WF29xk/WJeUIoyrqaI/AAAAAAAAjGA/MOxbDmU922wLhE6pTUbef67M6juZBtcdACPcB/s1600/DSC04210.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-0Q-g1WF29xk/WJeUIoyrqaI/AAAAAAAAjGA/MOxbDmU922wLhE6pTUbef67M6juZBtcdACPcB/s640/DSC04210.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-fTnjA_0AvbQ/WJWp5TdiEhI/AAAAAAAAjFQ/-HFTity3-mA_0MYmvGziHBORB0TIDtbvQCPcB/s1600/DSC03903.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-fTnjA_0AvbQ/WJWp5TdiEhI/AAAAAAAAjFQ/-HFTity3-mA_0MYmvGziHBORB0TIDtbvQCPcB/s640/DSC03903.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-EgWGNH_LClM/WJWp5cio9WI/AAAAAAAAjFQ/e6Az41N8Bg0Zz32CbdJZJi0mWvInG4eeQCPcB/s1600/DSC03904.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-EgWGNH_LClM/WJWp5cio9WI/AAAAAAAAjFQ/e6Az41N8Bg0Zz32CbdJZJi0mWvInG4eeQCPcB/s640/DSC03904.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
W zasadzie w odległości krótkiego 15 minutowego spaceru znajdziemy w Ubud ciekawe miejsce. <a href="http://www.monkeyforestubud.com/">Monkey forest</a> to park, w którym przebywa nawet do 700 małp, co samo w sobie może stanowić nie lada atrakcję (zwłaszcza dla dzieci). Pamiętajmy tylko, że całe jedzenie trzymamy w plecaku i broń boże nie wyciągamy go przy małpach. No i najważniejsze nie dotykamy ich! Małpy mogą wyglądać niewinnie, ale wierzcie nam czasem potrafią być bardzo agresywne. Zwłaszcza jeżeli w grę wchodzi jakiś smaczny kąsek naszego jedzenia. No i nigdy nie mamy pewności, czy w przypadku ugryzienia nie zostaliśmy właśnie zarażeni np. wścieklizną. Oprócz małp w Monkey Forest znajdziemy trzy świątynie z XIV wieku no i przyjemny spacer po chłodnym lesie, co w przypadku upału (czyli prawie zawsze) jest zbawieniem.
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-W6HUMG3TENk/WJWp5aKyMVI/AAAAAAAAjFQ/3wltktnoXXswEaapeTLkjpya4YApQifGgCPcB/s1600/DSC03921.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-W6HUMG3TENk/WJWp5aKyMVI/AAAAAAAAjFQ/3wltktnoXXswEaapeTLkjpya4YApQifGgCPcB/s640/DSC03921.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Małpy nic a nic ludzi się nie boją.Tej prawie obiektyw w twarz można było włożyć.</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-GkKit8XERRA/WJWp5VU5nQI/AAAAAAAAjFQ/5JdLBuUgQnM-JQv3MsNCYSWPtcMybmf6wCPcB/s1600/DSC03922.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-GkKit8XERRA/WJWp5VU5nQI/AAAAAAAAjFQ/5JdLBuUgQnM-JQv3MsNCYSWPtcMybmf6wCPcB/s640/DSC03922.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Trochę tu ludzi, ale nic nie mówiliśmy, że jest pusto.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-4wqhzlMYx1w/WJWp5Vm_DgI/AAAAAAAAjFQ/1NkwDUTa-i4nhYVtn4RUNmgBI0FDzDAawCPcB/s1600/DSC03934.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-4wqhzlMYx1w/WJWp5Vm_DgI/AAAAAAAAjFQ/1NkwDUTa-i4nhYVtn4RUNmgBI0FDzDAawCPcB/s640/DSC03934.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Oe5xhQoL5xk/WJWp5Xp1FUI/AAAAAAAAjFQ/zI7vUi4yfRMhf-YWHUF6lOnnFhgELFLFACPcB/s1600/DSC03944.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-Oe5xhQoL5xk/WJWp5Xp1FUI/AAAAAAAAjFQ/zI7vUi4yfRMhf-YWHUF6lOnnFhgELFLFACPcB/s640/DSC03944.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-EKeOdQwA6Zk/WJWp5SVYTdI/AAAAAAAAjFQ/-sZ7mjcGFvADW9rmlGn8dBVpvtLw1-elwCPcB/s1600/DSC03954.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-EKeOdQwA6Zk/WJWp5SVYTdI/AAAAAAAAjFQ/-sZ7mjcGFvADW9rmlGn8dBVpvtLw1-elwCPcB/s640/DSC03954.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-WfuO4DUt69A/WJWp5Qbf7TI/AAAAAAAAjFQ/VabDS31GOCgluvBrmW1kMuSx0IYiFAs-QCPcB/s1600/DSC03956.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-WfuO4DUt69A/WJWp5Qbf7TI/AAAAAAAAjFQ/VabDS31GOCgluvBrmW1kMuSx0IYiFAs-QCPcB/s640/DSC03956.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-vkikWS9fReI/WJWp5W81lFI/AAAAAAAAjFQ/Mf5xPuy6jUMHWyJlgJ24o3zWB56ACWErACPcB/s1600/DSC03929-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-vkikWS9fReI/WJWp5W81lFI/AAAAAAAAjFQ/Mf5xPuy6jUMHWyJlgJ24o3zWB56ACWErACPcB/s640/DSC03929-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-sHYfc1kkXEM/WJWp5eygYxI/AAAAAAAAjFQ/iuLdzvywu3kZeZqIwa-oCHQDmntqpJ5GgCPcB/s1600/DSC03937-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-sHYfc1kkXEM/WJWp5eygYxI/AAAAAAAAjFQ/iuLdzvywu3kZeZqIwa-oCHQDmntqpJ5GgCPcB/s640/DSC03937-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="425" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-F5NSvlsOXx4/WJWp5TvtCSI/AAAAAAAAjFQ/mP8X0d3biAEEqEi5OdA97lXXJUqfAc_IwCPcB/s1600/DSC03940-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-F5NSvlsOXx4/WJWp5TvtCSI/AAAAAAAAjFQ/mP8X0d3biAEEqEi5OdA97lXXJUqfAc_IwCPcB/s640/DSC03940-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="425" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-6YoNNctOmlg/WJWp5SEFjII/AAAAAAAAjFQ/kHDzZJOxhOUMrtDKV1051jNNIknNYcQWwCPcB/s1600/DSC03947-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-6YoNNctOmlg/WJWp5SEFjII/AAAAAAAAjFQ/kHDzZJOxhOUMrtDKV1051jNNIknNYcQWwCPcB/s640/DSC03947-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="426" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-_vBSWs3DoMM/WJWp5TDXVLI/AAAAAAAAjFQ/cy66b3SbJPwwHQ4eEhsLkgZl2FrFLFSIACPcB/s1600/DSC03953-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="426" src="https://4.bp.blogspot.com/-_vBSWs3DoMM/WJWp5TDXVLI/AAAAAAAAjFQ/cy66b3SbJPwwHQ4eEhsLkgZl2FrFLFSIACPcB/s640/DSC03953-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nawet nie wiecie jak długo trzeba było czekać, by zrobić to zdjęcie bez ludzi.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-RDrR-IJsZwY/WJWp5UnIqEI/AAAAAAAAjFQ/GkNhYcBlApoB7XWQ0VfRL9W32BdkzWXCwCPcB/s1600/DSC03961-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://3.bp.blogspot.com/-RDrR-IJsZwY/WJWp5UnIqEI/AAAAAAAAjFQ/GkNhYcBlApoB7XWQ0VfRL9W32BdkzWXCwCPcB/s640/DSC03961-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-CGVgKYofCJ8/WJWp5e2GgXI/AAAAAAAAjFQ/qcbB32g1tQELgTrb3B56knCnQL2AZaUJgCPcB/s1600/DSC03964-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-CGVgKYofCJ8/WJWp5e2GgXI/AAAAAAAAjFQ/qcbB32g1tQELgTrb3B56knCnQL2AZaUJgCPcB/s640/DSC03964-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Ubud to miejsce, gdzie przebywa królewska rodzina. Tak, Bali ma własnego króla i co naturalne - właśnie w mieście, w którym ten król sobie mieszka, znajdziemy królewski pałac. Wejście do niego jest darmowe, ale tak naprawdę nie ma się czym ekscytować, bo do zobaczenia jest tylko maleńki fragment w sumie mało interesujący. Ciekawa rzecz, w momencie kiedy odwiedziliśmy Ubud trwały przygotowania do pogrzebu członka rodziny królewskiej. A trzeba przyznać że jest to niebywałe wydarzenie do którego przygotowania trwają pełny miesiąc.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-e5KoFtx3IZg/WJWp5Ujt7LI/AAAAAAAAjFQ/671QHFsWvnQm0x2mXbLFujlrL6G5ipyzQCPcB/s1600/DSC03967.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-e5KoFtx3IZg/WJWp5Ujt7LI/AAAAAAAAjFQ/671QHFsWvnQm0x2mXbLFujlrL6G5ipyzQCPcB/s640/DSC03967.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-sjAbMnxG8IY/WJWp5duHwTI/AAAAAAAAjFQ/_kLA2nyyAa4NQHk7wkU9_Wrw-1VP34eNwCPcB/s1600/DSC03970.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-sjAbMnxG8IY/WJWp5duHwTI/AAAAAAAAjFQ/_kLA2nyyAa4NQHk7wkU9_Wrw-1VP34eNwCPcB/s640/DSC03970.jpg" width="427" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-5cdldIeMps4/WJWp5XPLozI/AAAAAAAAjFQ/tLPJwvfjEUIMQ-HOt7Vk2DkS35VYvn29QCPcB/s1600/DSC03972.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-5cdldIeMps4/WJWp5XPLozI/AAAAAAAAjFQ/tLPJwvfjEUIMQ-HOt7Vk2DkS35VYvn29QCPcB/s640/DSC03972.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-25J95_4RP6o/WJWp5WRcBnI/AAAAAAAAjFQ/G_HPREffinEDWm0vIM-mCjWjNNcuUQWKQCPcB/s1600/DSC03974.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-25J95_4RP6o/WJWp5WRcBnI/AAAAAAAAjFQ/G_HPREffinEDWm0vIM-mCjWjNNcuUQWKQCPcB/s640/DSC03974.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-7uCZp-cyDc0/WJWp5VtNqrI/AAAAAAAAjFQ/Gez3IxIBNlAIAiRWcqTVcmxc9JY5PaaMACPcB/s1600/DSC03975.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-7uCZp-cyDc0/WJWp5VtNqrI/AAAAAAAAjFQ/Gez3IxIBNlAIAiRWcqTVcmxc9JY5PaaMACPcB/s640/DSC03975.jpg" width="427" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-wqa16H5BLrA/WJWp5daNusI/AAAAAAAAjFQ/1hMMCYuTFY4DMVyoXcTuTzEFYVuc0z5xgCPcB/s1600/DSC03976.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-wqa16H5BLrA/WJWp5daNusI/AAAAAAAAjFQ/1hMMCYuTFY4DMVyoXcTuTzEFYVuc0z5xgCPcB/s640/DSC03976.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Przygotowania do pogrzebu idą pełną parą. Na zdjęciu jest tylko kilka osób, ale tam pracowników to cała armia była.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-D1K05ojfEXo/WJWp5bETUlI/AAAAAAAAjFQ/hULkwfbcFisk7GPdhEkaJH3jFf22nGDQACPcB/s1600/DSC03981.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-D1K05ojfEXo/WJWp5bETUlI/AAAAAAAAjFQ/hULkwfbcFisk7GPdhEkaJH3jFf22nGDQACPcB/s640/DSC03981.jpg" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-YDxPWGeyf4M/WJeUIuGumcI/AAAAAAAAjGA/Low3angyBJ4yj3xzOuOXteEJ6hVLkSAlwCPcB/s1600/DSC04377.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-YDxPWGeyf4M/WJeUIuGumcI/AAAAAAAAjGA/Low3angyBJ4yj3xzOuOXteEJ6hVLkSAlwCPcB/s640/DSC04377.jpg" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Niezłego cielca sobie wybudowali.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-5AjdKDI7Mf8/WJeUImZWUEI/AAAAAAAAjGA/TdKQPPyPydAtK7R0EeuFa2cA9Gjdh9x9QCPcB/s1600/DSC04378.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-5AjdKDI7Mf8/WJeUImZWUEI/AAAAAAAAjGA/TdKQPPyPydAtK7R0EeuFa2cA9Gjdh9x9QCPcB/s640/DSC04378.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Na koniec jeszcze o jednej atrakcji, której z pewnością nie można pominąć będąc w mieście balijskich władców. Koniecznie trzeba się wybrać na pokaz balijskiego tańca. Czegoś takiego nie da się zobaczyć gdzie indziej. Ekspresja tancerzy jest naprawdę godna szacunku. Rodzajów tańca jest co najmniej kilka, a pokazów jest dość sporo, przynajmniej 1 dziennie. Więcej informacji można zasięgnąć w biurze informacji turystycznej przy Pałacu Królewskim. Tam też zaopatrzymy się w bilety. <br />
Całe wydarzenie trwa około godziny z czego Filip wytrzymuje jakieś 15 minut. Potem trzeba mocno kombinować.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-s71PyXB4xrw/WJWp5QVlYmI/AAAAAAAAjFQ/p36AqNhXq6Mh0hQWPMMuozI62B1tM-s4gCPcB/s1600/DSC03990.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-s71PyXB4xrw/WJWp5QVlYmI/AAAAAAAAjFQ/p36AqNhXq6Mh0hQWPMMuozI62B1tM-s4gCPcB/s640/DSC03990.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q1ftgeqfVXk/WJWp5dlIgwI/AAAAAAAAjFQ/2xuIZq5BMmkYS0seE1R0dlRAFNzMmZljQCPcB/s1600/DSC03996.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q1ftgeqfVXk/WJWp5dlIgwI/AAAAAAAAjFQ/2xuIZq5BMmkYS0seE1R0dlRAFNzMmZljQCPcB/s640/DSC03996.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-eZ8rEprEuJ0/WJWp5WhS1uI/AAAAAAAAjFQ/qqZQz9dJGJcEmfEPjjUx7n4-LFO9Est5gCPcB/s1600/DSC04017.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-eZ8rEprEuJ0/WJWp5WhS1uI/AAAAAAAAjFQ/qqZQz9dJGJcEmfEPjjUx7n4-LFO9Est5gCPcB/s640/DSC04017.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-h75KCZGL_vw/WJWp5R4-3tI/AAAAAAAAjFQ/fbsA5jasRusj3Q4_wJgdNc4iQ7BrSu6LwCPcB/s1600/DSC04007.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-h75KCZGL_vw/WJWp5R4-3tI/AAAAAAAAjFQ/fbsA5jasRusj3Q4_wJgdNc4iQ7BrSu6LwCPcB/s640/DSC04007.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/--j5_4fFz6II/WJWp5fcaU_I/AAAAAAAAjFQ/2wKKTMzWX_Et0PTnBZ00CUl-rjvELm14QCPcB/s1600/DSC04028.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/--j5_4fFz6II/WJWp5fcaU_I/AAAAAAAAjFQ/2wKKTMzWX_Et0PTnBZ00CUl-rjvELm14QCPcB/s640/DSC04028.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-rKdjPDNzkgg/WJWp5STUr7I/AAAAAAAAjFQ/97YU69MUErMZYW8WjP9QKuZq1jG1RFPEACPcB/s1600/DSC04055.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-rKdjPDNzkgg/WJWp5STUr7I/AAAAAAAAjFQ/97YU69MUErMZYW8WjP9QKuZq1jG1RFPEACPcB/s640/DSC04055.jpg" width="640" /></a></div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Ubud, Gianyar, Bali, Indonesia-8.4977259 115.26301420000004-8.5605434 115.18233320000004 -8.4349084000000012 115.34369520000004tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-57144644106978074422017-01-17T14:01:00.000-08:002017-01-26T03:10:45.087-08:00Kuta<div class="text">
Cztery miesiące podróży za nami. Z tyłu zostawiliśmy zieloną Nową Zelandię, przepastną Australię i jakże małą w porównaniu do niej wyspiarską Fidżi. O 22:55 z Cairns samolot Jet Star zabiera nas na nową przygodę tym razem do Indonezji. Nie mamy jakiegoś specjalnego planu. Idziemy trochę na żywioł. Wiemy, że lądujemy najpierw na Bali i wiemy, że za blisko miesiąc mamy samolot z Jakarty do Bangkoku. Dwa punkty w czasie, a co pomiędzy nimi to na razie wielka niewiadoma. <br />
Będąc jeszcze w Australii, gdzieś pomiędzy Sydney, a Brisbane poznajemy bardzo miłą polkę, która przed stanem wojennym wyemigrowała do tego dalekiego kraju. Obecnie prowadzi bardzo aktywne życie emeryta i to na tyle aktywne, że niejeden o połowę młodszy mógłby tej pani pozazdrościć. W każdym bądź razie pani, która zjeździła cały świat udziela nam jednej rady: jak będziecie na Bali nie jedźcie do Kuty! Indonezja jest przepiękna, ale nie tam. Nasz samolot ląduje na Bali w Denpasar bardzo późno, w zasadzie w środku nocy (1:30 am). Chcąc nie chcąc jednak zapoznamy się z tym "złym" obliczem Indonezji.
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aXe9w8nurHQ/WHKoIkzWkDI/AAAAAAAAi00/K7qbrNsgKBINJMLuVkx_WaCj8zKo0daBgCPcB/s1600/DSC03880.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-aXe9w8nurHQ/WHKoIkzWkDI/AAAAAAAAi00/K7qbrNsgKBINJMLuVkx_WaCj8zKo0daBgCPcB/s640/DSC03880.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">To nasz hotel. Nic nadzwyczajnego. Zaletę ma taką, że znajduje się rzut beretem od lotniska w Denpasar</td></tr>
</tbody></table>
<a name='more'></a>
<br />
<br />
<div class="text">
Pierwszy szok po przebudzeniu mamy już po wyjściu z pokoju. Na dziedzińcu naszego hotelu jest mała świątynia! Ludność na Bali jest ekstremalnie religijna. Duchowość zajmuje czołowe miejsce w ich życiu. Każdy dom w północnej części ma swoją świątynię. Ci co ich stać mają je trochę większe, ci co ich nie stać skromniejsze. Dodatkowo każda miejscowość czy wioska ma również swoje świątynie, co najmniej trzy: świątynia narodzin, świątynia życia i świątynia śmierci. O świątyniach napiszemy trochę więcej, bo nie da się ich pominąć będąc na Bali.
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-lWCOSPVfUHo/WHKoIuuHlkI/AAAAAAAAi00/y2IJLdyzSEkBUFTBdgshqJEM_1kxbGpqQCPcB/s1600/DSC03881.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-lWCOSPVfUHo/WHKoIuuHlkI/AAAAAAAAi00/y2IJLdyzSEkBUFTBdgshqJEM_1kxbGpqQCPcB/s640/DSC03881.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">To nie żaden zabytek klasy 0, to skromna świątynia w naszym hotelu!</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/--EgbQ4kQMNs/WHKoIilwzDI/AAAAAAAAi00/I8LbqAx4DkUu9nMUKB0-e6MfdB1BvOOTQCPcB/s1600/DSC03882.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/--EgbQ4kQMNs/WHKoIilwzDI/AAAAAAAAi00/I8LbqAx4DkUu9nMUKB0-e6MfdB1BvOOTQCPcB/s640/DSC03882.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-KUMXAMS0D-0/WHKoIhgVXII/AAAAAAAAi00/mVMHqnrtebQak_e0An8FX8yfbCrbitYXQCPcB/s1600/DSC03883.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-KUMXAMS0D-0/WHKoIhgVXII/AAAAAAAAi00/mVMHqnrtebQak_e0An8FX8yfbCrbitYXQCPcB/s640/DSC03883.jpg" width="427" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Złe duchy, które kręcą się wokół domu i uprzykrzają domownikom życie koniecznie trzeba obłaskawić. Dlatego 3 razy dziennie Balijczycy składają im ofiary. Są to niewielkie miseczki - malutkie dzieła sztuki, gdzie umieszcza trochę ryżu, kwiaty czy jakieś słodycze albo owoce. Będąc na Bali nie sposób ich nie zauważyć. Walają się dosłownie wszędzie.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-J82RjeWgXFk/WHKoIhuY-NI/AAAAAAAAi00/gCKSbpEenZM3ZDoAIVfIrOJm4_H_BZU0QCPcB/s1600/DSC03885.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-J82RjeWgXFk/WHKoIhuY-NI/AAAAAAAAi00/gCKSbpEenZM3ZDoAIVfIrOJm4_H_BZU0QCPcB/s640/DSC03885.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Przechodzimy kilka kroków i od razu czujemy się swojsko. Mijamy dom, przy którym stoją rzędem butelki z żółtą cieczą - stacja benzynowa. Azja :)
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-w-FOs8PsDwM/WHKoIuG6VrI/AAAAAAAAi00/R51bsz-3PBA3A1mKMB97lw9mv4htTQfZQCPcB/s1600/DSC03884.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-w-FOs8PsDwM/WHKoIuG6VrI/AAAAAAAAi00/R51bsz-3PBA3A1mKMB97lw9mv4htTQfZQCPcB/s640/DSC03884.jpg" width="427" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Niestety kilka kroków dalej dochodzimy do głównej ulicy i już wiemy, dlaczego dostaliśmy poradę by omijać to miasto. Kuta to wielki kompleks turystyczny. Bliskość lotniska,a przede wszystkim bliskość Australii, niezłe plaże, niskie ceny to odpowiednia zachęta by skusić turystę z antypodów. Efekt to nijakie i bez wyrazu głośne ulice, gdzie pełno jest knajp czy sklepów z asortymentem dla białych. Kuta nie ma absolutnie nic wspólnego z Bali czy z Indonezją. To zwyczajny hałaśliwy i zatłoczony do granic nadmorski kurort.
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-7UohPDFBcR8/WHKoIvIW7KI/AAAAAAAAi00/TPgkP-Ic9EU2GdV1FYGMOlbOpCdtNCUQwCPcB/s1600/DSC03888.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-7UohPDFBcR8/WHKoIvIW7KI/AAAAAAAAi00/TPgkP-Ic9EU2GdV1FYGMOlbOpCdtNCUQwCPcB/s640/DSC03888.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-fIFi6lkqEsk/WHKoIsisRoI/AAAAAAAAi00/vkQcom7EYOQl76Pds6-gnEceK0CE3tmFwCPcB/s1600/DSC03886.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-fIFi6lkqEsk/WHKoIsisRoI/AAAAAAAAi00/vkQcom7EYOQl76Pds6-gnEceK0CE3tmFwCPcB/s640/DSC03886.jpg" width="640" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-MJ52IeTDi2c/WHKoIhz_bfI/AAAAAAAAi00/5NohvLlG2Qwy5JN_o2OYfbycQyJ0aWLIwCPcB/s1600/DSC03887.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-MJ52IeTDi2c/WHKoIhz_bfI/AAAAAAAAi00/5NohvLlG2Qwy5JN_o2OYfbycQyJ0aWLIwCPcB/s640/DSC03887.jpg" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dom handlowy, a przed nim bóstwo, pewnie zostało po jakiś obchodach</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-6BwO_EgtPAU/WHKoInynYiI/AAAAAAAAi00/xDSELnmJa9stWIvnwi5lhNpMX_OIByLfQCPcB/s1600/DSC03889.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-6BwO_EgtPAU/WHKoInynYiI/AAAAAAAAi00/xDSELnmJa9stWIvnwi5lhNpMX_OIByLfQCPcB/s640/DSC03889.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Uprzedzamy pytania, nie to nie był nasz hotel</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="text">
Jednego na pewno nie można odmówić Kucie. Plaże może nie są rewelacyjne. Chociaż trzeba powiedzieć, że jak na polskie czy europejskie standardy to są całkiem spoko. Natomiast warto wspomnieć, że na każdego amatora morskiej kąpieli czeka stado Indonezyjczyków, gotowych umilić mu (oczywiście odpłatnie) każdą minutę spędzoną nad wodą. Wystarczy się zatrzymać na moment w cieniu drzewka, których jest pełno nad plażą, a już podbiega Indonezyjczyk z krzesełkiem i oferuje zimne piwko prosto z przenośnej lodówki. Zbawienie przy 35 stopniowym upale. Kelner z pobliskiej knajpy z rozkoszą przyniesie nam do stolika talerz soto ayam albo ciepłą michę nasi goreng. A oczekiwanie na posiłek umilą panie masując nam zmęczone spacerem stopy.
</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-B3lJabYup3k/WHKoIsEyouI/AAAAAAAAi00/m-SLZJpu2akhB1MV59od7dOk87qRWeJMwCPcB/s1600/DSC03892.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-B3lJabYup3k/WHKoIsEyouI/AAAAAAAAi00/m-SLZJpu2akhB1MV59od7dOk87qRWeJMwCPcB/s640/DSC03892.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Łukasz jak widać od radosnego biegania wolał przegrzebywać piasek w poszukiwaniu petów.</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-mDb_wfHccuc/WHKoIs92gbI/AAAAAAAAi00/rY6htbxan_4VGaMb6Nh4L0PrsP8AjDajgCPcB/s1600/DSC03894.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-mDb_wfHccuc/WHKoIs92gbI/AAAAAAAAi00/rY6htbxan_4VGaMb6Nh4L0PrsP8AjDajgCPcB/s640/DSC03894.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tak, z lewej są deski surfingowe do wypożyczenia. Okazuje się że Bali to niezły spot na uprawianie tego sportu.</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-2Oce547bltE/WHKoIubet8I/AAAAAAAAi00/OyegAFRlwPkw5GuJp7MWZZ_zvdoF9vJqwCPcB/s1600/DSC03895.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-2Oce547bltE/WHKoIubet8I/AAAAAAAAi00/OyegAFRlwPkw5GuJp7MWZZ_zvdoF9vJqwCPcB/s640/DSC03895.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Jak widać miłe jest życie australijskiego emeryta </td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-KJrbS7DCnEM/WHKoIpstlEI/AAAAAAAAi00/cnPg16JqjiQf2Tu9T0dXdkG8_jJHV-bGQCPcB/s1600/DSC03890.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-KJrbS7DCnEM/WHKoIpstlEI/AAAAAAAAi00/cnPg16JqjiQf2Tu9T0dXdkG8_jJHV-bGQCPcB/s640/DSC03890.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-tKIBZHZT7UY/WHKoIsAT1gI/AAAAAAAAi00/utWsmqbEVPs7bV-KPEq_ONCzTWlLbH5VQCPcB/s1600/DSC03891.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-tKIBZHZT7UY/WHKoIsAT1gI/AAAAAAAAi00/utWsmqbEVPs7bV-KPEq_ONCzTWlLbH5VQCPcB/s640/DSC03891.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text">
Prawda, że miło? Ale niech Was ten opis nie zwiedzie. Z Kuty należy uciekać czym prędzej, bo zaledwie 1h jazdy busem od tej miejscowości znajduje się Ubud! Miasto, które bardzo mile wspominamy do dzisiaj. Esencja Bali, ale o tym może następnym razem.
</div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Kuta, Badung Regency, Bali, Indonesia-8.7237964 115.17522770000005-8.8493554 115.01386620000005 -8.5982373999999986 115.33658920000005tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-20504534126337723132016-11-09T14:25:00.001-08:002016-11-09T14:25:37.384-08:00Podsumowanie cz. 2<div class="text" style="text-align: justify;">
Przed nami druga część podsumowania naszej 5-miesięcznej podróży "życia" na Antypody. Tym razem skupimy się na przygotowaniach, przewodnikach, ubezpieczeniach i dostępie do gotówki. Wpis wyszedł znowu tak duży i spraw uzbierało się tyle, że z pewnością będzie jeszcze część trzecia podsumowania. Jak widać zrobił nam się lekki wieloodcinkowy serial. Ale to chyba dobrze, co?
</div>
<br />
<i>Poprzednią część z podsumowania znajdziecie tutaj: <a href="https://www.blogger.com/null" link="http://www.gdziejestmaluch.pl/2016/09/podsumowanie-cz1.html" target="_blank"><b>Podsumowanie cz. 1</b></a></i>
<br />
<br />
<h3>
Przygotowania - co zabrać</h3>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-kYP6NgFLUi8/WB-jf3N1ZsI/AAAAAAAAiS4/91F-blhF4HAtQdEPU1ByoSKx4E6nIHJBwCPcB/s1600/DSC00536.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/-kYP6NgFLUi8/WB-jf3N1ZsI/AAAAAAAAiS4/91F-blhF4HAtQdEPU1ByoSKx4E6nIHJBwCPcB/s640/DSC00536.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">W ferworze pakowania, dzień czy dwa przed wyjazdem.</td></tr>
</tbody></table>
<a name='more'></a>
<br />
<br />
<div class="text" style="text-align: justify;">
Dylemat co zabrać na długi wyjazd wcale nie jest prosty. Zwłaszcza, że musimy uwzględnić kilka na pierwszy rzut oka nieoczywistych rzeczy jak np. to że maluchy w trakcie wyjazdu rosną. Zatem jeden słuszny komplet ubrań może okazać się niewystarczający. Inną trudną rzeczą była rozpiętość temperatur: od -10 w Warszawie w styczniu, 10 stopni w Nowej Zelandii (tam noce i wieczory nawet w lecie potrafią być chłodne), 20 stopni w Hong Kongu w styczniu, czy w końcu ekstremalne ciepło w Indonezji czy na Fidżi.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-wqWeTt0eRaU/WB-jf73aRGI/AAAAAAAAiS4/G9zUsTTmJNoNZWJVob6Th56vtCsKXtrHgCPcB/s1600/DSC00529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="428" src="https://2.bp.blogspot.com/-wqWeTt0eRaU/WB-jf73aRGI/AAAAAAAAiS4/G9zUsTTmJNoNZWJVob6Th56vtCsKXtrHgCPcB/s640/DSC00529.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">To część naszej apteczki. Absolutne minimum to środki opatrunkowe, przeciwgorączkowe i na biegunkę.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Niemałe wyzwanie to również apteczka. No i w końcu wszystko musi się zmieścić w limitowanej przestrzeni bagażowej. Zdecydowaliśmy, że dwa duże plecaki, dwa małe plecaki i torba na kółkach to wszystko co mogliśmy zabrać ze sobą. Cokolwiek więcej i przestalibyśmy być mobilni. Chociaż i z tym wariantem momentami było ciężko.
Przed wyjazdem stworzyliśmy pełną listę rzeczy do zabrania, tak by niczego nie zapomnieć. Link poniżej, może komuś się przyda.
</div>
<br />
<br />
<center>
<a href="https://docs.google.com/document/d/1cCicyNeHlTX9FuiLvQvGmRZfZ07RtZR6kBJFokT_rcA/edit?usp=sharing">LISTA RZECZY DO ZABRANIA NA 5-MIESIĘCZNY WYJAZD Z DWÓJKĄ DZIECI</a>
</center>
<br />
<br />
<h3>
Przewodniki</h3>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ZrvnXb2ihvE/WB-jTLzAEpI/AAAAAAAAiS4/NpWQVvYt-0oFj739B6G1cAL8ilRQiQrCQCPcB/s1600/DSC06630.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-ZrvnXb2ihvE/WB-jTLzAEpI/AAAAAAAAiS4/NpWQVvYt-0oFj739B6G1cAL8ilRQiQrCQCPcB/s640/DSC06630.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="text" style="text-align: justify;">
Zwykle na wyjazdy zabieramy papierowe wersje przewodników <b>Rough Guides</b> plus elektroniczne wersje (PDF'y) <b>Lonely Planet</b>. Taki zestaw mieliśmy podczas pierwszego wyjazdu z Łukaszem na trzy miesiące do Azji. Papierowe wersje przewodników ważyły około kilograma(!). Tym razem postanowiliśmy nie popełnić tego błędu i zrobiliśmy małą rewolucję, zabraliśmy tylko wersje elektroniczne. Zatem Rough Guides poszły w odstawkę i pojechaliśmy tylko z Lonely Planet. Minus jest taki, że trzeba zawsze mieć ze sobą tablet. PDF jakby nie było jest też mniej wygodny, niż papierowy odpowiednik. Jednak ostatecznie nie było tak źle. Powiemy nawet więcej było całkiem dobrze. Ani razu nie mieliśmy momentu, w którym żałowaliśmy tej decyzji. Nie znaczy to, że pożegnamy się definitywnie z papierem. Na krótkie wyjazdy z pewnością będziemy zabierać 'old skulowe' papierowe przewodniki, ale na długie wypady raczej im podziękujemy.
</div>
<br />
<br />
<h3>
Ubezpieczenie na życie
</h3>
<br />
<br />
<div class="text" style="text-align: justify;">
Naszym podstawowym ubezpieczeniem była karta <b>Planeta Młodych</b> i <b>Planeta Młodych Plus</b>. Za naprawdę rozsądną kwotę można mieć całkiem niezłe ubezpieczenie. Jest to chyba jedna z najtańszych ofert na rynku, za 150 zł / rok (lub 110 zł jak masz poniżej 39 lat) otrzymujemy ubezpieczenie kosztów leczenia na 60 tyś. euro. Więcej szczegółów na stronie: <a href="http://www.planetamlodych.com.pl/" target="_blank">planetamlodych.pl</a>. A czy to ubezpieczenie działa to jeszcze nie wiemy. Mamy jedną szkodę, która czeka cały czas na zgłoszenie. Musimy się za to zabrać.
Planeta Młodych ma jedną wadę. Trzeba mieć minimum 5 lat by do niego przystąpić. Zatem dla dzieci trzeba było obmyślić inny wariant. Tu z pomocą przyszedł nam <b>mBank</b>, który do karty kredytowej za 11.99 zł / miesiąc dodaje ubezpieczenie "<b>Twoje OC i Twoja Podróż</b>". Cena śmieszna, a mamy w pakiecie 100 tyś. zł koszty leczenia czy 200 tyś. zł na transport medyczny. A żeby było ciekawiej ubezpieczenie obejmuje właściciela karty oraz 2 osoby towarzyszące. Minus to ograniczenie, które mówi, że podróż nie może trwać dłużej niż <b>60 dni</b>.<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-7Z4yh3Jtd6k/WCOVPgM9c7I/AAAAAAAAiUE/rNTbwiw3Cno009Xahpcvqk5EPzTSv9OwwCPcB/s1600/DSC02026.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-7Z4yh3Jtd6k/WCOVPgM9c7I/AAAAAAAAiUE/rNTbwiw3Cno009Xahpcvqk5EPzTSv9OwwCPcB/s640/DSC02026.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nowa Zelandia. Jesteśmy spokojni i wyluzowani, mamy przecież ubezpieczenie :)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Zatem na pozostały okres podróży dla dzieci wykupiliśmy sprawdzone już ubezpieczenie <b>PZU Wojażer</b>. Najdroższy wariant czyli koszty leczenia 200 tyś. zł wychodzi około 300-350 zł / m-c za osobę. Koszmarnie drogo w porównaniu do poprzednich opcji, ale PZU ma jedną istotną zaletę - działa. Pieniądze wypłacane są bardzo szybko od zgłoszenia, a nikt nigdy nie kwestionował ich wypłaty. Mieliśmy szkodę przy pierwszym długim wyjeździe do Azji i nie było problemów. Podobnie po ostatnim wyjeździe, zgłosiliśmy, aż trzy szkody i również nie było z tym najmniejszego problemu.
</div>
<br />
<br />
<h3>
Ubezpieczenie samochodu</h3>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-I_anDhBHesU/WCOVPq1OguI/AAAAAAAAiUE/bdq8Cgrly-wVdsbv6jjgHpWxyh8T3YulwCPcB/s1600/DSC01692.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-I_anDhBHesU/WCOVPq1OguI/AAAAAAAAiUE/bdq8Cgrly-wVdsbv6jjgHpWxyh8T3YulwCPcB/s640/DSC01692.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nowa Zelandia, jak widać miejsca na polu namiotowym nie brakuje.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="text" style="text-align: justify;">
Firmy zajmujące się wynajmem samochodów mają do perfekcji opanowane wyciąganie dodatkowej kasy od klientów. A to fotelik dla dziecka, a to dodatkowy kierowca, a to ubezpieczenie wkładu własnego. Zwykle to właśnie ten wkład własny, a w zasadzie jego ubezpieczenie potrafi być największym kosztem na jaki może nas narazić korporacja wynajmująca samochody. A wkład własny to nic innego jak kwota do jakiej odpowiadamy z własnej kieszeni w przypadku np. zniszczenia samochodu. W Australii czy Nowej Zelandii excess potrafi być bardzo duży. 2000 AUD to praktycznie minimum. Podczas wypożyczenia samochodu można oczywiście wykupić opcję "zero stress" i się tym nie przejmować tylko, że to już kosztuje i to sporo. Trzeba się przygotować na kwotę 20-30 AUD / dzień!
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-IPytNv1eJPM/WCOVPs7lGFI/AAAAAAAAiUE/WDGEZ2KJqPwPb6n6G0lIEDc1sC3yJX8AwCPcB/s1600/DSC01713-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="422" src="https://2.bp.blogspot.com/-IPytNv1eJPM/WCOVPs7lGFI/AAAAAAAAiUE/WDGEZ2KJqPwPb6n6G0lIEDc1sC3yJX8AwCPcB/s640/DSC01713-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nowa Zelandia, Marlborough Sounds</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Na szczęście jest na to sposób: <a href="http://www.insurance4carhire.com/" target="_blank">insurance4carhire.com</a>. To Firma, która ubezpiecza wkład własny. Ubezpieczenie ważne jest 1 rok i kosztuje "nieduże" pieniądze (w 2016 trzeba było wyłożyć 49,99 funtów brytyjskich) w porównaniu do tego ile by nas skasowała wypożyczalnia. Ważna uwaga, trzeba sprawdzić wyłączenia, bo to ubezpieczenie np. nie działa na wynajmy dłuższe niż 60 dni czy np. na kampery! Jednak do zwykłego samochodu jest jak znalazł.
</div>
<br />
<br />
<h3>
Finanse </h3>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-yjdWMepQ2SE/WB-jTBdakDI/AAAAAAAAiS4/IoZcjBxElCgzqJWHrSJBk9TV_WugiYNywCPcB/s1600/DSC06636.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-yjdWMepQ2SE/WB-jTBdakDI/AAAAAAAAiS4/IoZcjBxElCgzqJWHrSJBk9TV_WugiYNywCPcB/s640/DSC06636.jpg" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Też przywozicie banknoty z wojaży? U nas to już obrosło w rytuał.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="text" style="text-align: justify;">
Jak zapewnić sobie na wyjeździe dostęp do gotówki? Jak tanio wyjmować pieniądze z bankomatu czy jak tanio kupować walutę? Pieniądze to jedna z ważniejszych kwestii podczas wyjazdu. Mieliśmy ze sobą kilka kart płatniczych i kredytowych tak na wszelki wypadek. Kilka razy płaciliśmy kredytówką przy okazji płatności za noclegi np. na booking.com czy Airbnb. Naszą główną kartą jednak była <b>karta rozliczana w dolarach</b> z kantoru internetowego <b>Alior Banku</b>. Walutę praktycznie w każdej chwili można było zakupić przez internet, a sama karta ma bardzo atrakcyjne warunki. Po pierwsze jest przeliczana bezpośrednio z dolarów na pożądaną walutę. Bez przejścia np. przez euro. Tak czasem się może dziać, przy płatnościach kartami rozliczanymi w złotówkach. Wypłacamy np. dolary australijskie, więc transakcja przeliczana jest ze złotówek na dolary czy euro a dopiero potem na właściwą walutę. Jak wiadomo każde przewalutowanie może być dla nas niekorzystne. Akurat w przypadku tej karty nie jest źle, a nawet bardzo dobrze. Kursy przy przeliczaniu są według aktualnych stawek mastercard, alior też nie pobiera prowizji, więc mamy przewalutowania bez kosztów!<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-i_NGa22ai08/WB-jTAgulJI/AAAAAAAAiS4/At7rW73epMk1dkEf6_FRLRglIDV9OWSawCPcB/s1600/DSC06639.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-i_NGa22ai08/WB-jTAgulJI/AAAAAAAAiS4/At7rW73epMk1dkEf6_FRLRglIDV9OWSawCPcB/s640/DSC06639.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">A tu opisywana karta Alioru</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Wszystkie bezgotówkowe płatności odbywają się bez prowizji. Przy wypłacie z bankomatu pierwsza wypłata w miesiącu jest darmowa, każda kolejna kosztuje nas 9 zł. Czyli nie tak źle zwłaszcza jak zestawimy to np. z kartą debetową mBanku, gdzie na starcie mamy prowizję 3% od każdej wypłaty z bankomatu za granicą(!), a do tego dochodzi jeszcze przewalutowanie i ostatecznie bank zjada nam 5% albo więcej wypłaconej kwoty. Przy małych sumach można machnąć ręką, ale przy większych zaczyna to być duży problem.<br />
Więcej na ten tamat można przeczytać w dobrym artykule w serwisie <a href="http://livesmarter.pl/najlepsze-konto-walutowe-bezkosztowe-platnosci-za-granica/" target="_blank">livesmarter</a>, który mocno polecamy przejrzeć. </div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-58582175447842024052016-09-27T15:55:00.001-07:002016-11-13T10:10:36.972-08:00Podsumowanie cz.1
<div class="text" style="text-align:justify;">
Nadszedł w końcu czas na jeden z najważniejszych wpisów na blogu. Spróbujemy podjąć wyzwanie i dokonać podsumowania naszego wyjazdu życia. Co prawda jeszcze cała Indonezja została nam do opisania, ale chyba możemy zrobić mały wyjątek. Na Indonezję przyjedzie jeszcze czas. Zwłaszcza, że mimo kilku minusów Indonezja okazała się krajem, który ma bardzo wiele do zaoferowania i na pewno jest warta opisania. A tymczasem zapraszamy wszystkich na pierwszą część podsumowania naszego 5-miesięcznego wyjazdu z dwoma maluchami.
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-Knybp4npoZs/V-RJMMHCTyI/AAAAAAAAhpY/VF3hjVw-bvca2YCznNgfnLVQSz5Pf5ZnQCPcB/s1600/DSC01186-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="421" src="https://4.bp.blogspot.com/-Knybp4npoZs/V-RJMMHCTyI/AAAAAAAAhpY/VF3hjVw-bvca2YCznNgfnLVQSz5Pf5ZnQCPcB/s640/DSC01186-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Hobbiton - nie można tam nie pójść będąc w Nowej Zelandii</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<a name='more'></a>
<br />
<h3>
Zanim wszystko się zaczęło</h3>
<br><br>
<div class="text">
Może najpierw kilka słów wyjaśnienia. Jak to się stało, że udało nam się na tak długo wyjechać. Przecież nikt kto ma normalną pracę na etacie nie wyjeżdża na tak długie wakacje. Otóż rozwiązanie jest bardzo proste. Wystarczy wejść w posiadanie noworodka, a potem już jest z górki. Jak tylko okazało się, że jest kolejna ciąża i że za kilka miesięcy przyjdzie na świat nowy mały człowiek w skrytości snuliśmy już plany, gdzie tym razem wyjechać. Dzięki benefitom dla świeżo upieczonych rodziców w postaci np. dodatkowego półrocznego urlopu rodzicielskiego można wyruszyć na naprawdę długą wyprawę. Urlop rodzicielski ma jeszcze jedną niezaprzeczalną zaletę - jest płatny i to nawet nieźle. Otrzymuje się, aż 80% swoich dotychczasowych zarobków. Zatem przynajmniej w części można mieć finansowanie wyjazdu.
<br><br>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-xB6jooCIGCE/V-RJMMMRvvI/AAAAAAAAhpY/ICw0jm8oDb4f7YTWBbELz7D-ZqYDQtRsgCPcB/s1600/DSC00959.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-xB6jooCIGCE/V-RJMMMRvvI/AAAAAAAAhpY/ICw0jm8oDb4f7YTWBbELz7D-ZqYDQtRsgCPcB/s640/DSC00959.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h3>
Trasa</h3>
Poniżej w dużym uproszczeniu nasza trasa na mapie.
<br />
<br />
<br />
<center>
<iframe height="480" src="https://www.google.com/maps/d/embed?mid=1KqcV1GwdvFHQa6bT5-nOz8f-ccA" width="640"></iframe>
</center>
<br />
<br />
Zaczęliśmy od kilkudniowego stopovera w Hongkongu, gdzie zachłysnęliśmy się ogromnym azjatyckim miastem.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-3N68LFsws88/V-rssQV2IvI/AAAAAAAAhrI/nftvtLhAs9E1od3Mu8SLQwifPlNdQdk0QCPcB/s1600/DSC00609.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-3N68LFsws88/V-rssQV2IvI/AAAAAAAAhrI/nftvtLhAs9E1od3Mu8SLQwifPlNdQdk0QCPcB/s640/DSC00609.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Hong Kong nocą, widok jedyny w swoim rodzaju.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Następnie rozpoczęliśmy niesamowitą 6-tygodniową przygodę z Nową Zelandią, gdzie podróżowaliśmy wypożyczonym samochodem, a noce spędzaliśmy w 3-osobowym namiocie. Po przejechaniu 6 tysięcy kilometrów przenieśliśmy się do Melbourne w Australii. Po ponad 40 nocach spędzonych w namiocie z entuzjazmem powitaliśmy możliwość spania na zwykłym łóżku. Radość trwa 3 noce i ruszamy dalej. Znowu z wypożyczonym samochodem i namiotem w bagażniku. Po 4 tygodniach i pokonaniu blisko 4 tysięcy kilometrów docieramy do Brisbane. Wyrywamy się z krainy kangurów i pokonawszy samolotem spory kawałek Pacyfiku rozpoczynamy 3 tygodniowy pobyt na Fidżi.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-KeQYFtV5czs/V-RJMPpNs1I/AAAAAAAAhpc/QfOVY2kYqqIlvZ5kdfVFhO-qDlGQEnXlQCPcB/s1600/DSC03637.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-KeQYFtV5czs/V-RJMPpNs1I/AAAAAAAAhpc/QfOVY2kYqqIlvZ5kdfVFhO-qDlGQEnXlQCPcB/s640/DSC03637.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Plaża na Fidżi</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Potem powrót do Brisbane i ruszamy dalej na północ, aż do Cairns, by zapoznać się bliżej z Wielką Rafą Koralową. W Cairns oddajemy samochód, sprzęt biwakowy zamykamy w jednym plecaku i rozpoczynamy nowy rozdział naszej podróży. Lądujemy na Bali. W Indonezji spędzimy najbliższy miesiąc odwiedzając wspomniane już Bali, Lombok i Javę. Podróż kończymy sentymentalnym postojem w Bankgkoku - mieście, które jest dla nas symbolem Azji pełnym miłych wspomnień i zachwytów. Jeszcze krótki ponowny stopover w Hong Kongu i wracamy do Polski.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-ainY_9hQEZU/V-RJMFYDEqI/AAAAAAAAhpc/pVoE3tnsjJ4__yZ6AFyMb1w5_KMRjeL_QCPcB/s1600/DSC04982.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-ainY_9hQEZU/V-RJMFYDEqI/AAAAAAAAhpc/pVoE3tnsjJ4__yZ6AFyMb1w5_KMRjeL_QCPcB/s640/DSC04982.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Bangkok świątynia </td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<h3>
Loty</h3>
<br />
Wyjazd wyjątkowo obfitował w loty. Odbyliśmy ich, aż 13 i tym samym zdobyliśmy czarny pas w sprawianiu by małe dzieci w ciszy i spokoju przetrwały podniebne podróże. Większość lotów kupiliśmy jeszcze w Polsce, aczkolwiek zdarzył się jeden lot z wyspy Lombok na wyspę Java w Indonezji, który kupiliśmy będąc już na miejscu, bodajże dwa tygodnie przed wylotem. Jak się okazało, cena była całkiem całkiem przyzwoita. Główne połączenie Warszawa -> Hongkong -> Auckland i powrót Bankgkok -> Hongkong -> Warszawa zakupiliśmy za pośrednictwem biura podróży <b>Primapol Travel</b> z Bielska Białej. Cenowo wyszło podobnie niż samodzielnie znalezione bilety (np. Lufthansą), ale za to lecieliśmy pięciogwiazdkowymi liniami <b>Cathay Pacific</b>.
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-N6cUPm5SlZE/V-Q5HvHoTiI/AAAAAAAAhn0/rw7h7-vkcrkprAin80hDXIxnkLwOu4w7ACPcB/s1600/20160107_112126.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-N6cUPm5SlZE/V-Q5HvHoTiI/AAAAAAAAhn0/rw7h7-vkcrkprAin80hDXIxnkLwOu4w7ACPcB/s640/20160107_112126.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Mediolan - już za moment tym samolotem opuścimy Europę na 5 miesięcy</td></tr>
</tbody></table>
Pozostałe nasze połączenia realizowaliśmy tanimi liniami lotniczymi jak AirAsia, JetStar, Virgin Australia. Jak się okazuje po Australii i Oceanii też można latać tanio, tylko bilety trzeba kupić z odpowiednim wyprzedzeniem. Dobre ceny na połączenia lotnicze można znaleźć w meta wyszukiwarce: <a href="https://www.blogger.com/www.hipmunk.com" target="_blank">Hipmunk.com</a> lub <a href="https://www.cheapoair.com/flights" target="_blank">Cheapoair</a>. Wspomniany Hipmunk potrafi naprawdę znaleźć dobre i tanie połączenia i gdyby nie wspomniane wyżej biuro podróży to bilety lotnicze kupilibyśmy właśnie przez ten serwis.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-ksKBhRkRr-k/V-Q5Hke_qjI/AAAAAAAAhn0/ax4Q3RzR9u0X5mi3fmx3M_iFsQXmf9PpwCPcB/s1600/20160107_091417.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-ksKBhRkRr-k/V-Q5Hke_qjI/AAAAAAAAhn0/ax4Q3RzR9u0X5mi3fmx3M_iFsQXmf9PpwCPcB/s640/20160107_091417.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<br />
W Indonezji dość sprawnie i tanio można poruszać się samolotami. Ceny są przystępne, a z pewnością połączenie lotnicze jest o niebo szybszą alternatywą niż inne środki transportu (np. promy między wyspami). Bilety można zakupić np przez serwis: <a href="https://www.traveloka.com/en/" target="_blank">traveloka</a> lub <a href="http://tiket.com/" target="_blank">tiket.com</a>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-AISFSbkP9Fk/V-RJMMwRrZI/AAAAAAAAhpc/N97Z2O7hvM8R5aaOl80Sev3NGEgjxPACACPcB/s1600/DSC04575.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-AISFSbkP9Fk/V-RJMMwRrZI/AAAAAAAAhpc/N97Z2O7hvM8R5aaOl80Sev3NGEgjxPACACPcB/s640/DSC04575.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Sriwijaya Air - zabrał nas z Surabaya do Yogyakarty</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Poniżej spis lotów, jakie odbyliśmy podczas tego wyjazdu.
<br />
<b>Warszawa </b>-> <b>Mediolan </b>(Cathay Pacific/LOT) <br />
<b>Mediolan </b>-> <b>Hong Kong </b>(Cathay Pacific) <br />
<b>Hong Kong </b>-> <b>Auckland </b>(Cathay Pacific/Air New Zealand) <br />
<b>Christchurch </b>-> <b>Melbourne </b>(China Airlines) <br />
<b>Brisbane </b>-> <b>Nadi </b>(Virgin Australia) <br />
<b>Nadi </b>-> <b>Brisbane </b>(Virgin Australia) <br />
<b>Cairns </b>-> <b>Denpasar </b>(JetStar) <br />
<b>Lombok</b> -> <b>Subaraya </b>(Lion Air) <br />
<b>Subaraya </b>-> <b>Yogyakarta </b>(Sriwijaya) <br />
<b>Jakarta </b>-> <b>Bangkok </b>(AirAsia) <br />
<b>Bangkok </b>-> <b>Hongkong </b>(Cathay Pacific) <br />
<b>Hongkong </b>-> <b>Amsterdam </b>(Cathay Pacific) <br />
<b>Amsterdam </b>-> <b>Warszawa </b>(Cathay Pacific/LOT) <br />
<br />
A jak to wszystko cenowo? No cóż do Nowej Zelandii nie da się tanio dolecieć, promocje zdarzają się naprawdę rzadko i bardzo trudno jest ustrzelić tani bilet. Podobnie po Oceanii loty nie należą do najtańszych. Jeżeli wziąć całą naszą czwórkę to bilety za wszystkie 13 lotów wyszły po około 5.5 tyś za osobę. Czy to dużo czy mało za taką wyprawę? Oceńcie sami.
<br />
<br />
<h3>
Transport</h3>
<br />
<br />
<h2>
Nowa Zelandia</h2>
Nasz wyjazd można podzielić w zasadzie na dwie części. Pierwsza obejmująca Nową Zelandię i Australię, gdzie poruszaliśmy się wynajętymi samochodami i spaliśmy w namiocie. Druga część to obejmuje pozostałe miejsca i tam poruszaliśmy się komunikacją zbiorową (pociągi, autobusy, promy i taksówki), a spaliśmy w hotelach. <br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-MavwZFiy_gE/V-rssZACPhI/AAAAAAAAhrI/i_m4w2Cmbm49y6Fumy0TAkKxBbG3viFugCPcB/s1600/DSC02000.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-MavwZFiy_gE/V-rssZACPhI/AAAAAAAAhrI/i_m4w2Cmbm49y6Fumy0TAkKxBbG3viFugCPcB/s640/DSC02000.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Gdzieś w drodze do Queenstown</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Zanim opiszemy co i jak wynajmowaliśmy mała uwaga. Po Nowej Zelandii, a zwłaszcza po Australii bardzo popularne jest podróżowanie kamperem lub samochodem kamperopodobnym. Mamy tu na myśli np. przerobionego minivana. Takie manivany można wypożyczyć w dość atrakcyjnej cenie, tylko jest jeden problem. Z dwójką dzieci już nie za bardzo da się wejść do takiego samochodu. Zatem trzeba brać coś większego. No i tu jest pies pogrzebany. Ceny takich kamperów niestety okazały się dla nas zaporowe. Wynajęcie zwykłego osobowego samochodu to już koszt 2-3 razy mniejszy. Kwestia kamper vs samochód osobowy to zresztą dość obszerny temat i całkiem możliwe, że wart jest osobnego wpisu. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1qo6nJqUplE/V-RJMMmUXRI/AAAAAAAAhpc/G6gcXBc2BOUiXFRfwulaqc17XSnLtMckgCPcB/s1600/DSC02216.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-1qo6nJqUplE/V-RJMMmUXRI/AAAAAAAAhpc/G6gcXBc2BOUiXFRfwulaqc17XSnLtMckgCPcB/s640/DSC02216.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Będąc w Nowej Zelandii 6 tygodni przejechaliśmy wypożyczonym Nissanem Tiidą blisko 6 tyś. kilometrów. Samochód wzięliśmy z wypożyczalni <a href="http://www.apexrentals.co.nz/" target="_blank">Apex</a>. Ceny mają jedne z najlepszych. Samochody niestety nie nowe (nasz miał powyżej 8 lat na pewno), ale za to w cenie wypożyczenia dostaje się bilet na prom pomiędzy Wellington, a Picton. Oprócz tego dodatkowy kierowca za darmo oraz foteliki dla dzieci. Nie ma też opłaty za oddanie samochodu na innej wyspie! Zatem to całkiem dobra oferta. Nasz Nissan Tiida pomimo, że sedan był bardzo pakowny i w zasadzie bez problemu pomieścił całe nasze bagaże (2 plecaki, dużą torbę na kółkach i wózek parasolkę). Cena za 43 dni wypożyczenia (z pełnym ubezpieczeniem) 2323 NZD. Rezerwowane jeszcze z Polski. <br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-K2PbUUzI5wg/V-RJMBMMd_I/AAAAAAAAhpc/uw2Ew4ZIWW0uzPPo-ZuRYdOeUGFlVrukwCPcB/s1600/DSC01448.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-K2PbUUzI5wg/V-RJMBMMd_I/AAAAAAAAhpc/uw2Ew4ZIWW0uzPPo-ZuRYdOeUGFlVrukwCPcB/s640/DSC01448.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Na polu namiotowym w Taupo / Nowa Zelandia</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<h2>
Australia</h2>
W Australii mieliśmy nie jeden samochód, a dwa. To dlatego, że tam nasza trasa była podzielona na dwa etapy Melbourne -> Brisbane i Brisbane -> Cairns. Z Brisbane w tzw. międzyczasie mieliśmy, krótki skok na Fidżi.
Nasz pierwszy pojazd to był nowiutki Holden Cruz (u nas ta marka widnieje pod nazwą Chevrolet).
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-hAUZ9w6MZ1E/V-rw24rOE_I/AAAAAAAAhrk/yMs2QrCCflMKyRgX4Vg37PdHBuBrGe1dwCPcB/s1600/DSC02906.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-hAUZ9w6MZ1E/V-rw24rOE_I/AAAAAAAAhrk/yMs2QrCCflMKyRgX4Vg37PdHBuBrGe1dwCPcB/s640/DSC02906.jpg" width="427" /></a></div>
<br />
<br />
Holden Cruze to bardzo przyjemny samochód. Miał tempomat, co było zbawieniem na australijskich drogach. Również pakowny, chociaż nie, aż tak jak poprzedni samochód. W Apex Australia niestety nie było wolnych samochodów, więc byliśmy zdani na wypożyczalnię Redspot. Samochód znaleźliśmy przez wyszukiwarkę <a href="https://www.drivenow.com.au/" target="_blank">DriveNow</a>. Inna ciekawa meta wyszukiwarka samochodów to <a href="https://www.vroomvroomvroom.com.au/" target="_blank">Vroom Vroom Vroom</a>. Holden kosztował nas 1514 AUD za 33 dni. Tym razem wykazaliśmy się większym sprytem i wzięliśmy go z podstawowym ubezpieczeniem. Na ewentualne szkody mieliśmy wykupione własne, ale o tym przy okazji omawiania ubezpieczeń.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-qiDIPW4mdp4/V-RJMKnhqqI/AAAAAAAAhpc/1Lsto7yIdHwGHDIboIDXFIAy2Z69jShHQCPcB/s1600/DSC03752.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-qiDIPW4mdp4/V-RJMKnhqqI/AAAAAAAAhpc/1Lsto7yIdHwGHDIboIDXFIAy2Z69jShHQCPcB/s640/DSC03752.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Na polu namiotowym gdzieś w Queensland / Australia</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Drugi Australijski samochód na trasie Brisbane -> Cairns to był Hyundai Elantra z firmy Apex Australia, którą szczerze polecamy. Firma okazała się dobra i tania, zarówno w Nowej Zelandii jak i w Australii. Tutaj samochód kosztował na 515 AUD za 12 dni.
<br />
<br />
<h2>
Fidżi</h2>
<br><br>
Fidżi i Indonezja to już zupełnie inny charakter podróży. Na Fidżi większość turystów udaje się na wyspy w archipelagu Mamanuca lub dalej na wyspy Yasawa. O ile na bliskie wyspy można się dostać lokalnym transportem np. z Nadi (trzeba popytać w lokalnych biurach podróży) to na bardziej odległe wyspy trzeba już skorzystać z usług monopolisty i popłynąć do hotelu katamaranem <a href="https://www.awesomefiji.com/transfers/" target="_blank">Yasawa Flyer</a>, ceny bardzo wysokie. Na głównej wyspie Fidżi Viti Levu jest już dużo łatwiej. <br />
Sporo autobusów kursuje na trasie Lautoka - Suva (Queens Road). Dwie główne firmy obsługujące tą linię to Sunbeam oraz Pacific. Praktycznie co godzinę jakiś jedzie. Ceny całkiem spoko np. za bilet na trasie Nadi - hotel Beach House (około 2 godziny jazdy) zapłaciliśmy 18FJD za wszystkich czyli jakieś 35 zł.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-bGxUK3pPg6M/V-RJMGNzcrI/AAAAAAAAhpc/QYfbT9veQUYNElkq1r6MBmiGTgA9OjW9gCPcB/s1600/DSC03571.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-bGxUK3pPg6M/V-RJMGNzcrI/AAAAAAAAhpc/QYfbT9veQUYNElkq1r6MBmiGTgA9OjW9gCPcB/s640/DSC03571.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Czekamy na autobus do Nadi / Fidżi</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<h2>
Indonezja</h2>
Podróżowanie po Indonezji jest bardzo proste. Na każdym kroku napotkamy jakąś oficynę biura podróży, które oferuje transfery. Nie ma nic prostszego. Porównujemy ceny w kilku i wybieramy najdogodniejszą opcję. Podajemy adres naszego hotelu i o umówionej godzinie podjeżdża po nas kierowca. Potem tylko jazda do miejsca docelowego. Nas miejscu już nie ma tak dobrze. Z ostatniego przystanku trzeba sobie podejść do hotelu. Dobrze jest to uwzględnić przy rezerwacji noclegu, by za daleko nie maszerować z plecakami. Przykładowa cena za transfer Kuta - Ubud na Bali (1h jazdy) to około 80.000 IDR czyli jakieś 23 zł za osobę.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-eN1AMQYwOY4/V-RJMMA0MdI/AAAAAAAAhpc/5hgDePjWCS80jn0RK8kjoFy7k8lYN39GwCPcB/s1600/DSC04443.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-eN1AMQYwOY4/V-RJMMA0MdI/AAAAAAAAhpc/5hgDePjWCS80jn0RK8kjoFy7k8lYN39GwCPcB/s640/DSC04443.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Konna riksza Gili Trawangan / Indonezja</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
W Ubud korzystaliśmy natomiast z usług lokalnych taksówkarzy by zwiedzać okoliczne świątynie czy pola ryżowe. Ceny około 350.000 IDR (około 100 zł) za pół dnia lub 500.000 IDR (około 150 zł) za cały dzień wynajęcia samochodu z kierowcą. Inny rodzaj transportu to promy. Z takiego rozwiązania korzystaliśmy by się dostać np. na Gili Trawangan z Bali. Tutaj trzeba zaznaczyć, że dostępne są dwa rodzaje promów. Szybkie dla turystów i wolne, ale za to zdecydowanie tańsze dla lokalsów. No cóż, z dwójką małych dzieci długie przeprawy promowe, a zwłaszcza uciążliwe czekanie na zaokrętowanie staramy się ograniczyć do minimum. Dlatego wybór był oczywisty. Dopłacamy trochę i płyniemy łodzią dla turystów.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-QVaSetisfkA/V-RJMKbNHkI/AAAAAAAAhpc/-SyzLg7LAjgNkNPgtSzxfvsqzbacZs_hgCPcB/s1600/DSC04394.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-QVaSetisfkA/V-RJMKbNHkI/AAAAAAAAhpc/-SyzLg7LAjgNkNPgtSzxfvsqzbacZs_hgCPcB/s640/DSC04394.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Załadunek bagaży na prom na Gili Trawangan z Bali </td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Przy dużych odległościach jednak stanowczo rekomendujemy przelot samolotem. Ceny w Indonezji nawet za loty kupowane z małym wyprzedzeniem są bardzo atrakcyjne. Dla przykładu za lot z wyspy Lombok do Yogyakarta na wyspie Java zapłaciliśmy 672 zł. Lot był realizowany z przesiadką w Subaraya i lecieliśmy dwiema różnymi liniami lotniczymi. By zakończyć sprawę transportu po Indonezji możemy wspomnieć jeszcze o podróżowaniu pociągiem. To na wyspie Java doskonała opcja. Pociągi są komfortowe, jest klimatyzacja i są płatne posiłki serwowane przez obsługę. Co jeszcze fajniejsze bilety można zakupić online na wspomnianej wcześniej stronie
<a href="http://tiket.com/" target="_blank">tiket.com</a>. Z tej opcji transportu skorzystaliśmy jadąc z Yogyakarty do Jakarty (około 8h) cena 959.500 IDR (na złotówki to będzie około 280 zł) za naszą czwórkę.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-UijFEiUxleY/V-RJMCqA-8I/AAAAAAAAhpc/GOU2u3iDLc06OnKMyKfwLTzrsKs3fXTxgCPcB/s1600/DSC04849.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-UijFEiUxleY/V-RJMCqA-8I/AAAAAAAAhpc/GOU2u3iDLc06OnKMyKfwLTzrsKs3fXTxgCPcB/s640/DSC04849.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">W pociągu do Jakarty / Indonezja</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Uff... to by było na tyle w pierwszej części. Do zobaczenia mamy nadzieję już wkrótce w części drugiej.
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-38969569759113629872016-07-14T15:40:00.001-07:002016-12-22T01:43:29.181-08:00Viti LevuBędąc na Bounty bardzo często patrzyliśmy na zachód. Tam gdzie wysoko ponad morze wznosiła się główna wyspa Fidżi. W czasie kiedy słońce przyjemnie ogrzewało nas promieniami, tam najczęściej kłębiły się ciemne burzowe chmury. Jak to możliwe, przecież to zaledwie kilkanaście kilometrów? U nas piękne słońce grzeje, a tam ulewa. Wtedy cieszyliśmy się jak to mamy fajnie, ale i z niepokojem patrzyliśmy w przyszłość co to będzie niedługo. Bo w końcu jednak kiedyś trzeba opuścić tą rajską wyspę. Stało się, po 8 dniach na wyspach Mamanuca z powrotem stawiamy stopy na ziemi głównej wyspy Fidżi Viti Levu. Jeszcze nie wiemy, ale już wkrótce posypie się sporo naszych planów. Oj Fidżi da się nam we znaki.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-IUzDqz2B42g/V4VsNk0St8I/AAAAAAAAfbg/ZzoAcjBN3rs0GETB4ynGpl9vmggQuiAKgCKgB/s1600/DSC03648.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-IUzDqz2B42g/V4VsNk0St8I/AAAAAAAAfbg/ZzoAcjBN3rs0GETB4ynGpl9vmggQuiAKgCKgB/s640/DSC03648.jpg" width="640" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
Pierwsza nasza miejscówka to bardzo sympatyczny hotel <a href="http://www.booking.com/hotel/fj/beachouse.html?aid=1216117&no_rooms=1&group_adults=2&room1=A%2CA">The Beach House</a> w pobliżu wioski Namatakula, mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Nadi, a stolicą Fidżi miastem Suva. Jak akurat z nieba nie leje się struga deszczu to można tam:
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0RdE1NwOuYI/V4VTzP015tI/AAAAAAAAfYs/Ub2Ce9yZBq4OW4H-mOnWx4kfwC_Mk0YcgCKgB/s1600/20160403_103418.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-0RdE1NwOuYI/V4VTzP015tI/AAAAAAAAfYs/Ub2Ce9yZBq4OW4H-mOnWx4kfwC_Mk0YcgCKgB/s640/20160403_103418.jpg" width="360" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pouczyć się trochę Fidżyjskiego i potwierdzić swoje przypuszczenia iż najważniejsze słowo na Fidżi to Bula!</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-z5U3eL10FiU/V4VUIBwNqCI/AAAAAAAAfYs/B_oDcOVnttoBdglF3CA585kVkNHRyslowCKgB/s1600/20160404_102102.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-z5U3eL10FiU/V4VUIBwNqCI/AAAAAAAAfYs/B_oDcOVnttoBdglF3CA585kVkNHRyslowCKgB/s640/20160404_102102.jpg" width="360" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Potarzać się po łóżku </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-UpoC-D-9lP0/V4VsNiKwH6I/AAAAAAAAfbg/2jcUas_o7-IBXaab-_AqWzUB2bBdwwd1gCKgB/s1600/DSC03518.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-UpoC-D-9lP0/V4VsNiKwH6I/AAAAAAAAfbg/2jcUas_o7-IBXaab-_AqWzUB2bBdwwd1gCKgB/s640/DSC03518.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zająć leżaczek przy basenie</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-ZeaDkc06A24/V4VZIdYMorI/AAAAAAAAfZc/lUoSUyt1RJA8oPhKiuM5C_NxMqmaqW8WgCKgB/s1600/20160404_154345.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="360" src="https://2.bp.blogspot.com/-ZeaDkc06A24/V4VZIdYMorI/AAAAAAAAfZc/lUoSUyt1RJA8oPhKiuM5C_NxMqmaqW8WgCKgB/s640/20160404_154345.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Przejść się do pobliskiego sklepu i zakupić chipsy z cassavy albo taro</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/--mpn6yYezTA/V4VsNmYVpkI/AAAAAAAAfbg/MJYe2YahLkQIRkJF62yF5BJV8wqEzuAGQCKgB/s1600/DSC03519.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/--mpn6yYezTA/V4VsNmYVpkI/AAAAAAAAfbg/MJYe2YahLkQIRkJF62yF5BJV8wqEzuAGQCKgB/s640/DSC03519.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Poćwiczyć trochę jogę pod bacznym okiem syna</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-3KYN9SFBv-c/V4VsNkHkAEI/AAAAAAAAfbg/QwCYVwURyRM5SMPYAGYN9n62osBvzOxkwCKgB/s1600/DSC03521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-3KYN9SFBv-c/V4VsNkHkAEI/AAAAAAAAfbg/QwCYVwURyRM5SMPYAGYN9n62osBvzOxkwCKgB/s640/DSC03521.jpg" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Albo zwyczajnie pobujać się na hamaczku</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-n6WErs07aRs/V4VsNl6XkXI/AAAAAAAAfbg/GPx5qRx8vnIAoFPMslSus-dVUtPYC2CkACKgB/s1600/DSC03617.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-n6WErs07aRs/V4VsNl6XkXI/AAAAAAAAfbg/GPx5qRx8vnIAoFPMslSus-dVUtPYC2CkACKgB/s640/DSC03617.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Spędzić w miłym gronie swoje urodziny (nie powiemy które, nie wypada)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-CmO12YX64vM/V4VsNlhCU_I/AAAAAAAAfbg/HRr6I5nIkoQicei9CaAzlnnek60IbaRHQCKgB/s1600/DSC03619.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-CmO12YX64vM/V4VsNlhCU_I/AAAAAAAAfbg/HRr6I5nIkoQicei9CaAzlnnek60IbaRHQCKgB/s640/DSC03619.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zdmuchując przy okazji kilka świeczek</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wHp_Tst-dOM/V4VsNtLEzmI/AAAAAAAAfbg/d57oozKJxM0kJoXpcxGIB_TDUJL44-B7gCKgB/s1600/DSC03621.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-wHp_Tst-dOM/V4VsNtLEzmI/AAAAAAAAfbg/d57oozKJxM0kJoXpcxGIB_TDUJL44-B7gCKgB/s640/DSC03621.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Przejść się do pobliskiej wioski</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-8b110uhgrNM/V4VsNr0M6RI/AAAAAAAAfbg/y3OvZ-yPhqwFgtm3PfVFJ5E7KCMJsSYxQCKgB/s1600/DSC03622.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-8b110uhgrNM/V4VsNr0M6RI/AAAAAAAAfbg/y3OvZ-yPhqwFgtm3PfVFJ5E7KCMJsSYxQCKgB/s640/DSC03622.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">I przekonać się, że na Fidżi mieszka się całkiem fajnie</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Gz4p0DSvycc/V4VsNiJwCqI/AAAAAAAAfbg/_k9agaNZWsEdAMHShGyKTD3zGa0qZKdsQCKgB/s1600/DSC03624.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-Gz4p0DSvycc/V4VsNiJwCqI/AAAAAAAAfbg/_k9agaNZWsEdAMHShGyKTD3zGa0qZKdsQCKgB/s640/DSC03624.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Uczestniczyć w rozśpiewanej do granic możliwości mszy w kościele</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-y-NgXALOAH8/V4VsNu_ou-I/AAAAAAAAfbg/-qRnmX57yREmycnKkudDBUqhdcEO1cg-QCKgB/s1600/DSC03626.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-y-NgXALOAH8/V4VsNu_ou-I/AAAAAAAAfbg/-qRnmX57yREmycnKkudDBUqhdcEO1cg-QCKgB/s640/DSC03626.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">I uciec z niej w połowie, bo Filip dołączył się do śpiewania, ale po swojemu</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-ltnnUbBMWl0/V4VsNitC_OI/AAAAAAAAfbg/gDWwnFAa7wsHmKaq-SFUONlwDv36_kB0wCKgB/s1600/DSC03628.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-ltnnUbBMWl0/V4VsNitC_OI/AAAAAAAAfbg/gDWwnFAa7wsHmKaq-SFUONlwDv36_kB0wCKgB/s640/DSC03628.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pójść zobaczyć co w trawie piszczy w drugim kościele</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-MluTOg_4i4g/V4VsNltfDoI/AAAAAAAAfbg/dP95-ZTO7H4RIaP0_7P1HUBs3lUHMSU4ACKgB/s1600/DSC03637.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://2.bp.blogspot.com/-MluTOg_4i4g/V4VsNltfDoI/AAAAAAAAfbg/dP95-ZTO7H4RIaP0_7P1HUBs3lUHMSU4ACKgB/s640/DSC03637.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Potem zająć dla siebie huśtawkę</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-SN_qZG4dfZs/V4VsNsWfEMI/AAAAAAAAfbg/tp6oZjl2BpQ5MoExF9iDEAWcvIBNtU9SwCKgB/s1600/DSC03640.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://4.bp.blogspot.com/-SN_qZG4dfZs/V4VsNsWfEMI/AAAAAAAAfbg/tp6oZjl2BpQ5MoExF9iDEAWcvIBNtU9SwCKgB/s640/DSC03640.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">W międzyczasie zastanawiając się czy może nie wskoczyć ponownie do basenu?</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-cMGs28nv4bU/V4VsNtMX6LI/AAAAAAAAfbg/BAQe8gcX1SgMMGLdPep1vQbiKfzcJn_pgCKgB/s1600/DSC03646.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-cMGs28nv4bU/V4VsNtMX6LI/AAAAAAAAfbg/BAQe8gcX1SgMMGLdPep1vQbiKfzcJn_pgCKgB/s640/DSC03646.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pospacerować po plaży, bo akurat jest odpływ</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ATi5WZ3rT-o/V4VsNoynj-I/AAAAAAAAfbg/5dIlNFH6hr8DfG-aPpuQ4j3g0z8ZpvikwCKgB/s1600/DSC03652.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ATi5WZ3rT-o/V4VsNoynj-I/AAAAAAAAfbg/5dIlNFH6hr8DfG-aPpuQ4j3g0z8ZpvikwCKgB/s640/DSC03652.jpg" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dokonać rzeczy niemożliwej i uśpić syna na hamaku</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-4MlBGh_4Sa4/V4a1YfzQZvI/AAAAAAAAfb0/URt81YPIjOguWZILOtdiAUCHsHVtAZpcwCKgB/s1600/DSC03537.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-4MlBGh_4Sa4/V4a1YfzQZvI/AAAAAAAAfb0/URt81YPIjOguWZILOtdiAUCHsHVtAZpcwCKgB/s640/DSC03537.JPG" width="428" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Podjąć żałosną walkę celem rozłupania kokosa</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-U1nIqowpZng/V4VsNqdwmoI/AAAAAAAAfbg/iXZCcmFVWHc3BI6FMm7hHozwdIFWXVq3ACKgB/s1600/DSC03657.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-U1nIqowpZng/V4VsNqdwmoI/AAAAAAAAfbg/iXZCcmFVWHc3BI6FMm7hHozwdIFWXVq3ACKgB/s640/DSC03657.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Wykonać konika polnego z liścia palmy kokosowej.</td></tr>
</tbody></table>
Jak widać zajęć jest całkiem sporo. No chyba, że zacznie padać deszcz. Wtedy jest gorzej. Znacznie gorzej, bo uwierzcie nam na Viti Levu lać potrafi solidnie. Pod tym względem mieliśmy nieziemskiego pecha. Trzy dni intensywnej ulewy sprawiło, że Nadi stało się zupełnie nieprzejezdne ze względu na powódź. Dojazd na lotnisko - niemożliwy. Na szczęście nasz samolot powrotny do Brisbane był w trochę późniejszym terminie. <br />
Będąc w Nowej Zelandii słyszeliśmy też w wiadomościach, iż przez Fidżi przeszedł w lutym cyklon Winston 5 najwyższej kategorii. Najstraszniejszy cyklon w historii tego małego kraju. Jak wielkie było nasze zdziwienie, gdy będąc w Pacific Harbour otrzymaliśmy sms'a oraz wiadomość od obsługi hotelu, żeby się przygotować, bo zbliża się następny cyklon o imieniu Zena. Ten na szczęście okazał się łaskawy i nie wyszedł poza 3 kategorię i na dodatek postanowił jednak przejść na południe od Viti Levu. Niemniej zaistniał po raz pierwszy przypadek kiedy to Fidżi nawiedziły dwa cyklony w ciągu jedno sezonu! <br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-sG7DT0LOyT4/V4VsNm9a_fI/AAAAAAAAfbg/H_69_L8F6jkng__7CUtXJBKyKA-77rZtACKgB/s1600/DSC03582-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://1.bp.blogspot.com/-sG7DT0LOyT4/V4VsNm9a_fI/AAAAAAAAfbg/H_69_L8F6jkng__7CUtXJBKyKA-77rZtACKgB/s640/DSC03582-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">W Pacific Harbour trochę zaszaleliśmy, na zdjęciu nasz hotel <a href="http://www.booking.com/hotel/fj/the-pearl-south-pacific-resort-spa-championship-golf-course.html?aid=1216117&no_rooms=1&group_adults=1" target="_blank">The Pearl</a> </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-b5yrjbITi2Q/V4VsNvBN9-I/AAAAAAAAfbg/0lcqQhlivTMySKtCgdFpfFRLy4KGjMX8QCKgB/s1600/DSC03575.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="427" src="https://3.bp.blogspot.com/-b5yrjbITi2Q/V4VsNvBN9-I/AAAAAAAAfbg/0lcqQhlivTMySKtCgdFpfFRLy4KGjMX8QCKgB/s640/DSC03575.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">A tak na serio to była całkiem dobra promocja na ten hotel, oczywiście jak na warunki Fidżi</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Do Pacific Harbour przybyliśmy w zasadzie w jednym celu. Nurki! To jedno z nielicznych miejsc na świecie, gdzie można doświadczyć pełnego emocji nurkowania podczas, którego karmione są rekiny! To co się dzieje pod wodą to jakieś kompletne szaleństwo. Nurkowie nie są w klatce, jak podczas podobnych nurkowaniach np. w Australii. A na ucztę potrafi przypłynąć nawet 8 gatunków rekinów, w tym dochodzący do czterech metrów długości żarłacz tygrysi. Zobaczcie film poniżej (autor <a class="g-hovercard yt-uix-sessionlink spf-link " data-sessionlink="itct=CDAQ4TkiEwje0O6t9PPNAhWENB0KHZXuDIMo-B0" data-ytid="UCaDV0-3vqNqW-uSoAXNva3w" href="https://www.youtube.com/channel/UCaDV0-3vqNqW-uSoAXNva3w" style="background: rgb(255, 255, 255); border: 0px; color: #333333; cursor: pointer; display: inline-block; font-family: Roboto, arial, sans-serif; font-size: 13px; height: 22px; margin: 0px; max-width: 315px; overflow: hidden; padding: 0px; text-decoration: none; text-overflow: ellipsis; vertical-align: top; white-space: nowrap;">Brett Vercoe</a>), a będziecie mieć pojęcie o czym mówimy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/Y7c16yt0v-U/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/Y7c16yt0v-U?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
<br />
Niestety jak to w bajkach bywa, Fidżi zaskoczyło nas zupełnie zsyłając na nas "pink eye". Wirusowe zapalenie spojówek, to dość popularna przypadłość ostatnimi czasy wśród turystów na Fidżi. Pierwszy chorobę miał Filip. Przypuszczalnie dlatego, że dość często obsługa hotelowa brała go na ręce. Potem to tylko kwestia czasu, żeby się przeniosło dalej. Z dziećmi obeszło się w miarę łagodnie, ale nas naprawdę doświadczyło. Z nurkowania zatem nici. A ten wpis zakończymy widokiem naszych twarzy opuchniętych niczym facjata Vitalija Klicko po zdobyciu tytułu Bokserskiego Mistrza Świata Wagi Ciężkiej.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-vD-zoyX31QM/V4VZPKIl8gI/AAAAAAAAfZc/iVMPkWRl0Cwy1p6wZb0Op6Y5n53ciDtmgCKgB/s1600/20160407_101803%257E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="275" src="https://4.bp.blogspot.com/-vD-zoyX31QM/V4VZPKIl8gI/AAAAAAAAfZc/iVMPkWRl0Cwy1p6wZb0Op6Y5n53ciDtmgCKgB/s640/20160407_101803%257E2.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-2wrtupDe8PI/V4VZR9ORAvI/AAAAAAAAfZw/U1eb2Jf2460am-jDv3PnHM_VXwUkHUiPwCKgB/s1600/20160408_092006.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-2wrtupDe8PI/V4VZR9ORAvI/AAAAAAAAfZw/U1eb2Jf2460am-jDv3PnHM_VXwUkHUiPwCKgB/s640/20160408_092006.jpg" width="360" /></a></div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com2Namatakula, Fiji-18.2287233 177.78432659999999-18.2324938 177.77928409999998 -18.224952799999997 177.7893691tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-32167520285732500842016-06-29T14:08:00.000-07:002016-06-29T14:08:05.932-07:00Góry BłękitneNie wiemy jak to się stało, ale przy opisywaniu naszego rendez vous z Nową Południową Walią w Australii pominęliśmy jedno znaczące miejsce. Kompletnie nie mamy pojęcia jak to się stało, bo przecież Góry Błękitne, o których mowa z pewnością nie zasługują na pominięcie. Zatem nadrabiamy zaległości i na moment z Fidżi przeniesiemy się jakieś 3500 km na południowy zachód by zapoznać się z niezwykłymi górami.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-D0ZVy_gsrlE/V3Lhniv5IzI/AAAAAAAAfJM/uYktFOAxGTAAu_4NLdkU0Hi4j0Bue7GeACKgB/s1600/DSC03172-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-D0ZVy_gsrlE/V3Lhniv5IzI/AAAAAAAAfJM/uYktFOAxGTAAu_4NLdkU0Hi4j0Bue7GeACKgB/s640/DSC03172-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
Góry Błękitne są przedziwne z jednego powodu, no może nawet z dwóch powodów. Pierwszy z nich jest taki, że te góry zwiedza się odwrotnie. Zwykle by zobaczyć jakiś szczyt trzeba się na niego wspiąć. A tutaj jest inaczej. Wygodna szosa A32 prowadzi z centrum Sydney w około 1.5h do serca Parku Narodowego Gór Błękitnych. Wzdłuż tej drogi pełno jest zjazdów do punktów widokowych. Po zatrzymaniu się na parkingu kilka minut spacerem i docieramy na taras widokowy. Góry Błękitne rozpościerają się poniżej, a widok jest oszałamiający.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Hm5b1IawY8A/V3LhntNwexI/AAAAAAAAfJo/ag0w6na0znMYv9c1weJAodby720JEDBOACKgB/s1600/DSC03113.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-Hm5b1IawY8A/V3LhntNwexI/AAAAAAAAfJo/ag0w6na0znMYv9c1weJAodby720JEDBOACKgB/s640/DSC03113.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-YIIYSBYwfVA/V3LhniGfC3I/AAAAAAAAfJo/0DXBVLl9LJwYdsftpcTo78pGeSXfy0MEQCKgB/s1600/DSC03116.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-YIIYSBYwfVA/V3LhniGfC3I/AAAAAAAAfJo/0DXBVLl9LJwYdsftpcTo78pGeSXfy0MEQCKgB/s640/DSC03116.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-nUMb8G7DZP0/V3Lhnus6oXI/AAAAAAAAfJo/Wgbz8M9aZokVYnaWB9q3YpJKy75YrO5WACKgB/s1600/DSC03117.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-nUMb8G7DZP0/V3Lhnus6oXI/AAAAAAAAfJo/Wgbz8M9aZokVYnaWB9q3YpJKy75YrO5WACKgB/s640/DSC03117.jpg" /></a></div>
Drugi powód dlaczego Góry Błękitne są przedziwne kryje się w ich nazwie. Lasy, które porastają te góry to głównie lasy eukaliptusowe. Ulatniające się z nich olejki eteryczne powodują, że często w dolinach unosi się niebieska mgiełka. Stąd i nazwa. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-O3JjTgbh9B4/V3LhnjeOMQI/AAAAAAAAfJo/XJFXNypaNaAqUmTWnl7G2b33tJl9yLyzwCKgB/s1600/DSC03119.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-O3JjTgbh9B4/V3LhnjeOMQI/AAAAAAAAfJo/XJFXNypaNaAqUmTWnl7G2b33tJl9yLyzwCKgB/s640/DSC03119.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-al4QvFRZ3Zk/V3LhntoaYBI/AAAAAAAAfJo/TwEkKVmBcD8lq4IlzKzrEUwwIX_QFtMggCKgB/s1600/DSC03124.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-al4QvFRZ3Zk/V3LhntoaYBI/AAAAAAAAfJo/TwEkKVmBcD8lq4IlzKzrEUwwIX_QFtMggCKgB/s640/DSC03124.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-VKRJ8JuSXv8/V3LhnqoTJ1I/AAAAAAAAfJo/J9ndcgcFAB4uPROw-k9EwSTcXYEgxIutQCKgB/s1600/DSC03128.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-VKRJ8JuSXv8/V3LhnqoTJ1I/AAAAAAAAfJo/J9ndcgcFAB4uPROw-k9EwSTcXYEgxIutQCKgB/s640/DSC03128.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-FwLivRLVO34/V3LhnmbLyiI/AAAAAAAAfJo/5On6cpo2UmkPmP55XrAMJR6BeItbhCPpwCKgB/s1600/DSC03130.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-FwLivRLVO34/V3LhnmbLyiI/AAAAAAAAfJo/5On6cpo2UmkPmP55XrAMJR6BeItbhCPpwCKgB/s640/DSC03130.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-G43sP3xG5Kw/V3LhnhFYDBI/AAAAAAAAfJo/Kz_R_QqzhiEbCLtt0a65QL3bLTl1di-UgCKgB/s1600/DSC03154.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-G43sP3xG5Kw/V3LhnhFYDBI/AAAAAAAAfJo/Kz_R_QqzhiEbCLtt0a65QL3bLTl1di-UgCKgB/s640/DSC03154.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
Obowiązkowy miejsce, gdzie należy się pojawić to tzw. Trzy Siostry podczas wizyty w Górach Błękitnych. Trzy skały obok siebie tworzą niesamowitą formację skalną. Spacer z parkingu do Trzech Sióstr to około 20 minut w jedną stronę. Można też poprzestać na panoramie z punktu widokowego, ale warto się pomęczyć.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-mq6sjjP1Gew/V3Lhnl0gzfI/AAAAAAAAfJo/-6z3zJ6zgDI2Eq5xsfc7YCj3tor5ELMRgCKgB/s1600/DSC03158.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-mq6sjjP1Gew/V3Lhnl0gzfI/AAAAAAAAfJo/-6z3zJ6zgDI2Eq5xsfc7YCj3tor5ELMRgCKgB/s640/DSC03158.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tu widok na Trzy Siostry, trochę małe tak z daleka. </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-tHUAuU8DruA/V3LhnvEF_vI/AAAAAAAAfJo/XGmmYPG8Oqgg-s32Bu3GCfqW0-2IyYa1ACKgB/s1600/DSC03167.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-tHUAuU8DruA/V3LhnvEF_vI/AAAAAAAAfJo/XGmmYPG8Oqgg-s32Bu3GCfqW0-2IyYa1ACKgB/s640/DSC03167.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Noo.. teraz już lepiej.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-mkbF3CyxrVY/V3LhnrHtXVI/AAAAAAAAfJo/sRu_a0IxZWgmbH5q4HVPGe3O2OHjZxiOACKgB/s1600/DSC03165.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-mkbF3CyxrVY/V3LhnrHtXVI/AAAAAAAAfJo/sRu_a0IxZWgmbH5q4HVPGe3O2OHjZxiOACKgB/s640/DSC03165.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-bXT32R58_84/V3LhngaUrPI/AAAAAAAAfJo/OEWMSXYRcAgLdwr3JmsYHiEC9e6jNmyQACKgB/s1600/DSC03175.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-bXT32R58_84/V3LhngaUrPI/AAAAAAAAfJo/OEWMSXYRcAgLdwr3JmsYHiEC9e6jNmyQACKgB/s640/DSC03175.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
W tzw. międzyczasie podziwiamy plecy Filipa. Ich widok cieszy nas niezmiernie. Trzy dni temu miał wysoką gorączkę i to co możemy w tym momencie w pełnej krasie obserwować na jego plecach to wysypka świadcząca, że właśnie przeszedł tzw. trzydniówkę. Z tą niegroźną infekcją starliśmy się już raz podczas pobytu z Łukaszem w <a href="http://www.gdziejestmaluch.pl/2013/12/walka-z-trzydniowka.html">Penang w Malezji</a>. Wtedy narobił nam więcej strachu. Z Filipem już domyślaliśmy się co się święci, więc nerwów było zdecydowanie mniej. Chociaż nie obyło się bez wizyty w szpitalu w Sydney.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-dO15W9VrRqc/V3LhntQg-6I/AAAAAAAAfJo/4m9Svo_47O4csJafBlX5RAzA2l9QQE4ZACKgB/s1600/DSC03134.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-dO15W9VrRqc/V3LhntQg-6I/AAAAAAAAfJo/4m9Svo_47O4csJafBlX5RAzA2l9QQE4ZACKgB/s640/DSC03134.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Bez obaw, ta wysypka jest na ciele raptem kilkanaście godzin. Potem znika bez śladu.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Na koniec trochę praktycznych informacji celem uzupełnienia.<br />
Do Gór Błękitnych możemy dojechać też wygodnie pociągiem z Sydney. Z racji bliskości do tej metropolii taki skok na łono natury wydaje się być idealną propozycją na 1-dniową wycieczkę. Podstawowa punkt to miejscowość Katoomba, gdzie można zobaczyć wspomniane Trzy Siostry. Dodatkowo w tej miejscowości jest też Scenic World, płatna atrakcja turystyczna, gdzie można przejechać się spektakularną kolejką linową.<br />
W Parku Narodowym jest sporo tras pieszych. Każdy znajdzie coś miłego dla siebie i spokojnie można tam zabawić wiele dni wcale się nie nudząc. Zmotoryzowanym polecamy zatrzymać się w dużej informacji turystycznej znajdującej się przy granicy z Parkiem Narodowym. Jadąc szosą A32 nie sposób przegapić. Są tam dostępne mapki i uczynny personel, który wskaże najlepsze miejsca widokowe. Po więcej szczegółów warto zajrzeć na stronę <a href="http://www.nationalparks.nsw.gov.au/visit-a-park/parks/blue-mountains-national-park">Parku Narodowego Gór Błękitnych</a>.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-oy2k7dtgBQI/V3QzuMMcAFI/AAAAAAAAfKk/0Qrn4Y1fk1cRF9VE3BtTJN2WscPwQaCvwCKgB/s1600/DSC03153-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-oy2k7dtgBQI/V3QzuMMcAFI/AAAAAAAAfKk/0Qrn4Y1fk1cRF9VE3BtTJN2WscPwQaCvwCKgB/s640/DSC03153-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-g7OQQV0zhDc/V3QzuJs68gI/AAAAAAAAfKk/fto6k8EQJ9kqimSGsnO1afBx15y05dALwCKgB/s1600/DSC03157-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-g7OQQV0zhDc/V3QzuJs68gI/AAAAAAAAfKk/fto6k8EQJ9kqimSGsnO1afBx15y05dALwCKgB/s640/DSC03157-HDR%25283%2529_Dramatic.jpg" /></a></div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com4Katoomba NSW 2780, Australia-33.712500000000013 150.31194400000004-33.81817800000001 150.15058250000004 -33.606822000000015 150.47330550000004tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-741095350162345542016-06-15T15:05:00.000-07:002016-06-15T15:05:33.917-07:00Mana IslandIdylla na wyspie Bounty powoli dobiega końca. Cztery noce mijają bardzo szybko. Przed jedenastą przypływa po nas łódź i zaczynamy nową przygodę tym razem na wyspie Mana. Jeszcze nie wiemy, że ten nocleg będzie się bardzo różnił od tego na Bounty. Może najpierw kilka słów o tym jak znaleźliśmy nasz nowy nocleg, bo to ciekawa historia. Będąc w Nadi recepcjonista w naszym hotelu złożył nam ofertę nie do odrzucenia: 600 fidżyjskich dolarów za cztery noce z pełnym wyżywieniem w pokoju na wyspie Mana. Oferta bardzo, ale to bardzo atrakcyjna jak na nocleg na wyspach Mamanuca. Dobra bierzemy. Zapłacić teraz się nie da, o 20 przyjedzie właściciel i wtedy będzie się dało. Faktycznie o umówionej godzinie zjawia się lekko otyły mężczyzna i każe iść za sobą. Wychodzę razem z nim z hotelu i zatrzymujemy przed zaparkowanym samochodem. Otwierają się drzwi i otyły gestem zaprasza mnie do środka. Muszę przyznać, że w tamtym momencie lekko się zawahałem. Momentalnie serce znalazło się w gardle. Jak szybko się okazało strach miał wielkie oczy. Dość szybko przeszliśmy do interesów. Kasa przeszła z ręki do ręki i po chwili trzymałem voucher z jednym zastrzeżeniem: mam go nikomu nie pokazywać, a jak coś to mówić, że rezerwowaliśmy przez internet. Do dzisiaj nie wiemy o co chodziło. Prawdopodobnie jeden wspólnik kantował drugiego.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-NCm7TqMTbQY/V2BtDR867vI/AAAAAAAAfHM/vQy2u7RVM2M7Ya-x68H8sjRTptlGNviSgCKgB/s1600/DSC03409.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-NCm7TqMTbQY/V2BtDR867vI/AAAAAAAAfHM/vQy2u7RVM2M7Ya-x68H8sjRTptlGNviSgCKgB/s640/DSC03409.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Płyniemy na Mana, Łukasz mina coś nie tęga</td></tr>
</tbody></table>
<a name='more'></a><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-bHJbrBxwwvk/V2BtDTBpEyI/AAAAAAAAfHM/S-81IMzIt1wcNwOsWqDMHN8FqMPAzKFfQCKgB/s1600/DSC03418.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-bHJbrBxwwvk/V2BtDTBpEyI/AAAAAAAAfHM/S-81IMzIt1wcNwOsWqDMHN8FqMPAzKFfQCKgB/s640/DSC03418.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dobra, jesteśmy, rzut oka w lewo</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-Aw_XRDPELCY/V2BtDSjOPbI/AAAAAAAAfHM/-yXs3ny11pYgVoeeNdX4epi8fL5fUe0xACKgB/s1600/DSC03419.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-Aw_XRDPELCY/V2BtDSjOPbI/AAAAAAAAfHM/-yXs3ny11pYgVoeeNdX4epi8fL5fUe0xACKgB/s640/DSC03419.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Rzut oka w prawo, będzie dobrze</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-jEsqVvGWblQ/V2BtDU9mjRI/AAAAAAAAfHM/kVqRp8U650UaQIUkkpZ37jztdKCJVhgggCKgB/s1600/DSC03420.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-jEsqVvGWblQ/V2BtDU9mjRI/AAAAAAAAfHM/kVqRp8U650UaQIUkkpZ37jztdKCJVhgggCKgB/s640/DSC03420.jpg" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-mNhL2uRiDhA/V2BtDepsFtI/AAAAAAAAfHM/SZV5b7_TuZk02D3EEr_zyfdrGCET75qXACKgB/s1600/DSC03422.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-mNhL2uRiDhA/V2BtDepsFtI/AAAAAAAAfHM/SZV5b7_TuZk02D3EEr_zyfdrGCET75qXACKgB/s640/DSC03422.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Obsługa wita nowych pieśnią i tańcem. Tak jest chyba w każdym wyspiarskim hotelu na Fidżi.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Wyżej napisaliśmy, że nocleg różnił się od tego na Bounty. Istotnie różnił się i to dość mocno. Niestety na niekorzyść. Braliśmy w ciemno i trafiliśmy chyba do najtańszego lokum na całych wyspach Mamanuca: Mana Lagoon Backpackers. Mamy do dyspozycji duszny, mały pokój z wiatrakiem.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-OKpP6tKC8sU/V2BtDd8FBDI/AAAAAAAAfHM/Hxs_8pMj7Ywfpufwd2oyklhFPRkDYzGzwCKgB/s1600/DSC03425.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-OKpP6tKC8sU/V2BtDd8FBDI/AAAAAAAAfHM/Hxs_8pMj7Ywfpufwd2oyklhFPRkDYzGzwCKgB/s640/DSC03425.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
Jedyne meble to łóżko. Drzwi do pokoju się nie zamykają. Prąd jest od 18 do 6 rano. Woda w kranie jest słona i tylko zimna. Chociaż to akurat nie jest żaden problem, przy temperaturze jaka panuje na Mana. Na dodatek na wyspie kręcą właśnie kolejny sezon Survivora i przestrzeń, po której można się poruszać jest dość mocno ograniczona. Dramat? Niekoniecznie. Jedzenie okazuje się całkiem smaczne, obsługa hotelu jest fantastyczna, plaża jest świetna do pluskania, nieopodal jest trochę koralowców z ładnymi rybkami, a sam hotel jest zaraz przy wiosce i można podejrzeć jak żyją mieszkańcy Fidżi.
<br />
Wkrótce po naszym przybyciu z okolicznych domów przybywa kilkoro dzieci ciekawych nowego przybysza. Łukasz ma towarzystwo do zabawy.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-APzgqzZgnIg/V2BtDeQ3oYI/AAAAAAAAfHM/yHrCuR_NrFYuYi7mTA1MJu_uJHBnp3-4QCKgB/s1600/P3280386.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-APzgqzZgnIg/V2BtDeQ3oYI/AAAAAAAAfHM/yHrCuR_NrFYuYi7mTA1MJu_uJHBnp3-4QCKgB/s640/P3280386.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-lG-ARigfEEs/V2BtDSsCu4I/AAAAAAAAfHM/qvBoqGAzGr0GucNLQcuuVPdUaLU6VoW5QCKgB/s1600/P3280387.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-lG-ARigfEEs/V2BtDSsCu4I/AAAAAAAAfHM/qvBoqGAzGr0GucNLQcuuVPdUaLU6VoW5QCKgB/s640/P3280387.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-7SOKIEnHOCQ/V2BtDbci5II/AAAAAAAAfHM/bWEvor27HXEiW0aR1Jh_BTB3rrz1pSsdACKgB/s1600/P3280388.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-7SOKIEnHOCQ/V2BtDbci5II/AAAAAAAAfHM/bWEvor27HXEiW0aR1Jh_BTB3rrz1pSsdACKgB/s640/P3280388.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
Podróże po świecie z pewnością uczą jednej rzeczy: doceniać to co się ma.
W domu mogę odkręcić kran i leci bardzo smaczna woda. Na dodatek jest na tyle dobra, że można ją śmiało, bez żadnych obaw pić prosto z kranu. A wyobrażacie sobie życie bez słodkiej wody? Takie właśnie jest na wyspie Mana. Mała wyspa ma źródło wody, ale to co z niego wypływa nie można nazwać słodką wodą. W smaku jest paskudne i nadaje się w zasadzie tylko jako woda pod prysznic. Nie dziwi, więc że przy prawie każdym domu stoi pełno baniaków z deszczówką, a co bogatsi mają wielkie zbiorniki podpięte pod rynny.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-C-20zYTIzp8/V2BtDX4kNKI/AAAAAAAAfHI/g7Ii8abs_V86CwVOVTpPihOdpXbHTEv9ACKgB/s1600/DSC03436.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-C-20zYTIzp8/V2BtDX4kNKI/AAAAAAAAfHI/g7Ii8abs_V86CwVOVTpPihOdpXbHTEv9ACKgB/s640/DSC03436.jpg" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-usFKGwXekj0/V2BtDR0cOwI/AAAAAAAAfHI/vzRJsrbQvAcA1wDKKm_xsDGZT8vsFpCjQCKgB/s1600/DSC03440.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-usFKGwXekj0/V2BtDR0cOwI/AAAAAAAAfHI/vzRJsrbQvAcA1wDKKm_xsDGZT8vsFpCjQCKgB/s640/DSC03440.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">To niewątpliwie bogaty dom. Jest satelita i ogromny zbiornik na deszczówkę - synonim luksusu.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-bZeTdgXuhv4/V2BtDdbxAvI/AAAAAAAAfHI/OMSL107nlvgPA-pGMLxBqn-mPhZPDbdagCKgB/s1600/DSC03438.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-bZeTdgXuhv4/V2BtDdbxAvI/AAAAAAAAfHI/OMSL107nlvgPA-pGMLxBqn-mPhZPDbdagCKgB/s640/DSC03438.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-KSb7x3G9RM0/V2BtDVTuQLI/AAAAAAAAfHI/TUXShAvNLU4gKQcs_xZ5G0Pih6tmaQ3KwCKgB/s1600/DSC03439.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-KSb7x3G9RM0/V2BtDVTuQLI/AAAAAAAAfHI/TUXShAvNLU4gKQcs_xZ5G0Pih6tmaQ3KwCKgB/s640/DSC03439.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
Będąc w Mana Lagoon Backpackers nie sposób zwiedzić wioski, do której hotel jest w zasadzie przyklejony. Jest kościół, a nawet dwa (drugi na wzgórzu ze względu na kręcenie Surviora był niedostępny), szkoła i mały sklep. Duży teren zajmuje boisko do piłki siatkowej, gdzie miejscowi wieczorami grają mecze na pieniądze. Jak na tak małą wioskę jest całkiem dużo dzieci. Nauczycielka w szkole z dumą powiedziała, że na lekcje uczęszcza ich aż 55.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Y7vXVd1tlHQ/V2BtDd38Z4I/AAAAAAAAfHM/6jNwpNH4qg8LnCD19d3E5c-JdkzPaCmJwCKgB/s1600/DSC03426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-Y7vXVd1tlHQ/V2BtDd38Z4I/AAAAAAAAfHM/6jNwpNH4qg8LnCD19d3E5c-JdkzPaCmJwCKgB/s640/DSC03426.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-OgpTnUa02y4/V2BtDeD5umI/AAAAAAAAfHM/eNqDBPLQaYIj-qt6isVb3mVbE0nBu4-vQCKgB/s1600/DSC03429.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-OgpTnUa02y4/V2BtDeD5umI/AAAAAAAAfHM/eNqDBPLQaYIj-qt6isVb3mVbE0nBu4-vQCKgB/s640/DSC03429.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-g0W9WzbukZs/V2BtDcuiUMI/AAAAAAAAfHM/86H7umQiCbIK0qsDN7QdDCkxKY8CM0JggCKgB/s1600/DSC03431.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-g0W9WzbukZs/V2BtDcuiUMI/AAAAAAAAfHM/86H7umQiCbIK0qsDN7QdDCkxKY8CM0JggCKgB/s640/DSC03431.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-S2y_cVU5MnE/V2BtDRcg7nI/AAAAAAAAfHM/NCBtgD2a3iwS6PQpQ7LEcwZqXlABiE-_QCKgB/s1600/DSC03432.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-S2y_cVU5MnE/V2BtDRcg7nI/AAAAAAAAfHM/NCBtgD2a3iwS6PQpQ7LEcwZqXlABiE-_QCKgB/s640/DSC03432.jpg" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-_qbd9x3HWLs/V2BtDao66eI/AAAAAAAAfHM/KLgZYOUn8QYJm78RlbLQEmduUNhoR5JEwCKgB/s1600/DSC03433.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-_qbd9x3HWLs/V2BtDao66eI/AAAAAAAAfHM/KLgZYOUn8QYJm78RlbLQEmduUNhoR5JEwCKgB/s640/DSC03433.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">To wielki kloc do zwoływania mieszkańców np. na mszę, nazywa się lali.</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-36t0-7FM7U0/V2BtDUSRQyI/AAAAAAAAfHM/wD8gYcNZWNsz5UszAWS3bV7_OoxeGRysACKgB/s1600/P3280403.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-36t0-7FM7U0/V2BtDUSRQyI/AAAAAAAAfHM/wD8gYcNZWNsz5UszAWS3bV7_OoxeGRysACKgB/s640/P3280403.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Mecz siatkówki, grają na serio o pieniądze.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Jak widać na zdjęciach w wiosce nie przelewa się. Pół wyspy zajmuje pięcogwiazdkowy hotel. Gości hotelu przed mieszkańcami chroni dwumetrowe ogrodzenie. To bardzo smutne, że tak spore pieniądze jakie z pewnością zarabia ten hotel chociaż w części nie trafiają do biednych mieszkańców. A ci radzą sobie jak mogą. Tu na zdjęciach wieczorny połów. Trochę inne te rybki niż u nas.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-dvDxp-a7t4U/V2BtDXA7oYI/AAAAAAAAfHI/pq2UjHeCOaw9lHJhZFHR7Hgt6tGzQl_yQCKgB/s1600/DSC03449.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-dvDxp-a7t4U/V2BtDXA7oYI/AAAAAAAAfHI/pq2UjHeCOaw9lHJhZFHR7Hgt6tGzQl_yQCKgB/s640/DSC03449.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-iaSLWnx1V_I/V2BtDS8-DzI/AAAAAAAAfHI/x56p1xMLsxcQirGPpbAxImKqOZ89kpE4ACKgB/s1600/DSC03450.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-iaSLWnx1V_I/V2BtDS8-DzI/AAAAAAAAfHI/x56p1xMLsxcQirGPpbAxImKqOZ89kpE4ACKgB/s640/DSC03450.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-elAmp1w5bKE/V2BtDZAnPKI/AAAAAAAAfHI/nfKsFmxtoOUcAPO7MN96hH8z3gWhtsXxgCKgB/s1600/P3300487.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-elAmp1w5bKE/V2BtDZAnPKI/AAAAAAAAfHI/nfKsFmxtoOUcAPO7MN96hH8z3gWhtsXxgCKgB/s640/P3300487.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
Pobyt na Mana bardzo miło wspominamy. Po Bounty kolejne trzy pełne dni leniuchowania - wakacje od wakacji. Słońce, plaża i woda, coś co bardzo uwielbiamy. Tam chyba najwięcej czasu spędziliśmy po prostu pluskając się z dzieciakami w płytkiej ciepłej jak zupa wodzie.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rI_hLHqlb3Q/V2BtDWvs9LI/AAAAAAAAfHI/ZLREt5x5WL0g4ZmWGseqgbO90TuJfABAACKgB/s1600/DSC03446.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-rI_hLHqlb3Q/V2BtDWvs9LI/AAAAAAAAfHI/ZLREt5x5WL0g4ZmWGseqgbO90TuJfABAACKgB/s640/DSC03446.jpg" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-4Ce0GWgUbZg/V2BtDbh8tYI/AAAAAAAAfHI/DqQqtZH-HcQ7L8tjcds5XDVG9_1a4uXjgCKgB/s1600/DSC03459.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-4Ce0GWgUbZg/V2BtDbh8tYI/AAAAAAAAfHI/DqQqtZH-HcQ7L8tjcds5XDVG9_1a4uXjgCKgB/s640/DSC03459.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Ten zachód słońca był magiczny, Nigdzie nie widzieliśmy takich kolorów jak na Mana właśnie.</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-1nw-rSGvmeY/V2BtDYVicII/AAAAAAAAfHI/0I8HuAhArLInFwwUEHJY87JQvjmu5jvJwCKgB/s1600/DSC03479.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-1nw-rSGvmeY/V2BtDYVicII/AAAAAAAAfHI/0I8HuAhArLInFwwUEHJY87JQvjmu5jvJwCKgB/s640/DSC03479.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Obsługa hotelu umila czas, tu pokaz tańca z różnych części Oceanii.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-1JpdXhaDYoc/V2BtDS5adTI/AAAAAAAAfHM/PPefU_NErmQMwP1myqCm1_8l0jpqs_UAgCKgB/s1600/P3280406.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-1JpdXhaDYoc/V2BtDS5adTI/AAAAAAAAfHM/PPefU_NErmQMwP1myqCm1_8l0jpqs_UAgCKgB/s640/P3280406.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-jXkZei9E1Co/V2BtDTi0WOI/AAAAAAAAfHI/x-qygtqmDx4t1A241VD876gu9xv0Kt2iQCKgB/s1600/DSC03482.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-jXkZei9E1Co/V2BtDTi0WOI/AAAAAAAAfHI/x-qygtqmDx4t1A241VD876gu9xv0Kt2iQCKgB/s640/DSC03482.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-_3UU2svJQ6E/V2BtDc8ol2I/AAAAAAAAfHI/Jy4htbblVmMSWABt15ZAP0VpJPsK3kk-ACKgB/s1600/DSC03483.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-_3UU2svJQ6E/V2BtDc8ol2I/AAAAAAAAfHI/Jy4htbblVmMSWABt15ZAP0VpJPsK3kk-ACKgB/s640/DSC03483.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Pozb_lohmiI/V2BtDdI85sI/AAAAAAAAfHI/NcPJ0-lCql4Q9HT2w3Un_7xZA0EDvxoPACKgB/s1600/DSC03484.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-Pozb_lohmiI/V2BtDdI85sI/AAAAAAAAfHI/NcPJ0-lCql4Q9HT2w3Un_7xZA0EDvxoPACKgB/s640/DSC03484.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-vwNhIXZveyE/V2BtDU2iuuI/AAAAAAAAfHI/195gKl-1OS8gXmEqdJAEYF_lkap5fWvmQCKgB/s1600/DSC03486.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-vwNhIXZveyE/V2BtDU2iuuI/AAAAAAAAfHI/195gKl-1OS8gXmEqdJAEYF_lkap5fWvmQCKgB/s640/DSC03486.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-br4yfqPT5rY/V2BtDZVLxKI/AAAAAAAAfHI/8pIYlUTXpT8z3uDx_yRR9iRsG7TwiDvbgCKgB/s1600/DSC03488.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-br4yfqPT5rY/V2BtDZVLxKI/AAAAAAAAfHI/8pIYlUTXpT8z3uDx_yRR9iRsG7TwiDvbgCKgB/s640/DSC03488.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-N4dLnqFxOys/V2BtDfLkdDI/AAAAAAAAfHI/LRX4a_e8GTM-7GzenNdkvSCg6bfJQcPuwCKgB/s1600/DSC03492.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-N4dLnqFxOys/V2BtDfLkdDI/AAAAAAAAfHI/LRX4a_e8GTM-7GzenNdkvSCg6bfJQcPuwCKgB/s640/DSC03492.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
W końcu przybywa łódź po nas. Jeszcze tylko ostatnie zdjęcie na tle wejścia do hotelu i ruszamy po 8 dniach z powrotem na główną wyspę Fidżi Viti Levu.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-EJv0qmBA91E/V2BtDaFSSoI/AAAAAAAAfHI/seGmGH649VYsCm9TIwSfo10r5-mx8u6vwCKgB/s1600/DSC03496.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-EJv0qmBA91E/V2BtDaFSSoI/AAAAAAAAfHI/seGmGH649VYsCm9TIwSfo10r5-mx8u6vwCKgB/s640/DSC03496.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-KWiR2wlP3KI/V2BtDYahk7I/AAAAAAAAfHI/ifAqXEZz6rU4HjWR7fSnXOzGplUEQqpPgCKgB/s1600/DSC03498.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-KWiR2wlP3KI/V2BtDYahk7I/AAAAAAAAfHI/ifAqXEZz6rU4HjWR7fSnXOzGplUEQqpPgCKgB/s640/DSC03498.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
Tu spojrzenie z oddali na "naszą" plażę.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-wTZRP9Qes_E/V2BtDRBLVkI/AAAAAAAAfHI/y3lJ59jDqGwmeeeWKBPtxdX1UL_qhRTxwCKgB/s1600/DSC03499.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-wTZRP9Qes_E/V2BtDRBLVkI/AAAAAAAAfHI/y3lJ59jDqGwmeeeWKBPtxdX1UL_qhRTxwCKgB/s640/DSC03499.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
A to ostanie zdjęcie jako ciekawostka. Podczas powrotu przybiliśmy na moment do małej<br />
koralowej wyspy Beachcomber. Z daleka patrząc wygląda atrakcyjnie. Trochę żałujemy, że to nie nasz kolejny cel.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-9n4XMpqhklw/V2BtDXWDDTI/AAAAAAAAfHI/Pt-Yd74oHX0Sz4mIkmSStsaY3SFY9-TzwCKgB/s1600/DSC03503.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-9n4XMpqhklw/V2BtDXWDDTI/AAAAAAAAfHI/Pt-Yd74oHX0Sz4mIkmSStsaY3SFY9-TzwCKgB/s640/DSC03503.jpg" /></a></div>
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Fiji-17.6767040961706 177.11013211225577-17.6918330961706 177.08996211225576 -17.661575096170598 177.13030211225578tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-62785585041296054762016-05-17T09:59:00.000-07:002016-12-22T01:47:15.543-08:00Bounty IslandDziewiąta rano przyjeżdża po nas człowiek samochodem do naszego hotelu. Nasz krótki epizod z rota wirusem wydaje się, że już jest za nami. Było intesywnie, ale na szczęście krótko. Dzień rekonwalescencji w pokojowym hotelu wystarczył byśmy wszyscy doszli do siebie. W każdym bądź razie uśmiechnięci pakujemy wszystkie bagaże do samochodu, mówimy 'bye, bye' miłej obsłudze hotelowej i ruszamy. Już niedługo przybędziemy na naszą pierwszą rajską wyspę. Najpierw czeka nas jednak oczekiwanie na wypłynięcie, które trochę się przeciąga, a potem jeszcze 30 minut rejsu. Bounty Island to jedna z bliżej położonych wysp od głównej wyspy Fidżi Viti Levu. Czas dotarcia liczy się w minutach, a nie w godzinach jak na np. odległe wyspy Yasawa. W końcu jest, widać skrawek ziemi, gdzie będziemy mieszkać przez najbliższe cztery dni.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-hXPuIEDM0TU/Vzs6YncQN_I/AAAAAAAAeWM/EehoysfUh8Ahjfqn46xvWsyGLfwK9dVRwCKgB/s1600/DSC03364.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-hXPuIEDM0TU/Vzs6YncQN_I/AAAAAAAAeWM/EehoysfUh8Ahjfqn46xvWsyGLfwK9dVRwCKgB/s640/DSC03364.JPG" /></a></div>
<a name='more'></a>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-_EOB2UaRD2I/Vzs6J1Iw_pI/AAAAAAAAeV8/VvpCilJd6Io09YvRz7r3Bz-kiu0OjtxxACKgB/s1600/DSC03368.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-_EOB2UaRD2I/Vzs6J1Iw_pI/AAAAAAAAeV8/VvpCilJd6Io09YvRz7r3Bz-kiu0OjtxxACKgB/s640/DSC03368.JPG" /></a></div>
Jest tak jak sobie wyobrażaliśmy, albo nawet lepiej. Bounty to malutka wysepka, którą można obejść pieszo w dwadzieścia minut. Biały piasek, palmy kokosowe, krystaliczna woda. Hej Fidżi! chyba się polubimy na dłużej!
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-nETqV4swA3A/Vzs6qWgaX_I/AAAAAAAAeWU/LOP6fAzXDkEEm_O6hZgg_lgFRlczwiAYgCKgB/s1600/DSC03373.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-nETqV4swA3A/Vzs6qWgaX_I/AAAAAAAAeWU/LOP6fAzXDkEEm_O6hZgg_lgFRlczwiAYgCKgB/s640/DSC03373.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-QEBxaUtGxKA/Vzs62QwnP1I/AAAAAAAAeWk/OYn2EiK-XbooqKUm9Eprqo6ru6T3tKgKwCKgB/s1600/DSC03380-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-QEBxaUtGxKA/Vzs62QwnP1I/AAAAAAAAeWk/OYn2EiK-XbooqKUm9Eprqo6ru6T3tKgKwCKgB/s640/DSC03380-HDR.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-u163tX5acNk/Vzs6eMIjSCI/AAAAAAAAeWM/GDBW8F3G5DgnyU3p5PSkK2z2WGpUx4yAwCKgB/s1600/20160324_122702.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-u163tX5acNk/Vzs6eMIjSCI/AAAAAAAAeWM/GDBW8F3G5DgnyU3p5PSkK2z2WGpUx4yAwCKgB/s640/20160324_122702.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-W80W70BNnKU/Vzs6g0WURaI/AAAAAAAAeWM/5bIpNhAo7bk_ztncLT9TI-57zdiMTNrKACKgB/s1600/20160324_122754.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-W80W70BNnKU/Vzs6g0WURaI/AAAAAAAAeWM/5bIpNhAo7bk_ztncLT9TI-57zdiMTNrKACKgB/s640/20160324_122754.jpg" /></a></div>
Do dyspozycji mamy mały bungalow. Może nie ma super luksusów, ale jest wszystko co potrzebne. No i jest klimatyzacja, ekstremalnie przydatny wynalazek. Zwłaszcza na Fidżi.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-SYM5kbRSJRs/Vzs6cTe_f0I/AAAAAAAAeWM/NHyaqrxjOoECov912UB2f6_BLFx2dLfUwCKgB/s1600/20160324_115823.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-SYM5kbRSJRs/Vzs6cTe_f0I/AAAAAAAAeWM/NHyaqrxjOoECov912UB2f6_BLFx2dLfUwCKgB/s640/20160324_115823.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-dn3ArrmuOJI/Vzs76I2InsI/AAAAAAAAeXI/aU0nc2QQhaI2usm9cWNnp3HExNCjUI83wCKgB/s1600/DSC03369.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-dn3ArrmuOJI/Vzs76I2InsI/AAAAAAAAeXI/aU0nc2QQhaI2usm9cWNnp3HExNCjUI83wCKgB/s640/DSC03369.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Lm24X1hH88E/Vzs6vDvyG2I/AAAAAAAAeWk/COtcmylDYMUbN3PThHgZo-XDZOMRS9XQQCKgB/s1600/DSC03372.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-Lm24X1hH88E/Vzs6vDvyG2I/AAAAAAAAeWk/COtcmylDYMUbN3PThHgZo-XDZOMRS9XQQCKgB/s640/DSC03372.JPG" /></a></div>
Odnośnie noclegów to na Fidżi jest dość ciekawa sytuacja. Każdy może znaleźć tutaj coś dla siebie. Wiele resortów posiada pokoje, bungalowy oraz... dormitoria. Zatem coś nawet dla budżetowego podróżnika. Wybór jest naprawdę spory. A nasz <a href="http://www.booking.com/hotel/fj/bounty-island-resort.html?aid=1216117&no_rooms=1&group_adults=1" target="_blank">hotel Bounty Island Resort</a> okazuje się być bardzo przyjemny. Zresztą po prawie trzech miesiącach spędzonych w namiocie wszystko co ma stały dach jest przyjemne. Śmiejemy się, że tutaj na Bounty mamy wakacje od wakacji. <br>
W końcu próbujemy też słynnej kavy. To napój o bardzo słabym działaniu narkotycznym znany na wyspach Pacyfiku. Uzyskuje się go mocząc korzenie rośliny o tej samej nazwie w zimnej wodzie. Smakuje trochę jak woda z bagna. Co prawda nigdy nie piliśmy wody z bagna, ale właśnie tak wyobrażamy sobie jej smak. Kava praktycznie nie ma żadnych efektów, no może za wyjątkiem lekkiego uczucia odrętwienia języka.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-v9CPkzFrWvE/Vzs69gfVJdI/AAAAAAAAeWk/POL3llHAtfsBIigNTEYEEVaahVGoLNgCgCKgB/s1600/DSC03387.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-v9CPkzFrWvE/Vzs69gfVJdI/AAAAAAAAeWk/POL3llHAtfsBIigNTEYEEVaahVGoLNgCgCKgB/s640/DSC03387.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-27ypG0xVN2g/Vzs7jIgUPDI/AAAAAAAAeXA/QENjmCTnnOAuDLJ2458OONe4kgMAXlMoQCKgB/s1600/DSC03390.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-27ypG0xVN2g/Vzs7jIgUPDI/AAAAAAAAeXA/QENjmCTnnOAuDLJ2458OONe4kgMAXlMoQCKgB/s640/DSC03390.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Pnh7nPrMWMY/Vzs7Gyy7k3I/AAAAAAAAeW0/m-L40V9KOt8OzrzG5s63Tav3tfOIbn-FwCKgB/s1600/DSC03392.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-Pnh7nPrMWMY/Vzs7Gyy7k3I/AAAAAAAAeW0/m-L40V9KOt8OzrzG5s63Tav3tfOIbn-FwCKgB/s640/DSC03392.JPG" /></a></div>
Mimo, że obsługa hotelu dba o swoich gości organizując różne zajęcia jak np. wspomniane wyżej picie kavy czy też śpiewy wieczorami albo zaplatanie kapeluszy z liści palmowych szybko nam się tu nudzi. Po czterech dniach cieszymy się, że płyniemy dalej na kolejną wyspę. Jeszcze nie wiemy, że wkrótce zatęsknimy za Bounty i to bardzo zatęsknimy.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-NH9XTkpXXyg/Vzs7mfiTFyI/AAAAAAAAeXI/2UyoedKjuOI-k51kGLKcpwk7T8QeTfHigCKgB/s1600/DSC03402.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-NH9XTkpXXyg/Vzs7mfiTFyI/AAAAAAAAeXI/2UyoedKjuOI-k51kGLKcpwk7T8QeTfHigCKgB/s640/DSC03402.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-qVIv7aStewU/Vzs7p1LMJ3I/AAAAAAAAeXI/5MPWxAIBIrYsV65aXBfBRSQxaU6CZbNogCKgB/s1600/DSC03395.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-qVIv7aStewU/Vzs7p1LMJ3I/AAAAAAAAeXI/5MPWxAIBIrYsV65aXBfBRSQxaU6CZbNogCKgB/s640/DSC03395.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-0F3xldOtzC0/Vzs7dFZ-qYI/AAAAAAAAeXA/BAYHkaIT5VMsMtwIuVFHIMNioDWa-CU_gCKgB/s1600/DSC03407.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-0F3xldOtzC0/Vzs7dFZ-qYI/AAAAAAAAeXA/BAYHkaIT5VMsMtwIuVFHIMNioDWa-CU_gCKgB/s640/DSC03407.JPG" /></a></div>Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Bounty Island, Fidżi-17.6734914 177.3059621-17.6810559 177.29587709999998 -17.6659269 177.3160471tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-42099239719709740822016-05-11T09:53:00.000-07:002016-05-11T09:53:39.618-07:00U raju bram Zanim wylądujemy u raju bram i spędzimy niezapomniane chwile w cieniu kokosowej palmy musimy zapoznać się z jednym z największych miast Fidżi. Prawie każdy turysta przebywający do tego małego wyspiarskiego państwa ląduje na lotnisku nieopodal. Obsługuje ono 95% ruchu turystycznego. Prawie wszyscy od razu uciekają do resortów, których pełno wzdłuż wybrzeża. My idziemy na przekór i na dwie noce rezerwujemy nocleg w Nadi.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-owCu3eHNRpw/Vy311x900VI/AAAAAAAAd0s/rYd6HH76LfUsYM8OYJwUbv3LYYRIki7fQCKgB/s1600/DSC03320.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-owCu3eHNRpw/Vy311x900VI/AAAAAAAAd0s/rYd6HH76LfUsYM8OYJwUbv3LYYRIki7fQCKgB/s640/DSC03320.JPG" /></a></div>
<a name='more'></a>
Pierwszy kontakt z Fidżi okazał się bardzo trudny. Jest niebywale gorąco i parno. Do tego stopnia, iż przejście z taksówki do hotelu (jakieś 30 metrów) z plecakiem na plecach, kończy się mokrą całkowicie koszulą od potu. Po Australii, gdzie było owszem gorąco i to nawet bardzo, ale nie było tak wilgotno to dla nas spory szok. Drugi szok czeka nas w sklepie. Jesteśmy w wyspiarskim kraju i tutaj wszystko co musiało tu przypłynąć statkiem jest drogie. Tak więc znane nam z Nowej Zelandii mleko owszem jest tutaj, ale odpowiednio droższe. Podobnie z innymi artykułami. <br>
Nadi nie ma wielu atrakcji. W zasadzie ma tylko jedną, no może dwie. Ciekawy targ miejski i świątynię hinduistyczną. Fidżi w połowie to rdzenni Fidżyjcycy, a w drugiej połowie hindusi, którzy napłyneli tutaj podczas panowania Brytyjczyków w XIX wieku. Stąd obecność takiej świątyni nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Ponieważ z naszego hotelu do świątyni jest rzut beretem idziemy ją zwiedzić jako pierwszą. Podobne świątynie widzieliśmy już kiedyś w Singapurze. Feria kolorów i zdobień niezmiennie zachwyca.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-X9ZkNmiDcU4/Vy32FOxxteI/AAAAAAAAd1E/Esdz8ZJ6zkEkehi_Tso6a5_xVA3TNs23wCKgB/s1600/DSC03321.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-X9ZkNmiDcU4/Vy32FOxxteI/AAAAAAAAd1E/Esdz8ZJ6zkEkehi_Tso6a5_xVA3TNs23wCKgB/s640/DSC03321.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-2x6in6DqO4A/Vy32NACutEI/AAAAAAAAd1M/kS_BAFWVxIEJg5ycBBennoigdr4H_IXqQCKgB/s1600/DSC03323.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-2x6in6DqO4A/Vy32NACutEI/AAAAAAAAd1M/kS_BAFWVxIEJg5ycBBennoigdr4H_IXqQCKgB/s640/DSC03323.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-GOBMS4cKkxM/Vy32PiYVWZI/AAAAAAAAd1M/3BNDMeF89Q4-oup2yyxhP8psOYANDOm2ACKgB/s1600/DSC03324.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-GOBMS4cKkxM/Vy32PiYVWZI/AAAAAAAAd1M/3BNDMeF89Q4-oup2yyxhP8psOYANDOm2ACKgB/s640/DSC03324.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-DEOtt1xYCk8/Vy32TqDPpTI/AAAAAAAAd1g/06bSbQ-ieIMz3GHMK8LLX2uxaRIHXhFcQCKgB/s1600/DSC03327.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-DEOtt1xYCk8/Vy32TqDPpTI/AAAAAAAAd1g/06bSbQ-ieIMz3GHMK8LLX2uxaRIHXhFcQCKgB/s640/DSC03327.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-xRzzZoBb1WA/Vy32Z7rP3wI/AAAAAAAAd0o/VVrPhNtMhtAL8IRNtMU7T7Do-r9fuCP6gCKgB/s1600/DSC03331.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-xRzzZoBb1WA/Vy32Z7rP3wI/AAAAAAAAd0o/VVrPhNtMhtAL8IRNtMU7T7Do-r9fuCP6gCKgB/s640/DSC03331.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-IlQkV0Jryv0/Vy32WSixGKI/AAAAAAAAd18/U8sCp15RV1Q7gO94ilotLnbKYapepWWtACKgB/s1600/DSC03328.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-IlQkV0Jryv0/Vy32WSixGKI/AAAAAAAAd18/U8sCp15RV1Q7gO94ilotLnbKYapepWWtACKgB/s640/DSC03328.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-udNMfsXmhbo/Vy32cea4_EI/AAAAAAAAd10/MMZBHTnieuYWEpYwhg5H-w38y-fvwb96QCKgB/s1600/DSC03333.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-udNMfsXmhbo/Vy32cea4_EI/AAAAAAAAd10/MMZBHTnieuYWEpYwhg5H-w38y-fvwb96QCKgB/s640/DSC03333.JPG" /></a></div>
Jak widać na zdjęciu powyżej do świątyni można wejść tylko w sarongu. Nikt nie mówił, że podróżowanie nie wymaga poświęceń. <br>
Wracamy na główną ulicę miasta i po paru krokach znajdujemy Crafts Market czyli malutki market z rękodziełem. Jak widać jest nawet coś co można nazwać placem zabaw. W Australii czy Nowej Zelandii złapali by się za głowę. A co do rękodzieła to jak widać, niektóre rzeczy bardzo ładne.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-L-GlT7odWFg/Vy32pfKGknI/AAAAAAAAd10/8bsR7jySMx8z-CrCpxlpUkZxOr30SdOYwCKgB/s1600/DSC03341.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-L-GlT7odWFg/Vy32pfKGknI/AAAAAAAAd10/8bsR7jySMx8z-CrCpxlpUkZxOr30SdOYwCKgB/s640/DSC03341.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-2GLySlcMKfU/Vy32rZ368rI/AAAAAAAAd10/BbednUt7kXwnlSF4S706wPiguhdS0b1cQCKgB/s1600/DSC03342.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-2GLySlcMKfU/Vy32rZ368rI/AAAAAAAAd10/BbednUt7kXwnlSF4S706wPiguhdS0b1cQCKgB/s640/DSC03342.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/--rOqlpFZzz8/Vy32wOxuq1I/AAAAAAAAd10/J7LLU68pRVo305rq4rFCKnaRig-hzTVIwCKgB/s1600/DSC03345.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/--rOqlpFZzz8/Vy32wOxuq1I/AAAAAAAAd10/J7LLU68pRVo305rq4rFCKnaRig-hzTVIwCKgB/s640/DSC03345.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Tose8sKbCCg/Vy32z96HL2I/AAAAAAAAd10/JAXdNigD7TQpf7U3Mu3FbbgpGmr2S2S7QCKgB/s1600/DSC03346.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-Tose8sKbCCg/Vy32z96HL2I/AAAAAAAAd10/JAXdNigD7TQpf7U3Mu3FbbgpGmr2S2S7QCKgB/s640/DSC03346.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-uTdFgFHStKw/Vy323RfUqaI/AAAAAAAAd18/fK0Bp4UV17AUlFRNAd6NulF8egRcnRcCwCKgB/s1600/DSC03347.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-uTdFgFHStKw/Vy323RfUqaI/AAAAAAAAd18/fK0Bp4UV17AUlFRNAd6NulF8egRcnRcCwCKgB/s640/DSC03347.JPG" /></a></div>
Na zdjęciu powyżej panowie raczą się kavą (nie mylić z kawą). O tym napoju może szerzej opowiemy innym razem. Tego dnia kavę spotykamy jeszcze raz na targu miejskim. Gdzie stoiska z korzeniami tej rośliny zajmują wielką halę.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Jh7kVbRrU7w/Vy33GzPAfuI/AAAAAAAAd18/ZqsfOzt8TvYujFBFrAESWV8rq3LGaYwQACKgB/s1600/DSC03354.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-Jh7kVbRrU7w/Vy33GzPAfuI/AAAAAAAAd18/ZqsfOzt8TvYujFBFrAESWV8rq3LGaYwQACKgB/s640/DSC03354.JPG" /></a></div>
A tutaj te wielkie bulwy to taro. Trzeba ugotować i można jeść. Podobnie jak kasawa nie przypadło nam to do gustu. Chyba pozostaniemy przy naszych ziemniakach.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-J0saqoX3qWk/Vy326yIUpCI/AAAAAAAAd1c/QP1XkYl4RrIqg-5jfXNdnnu_lxdEuJ0qQCKgB/s1600/DSC03349.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-J0saqoX3qWk/Vy326yIUpCI/AAAAAAAAd1c/QP1XkYl4RrIqg-5jfXNdnnu_lxdEuJ0qQCKgB/s640/DSC03349.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-9u01glLYjpU/Vy33CjiIzeI/AAAAAAAAd18/MHSMc13bcOs-Og_TP0n0tt9Bsb3EjUv7gCKgB/s1600/DSC03351.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-9u01glLYjpU/Vy33CjiIzeI/AAAAAAAAd18/MHSMc13bcOs-Og_TP0n0tt9Bsb3EjUv7gCKgB/s640/DSC03351.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-mgCpfhzdUf0/Vy33FEIYr3I/AAAAAAAAd18/KsCMrrue5n8ySBVfGZBHEtoBksxTnBhnwCKgB/s1600/DSC03353.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-mgCpfhzdUf0/Vy33FEIYr3I/AAAAAAAAd18/KsCMrrue5n8ySBVfGZBHEtoBksxTnBhnwCKgB/s640/DSC03353.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-NdunIRTOqgc/Vy33LYJTttI/AAAAAAAAd18/uzOOHBDVWtEph4-X9VUNJIznqIoemyCpQCKgB/s1600/DSC03357.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-NdunIRTOqgc/Vy33LYJTttI/AAAAAAAAd18/uzOOHBDVWtEph4-X9VUNJIznqIoemyCpQCKgB/s640/DSC03357.JPG" /></a></div>
To w zasadzie tyle co chcieliśmy Wam pokazać z Nadi. Jak pisaliśmy wcześniej w tym mieście to w zasadzie więcej nie ma nic ciekawego. Pobyt tam niestety przedłużył nam się o jedną noc. Po raz pierwszy dopada nas rota. Na szczęście ma bardzo łagodny przebieg i po jednej dobie rewolucji jesteśmy gotowi by ruszyć na naszą pierwszą rajską wyspę. Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Nadi, Fidżi-17.7765356 177.43562270000007-17.8974981 177.27426120000007 -17.655573099999998 177.59698420000007tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-6484612286147708192016-05-03T07:59:00.001-07:002016-05-03T07:59:39.391-07:00Plaże Queensland Możecie zapytać dowolną osobę o Australię i wszyscy Wam powiedzą, że tam jest niebezpiecznie. Śmierć w bolesnych męczarniach czai się na każdym kroku. Jakoś tak się porobiło, że prawie wszystkie najbardziej jadowite stworzenia na świecie postanowiły zamieszkać właśnie na tym odległym kontynencie. Tak, więc dwa najbardziej jadowite węże (Fierce Snake i Eastern Brown Snake) można spotkać właśnie w Australii. Są tu też jedne z najbardziej jadowitych pająków jak: Sydney Funnel Web czy spotykany w całej Australii malutki Red Back Spider. A najbardziej jadowite stworzenie na Ziemi, gdzie można spotkać? Oczywiście, że w Australii. Zobaczcie o jakiej bestii mowa. Zapraszamy na plaże Queensland.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-pvWU16ibDVI/Vyi0Wq4D2MI/AAAAAAAAdsM/okn1164v3BI85e70LQi6kKhN-krXYWq6wCKgB/s1600/DSC03772.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-pvWU16ibDVI/Vyi0Wq4D2MI/AAAAAAAAdsM/okn1164v3BI85e70LQi6kKhN-krXYWq6wCKgB/s640/DSC03772.JPG" /></a></div>
<a name='more'></a>
Po takim drastycznym wstępie myślicie zapewne, że tylko szaleniec chciałby zamieszkać w Australii, już nie mówiąc o spędzaniu tam urlopu. Otóż jak się okazuje strach ma wielkie oczy. Aussie nauczyli się doskonale sobie radzić z zagrożeniami. Do tego stopnia, iż od 50 lat w Australii nikt nie zginął z powodu ukąszenia przez węża czy pająka. A co z naszym najbardziej jadowitym stworzeniem na Ziemi? No cóż tutaj też od dawna nie było ofiar śmiertelnych, ale to dzięki temu, że plaże wyglądają trochę inaczej. <br>
Podoba Wam się plaża na zdjęciu powyżej? Prawda, że ładna? Aż by się chciało wskoczyć do wody. Jednak jeżeli jest akurat australijski letni miesiąc (od listopada do maja) nawet nie próbujcie tego robić. Akurat w tych miesiącach przy brzegu możesz spotkać się z kostkowcem (Box Jellyfish) - najbardziej jadowitym stworzeniem na Ziemii. Malutka meduza, prawie niewidoczna, ciągnie za sobą metrowej długości witki. Kontakt z nimi, nawet krótkotrwały może skończyć się naprawdę źle. <br>
Jak się okazuje na poparzenie osą morską, bo tak też nazywają tą meduzę Aussie jest dość proste remedium. Trzeba jak najszybciej wylać na bolące miejsce ocet, który zneutralizuje truciznę. Spacerując wzdłuż brzegu oceanu często można spotkać skrzynki z butelkami octu. Tak na wszelki wypadek.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-fMwrZEbWdcI/VyNtXMSSmeI/AAAAAAAAdTM/0oq3236ZT-8rVu6nW2fFD1fGwPMBMVbFACKgB/s1600/DSC03807.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-fMwrZEbWdcI/VyNtXMSSmeI/AAAAAAAAdTM/0oq3236ZT-8rVu6nW2fFD1fGwPMBMVbFACKgB/s640/DSC03807.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-OZ26sAy4v90/VyNtXPmDrWI/AAAAAAAAdTM/ZHtd_GnG930-Z64lLusFP86pMcJEAw2jACKgB/s1600/DSC03808.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-OZ26sAy4v90/VyNtXPmDrWI/AAAAAAAAdTM/ZHtd_GnG930-Z64lLusFP86pMcJEAw2jACKgB/s640/DSC03808.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-yXi2G3zh0pA/VyNufFY4pWI/AAAAAAAAdVc/-mtVyBIbncQ9zYSwYEm9qo2JYB57T5J_gCKgB/s1600/DSC03778.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-yXi2G3zh0pA/VyNufFY4pWI/AAAAAAAAdVc/-mtVyBIbncQ9zYSwYEm9qo2JYB57T5J_gCKgB/s640/DSC03778.JPG" /></a></div>
No dobra, a co jak przychodzi nieokiełznana ochota by schłodzić ciało w chłodnym oceanie? Nic trudnego, na plażach Queensland są miejsca gdzie można to zrobić bez problemu. Od groźnych meduz będzie odgradzać nas siatka. Na zdjęciach poniżej jedno takie miejsce z Townsville.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-MDmBAfsmyiU/VyNtXJfUj0I/AAAAAAAAdTM/A0CxavHQBYwuVisSqA55_5xhVTOaiHw9wCKgB/s1600/DSC03790.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-MDmBAfsmyiU/VyNtXJfUj0I/AAAAAAAAdTM/A0CxavHQBYwuVisSqA55_5xhVTOaiHw9wCKgB/s640/DSC03790.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-NOyEpEkSUxA/VyNtCxjme_I/AAAAAAAAdSk/gMoG9mN8vEgRxnv7I6_iSy5S3vcKO2lKgCKgB/s1600/DSC03836.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-NOyEpEkSUxA/VyNtCxjme_I/AAAAAAAAdSk/gMoG9mN8vEgRxnv7I6_iSy5S3vcKO2lKgCKgB/s640/DSC03836.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-jy8lprGZqC4/VyNu6_F15KI/AAAAAAAAdWI/8CR2U40dzKQp_saVcWNEMblxmrUXUIx2QCKgB/s1600/DSC03833.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-jy8lprGZqC4/VyNu6_F15KI/AAAAAAAAdWI/8CR2U40dzKQp_saVcWNEMblxmrUXUIx2QCKgB/s640/DSC03833.JPG" /></a></div>
Jednak po co odrazu rzucać się do oceanu, skoro Australijczycy mają jeszcze lepszy pomysł. A co powiecie na bajeczną tropikalną lagunę, gdzie zupełnie za darmo możecie przyjść z całą rodziną. Rozłożyć kocyk na idealnie przystrzyżonej trawce, chlupnąć do wody, a jak nam się znudzi pluskanie to na publicznie dostępnym grilu usmażyć sobie wielkiego t-bone steka. Na kilku zdjęciach niżej dwie takie laguny z Airlie Beach i z Townsville.
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-Rle6mdmLfUo/VyNuIHhsygI/AAAAAAAAdUc/m-knIx7lgb86dOPwwn92Fnfgd6L9ISsYgCKgB/s1600/DSC03773.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-Rle6mdmLfUo/VyNuIHhsygI/AAAAAAAAdUc/m-knIx7lgb86dOPwwn92Fnfgd6L9ISsYgCKgB/s640/DSC03773.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-SSzBcnSPGEg/VyNuICajG_I/AAAAAAAAdUc/1WtXrehBvlMLJep9DxxQdwmA3JXIHh1XQCKgB/s1600/DSC03774.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-SSzBcnSPGEg/VyNuICajG_I/AAAAAAAAdUc/1WtXrehBvlMLJep9DxxQdwmA3JXIHh1XQCKgB/s640/DSC03774.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-cycetISivQE/VyNuIHSBTtI/AAAAAAAAdUc/xapN-h2kA3w8I08_Xo_WOwaRVe0TRdlVQCKgB/s1600/DSC03781.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-cycetISivQE/VyNuIHSBTtI/AAAAAAAAdUc/xapN-h2kA3w8I08_Xo_WOwaRVe0TRdlVQCKgB/s640/DSC03781.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-fBmQQ7OOCs0/VyNufCRZ7-I/AAAAAAAAdVc/VK_ARoThMLo3RCjoCXLVRPRdwELpGw5KwCKgB/s1600/DSC03788.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-fBmQQ7OOCs0/VyNufCRZ7-I/AAAAAAAAdVc/VK_ARoThMLo3RCjoCXLVRPRdwELpGw5KwCKgB/s640/DSC03788.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-49oJTTQiNCA/VyNtXGdMVEI/AAAAAAAAdTM/-cW6k0jWR40DDZy4-gV4VvL8PJ4eMqLAgCKgB/s1600/DSC03793.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-49oJTTQiNCA/VyNtXGdMVEI/AAAAAAAAdTM/-cW6k0jWR40DDZy4-gV4VvL8PJ4eMqLAgCKgB/s640/DSC03793.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-VaQnsn1VcpQ/VyNtdRUYMgI/AAAAAAAAdTM/i5nwO_UXqDAhhoBoDwN_w3YuDHCQrvmTgCKgB/s1600/DSC03798.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-VaQnsn1VcpQ/VyNtdRUYMgI/AAAAAAAAdTM/i5nwO_UXqDAhhoBoDwN_w3YuDHCQrvmTgCKgB/s640/DSC03798.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-BPQfGjoqO5E/VyNtXLXcWCI/AAAAAAAAdTM/KJJrFRCtO98wlDTWKxqGuAjfSH4WcjGrQCKgB/s1600/DSC03803-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-BPQfGjoqO5E/VyNtXLXcWCI/AAAAAAAAdTM/KJJrFRCtO98wlDTWKxqGuAjfSH4WcjGrQCKgB/s640/DSC03803-HDR.jpg" /></a></div>
Prawda, że fajne mają plaże w Queensland? Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Townsville City QLD 4810, Australia-19.2576223 146.81787869999994-19.2876018 146.77753819999992 -19.2276428 146.85821919999995tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-56416664029160315952016-04-17T05:00:00.002-07:002016-04-17T05:14:09.936-07:00Sydney Kierownik wycieczki lub jak kto woli Filip właśnie się obudził. Dochodzi 18, stoimy w gigantycznym korku. Nawigacja mówi: za 20 minut będziecie na miejscu, w końcu to tylko 15 km. Terefere, jedziemy ślimaczym tempem, co chwila stojąc na światłach. Na tylnim siedzeniu Filip rozpoczyna lament. Nie da rady dalej, trzeba się zatrzymać. Pół godziny wytchnienia na przydrożnej stacji benzynowej i ruszamy dalej. Wiele nie pomogło, kierownik protestuje jakby przerwy wcale nie było. Kiedy wreszcie dotrzemy do naszego noclegu? <br />
Nasza przygoda z Sydney wcale nie zaczęła się dobrze, najpierw koszmarny korek, a na drugi dzień zaliczamy wizytę u lekarza. Filip w nocy dostaje wysokiej gorączki. Poza tym żadnych objawów. Jak się okazuje później nasz najmłodszy podłapał gdzieś tzw. trzydniówkę (niegroźna choroba wirusowa) czyli trzy doby wysokiej gorączki, potem przychodzi wysypka na całym ciele, która trwa może dwanaście godzin. W końcu jednak ruszamy zobaczyć jedno z najbardziej wyczekiwanych miast podczas naszej podróży. Zobaczcie jak poradziliśmy sobie z Sydney.
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-SKOJGlL2nz8/Vw-EV7vNfSI/AAAAAAAAcCM/5gKtCgIWh-8qkpPFpyKyOW7VQxYBzmXygCKgB/s1600/DSC02979-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-SKOJGlL2nz8/Vw-EV7vNfSI/AAAAAAAAcCM/5gKtCgIWh-8qkpPFpyKyOW7VQxYBzmXygCKgB/s640/DSC02979-HDR.jpg" /></a></div>
<a name='more'></a>Każdy turysta w tym najsłynniejszym mieście Australii biegnie zobaczyć jedną budowlę. Symbol nie tyle nawet miasta, co często całej Australii. Mowa oczywiście o budynku opery - Sydney Opera House. Doskonałym sposobem na jej obejrzenie, a przy okazji panoramy na centrum biznesowe miasta jest rejs po zatoce. Można to zrobić za stosunkowo niewielkie pieniądze wsiadając na miejski prom. Szczególnie popularne są promy do Manly Beach, to najdłuższy kurs, a trasa promu przecina całą zatokę. Jak ktoś ma szczęście to warto popłynąć w niedzielę, wtedy za wszystkie bilety zapłacimy tylko 2.5 AUD z kartą Opal, normalnie 7.6 AUD w jedną stronę. Oprócz niezaprzeczalnej zalety jaką jest zobaczenie Sydney z wody, samo Manly Beach to świetne miejsce na całodzienny wypad. Plaża jest tam bardzo przyjemna.
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-K_bzy-U-R1M/Vw-EB1elb2I/AAAAAAAAcCA/S236p_IPoFQd-Q8-iLGiRFJ4eo3TPdrRQCKgB/s1600/DSC02994.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-K_bzy-U-R1M/Vw-EB1elb2I/AAAAAAAAcCA/S236p_IPoFQd-Q8-iLGiRFJ4eo3TPdrRQCKgB/s640/DSC02994.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-aCAPzpm1-Fw/Vw-FFIjbxmI/AAAAAAAAcCQ/A0xNW7R795s7Bzm2K4LtnUaL0YuKgbF7gCKgB/s1600/DSC02997.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-aCAPzpm1-Fw/Vw-FFIjbxmI/AAAAAAAAcCQ/A0xNW7R795s7Bzm2K4LtnUaL0YuKgbF7gCKgB/s640/DSC02997.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-2yQR60s2xzg/Vw-FFGG4y9I/AAAAAAAAcCQ/3xi9-EMLq_o40lh1TkrZDWFcnaVsJmRMACKgB/s1600/DSC03001.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-2yQR60s2xzg/Vw-FFGG4y9I/AAAAAAAAcCQ/3xi9-EMLq_o40lh1TkrZDWFcnaVsJmRMACKgB/s640/DSC03001.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
A tu kilka zdjęć z samej plaży. Jakoś tak śmiesznie jest jak ludzie obok ciebie maszerują z deską pod pachą. Chyba jesteśmy w Australii.
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-CMrroZD-ljU/Vw-FFKLvjxI/AAAAAAAAcCQ/SjLcoTU4TtwRaUNezOF35WlEtc0_yY6AwCKgB/s1600/DSC03016.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-CMrroZD-ljU/Vw-FFKLvjxI/AAAAAAAAcCQ/SjLcoTU4TtwRaUNezOF35WlEtc0_yY6AwCKgB/s640/DSC03016.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-xmH-9F05Bp4/Vw-FFGcIqhI/AAAAAAAAcCQ/BN1Kei1azTgLOPsaNNdHKR8sHBmCQqlNQCKgB/s1600/DSC03017.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-xmH-9F05Bp4/Vw-FFGcIqhI/AAAAAAAAcCQ/BN1Kei1azTgLOPsaNNdHKR8sHBmCQqlNQCKgB/s640/DSC03017.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-dVVqIMXHYN8/Vw-FFDKvs6I/AAAAAAAAcCQ/APSYNHky40whnahdGF1IVguZbhHJLY9BQCKgB/s1600/DSC03020.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-dVVqIMXHYN8/Vw-FFDKvs6I/AAAAAAAAcCQ/APSYNHky40whnahdGF1IVguZbhHJLY9BQCKgB/s640/DSC03020.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-UPnNY-FVVF8/Vw-FFFe4Z3I/AAAAAAAAcCQ/JdT5m9PMvp8LGgR3v2wwVaf6WQaQRedbwCKgB/s1600/DSC03022.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-UPnNY-FVVF8/Vw-FFFe4Z3I/AAAAAAAAcCQ/JdT5m9PMvp8LGgR3v2wwVaf6WQaQRedbwCKgB/s640/DSC03022.JPG" /></a></div>
Po powrocie z Manly Beach idziemy na mały spacer po The Rocks czyli najstarszej dzielnicy Sydney. Stamtąd już tylko metry dzielą nas od kolejnej atrakcji. Będąc w tamtym miejscu nie można sobie odmówić przejścia przez słynny długi na ponad kilometr Harbour Bridge. A dla żądnych adrenaliny istnieje opcja spaceru po przęsłach mostu. Nie byliśmy, ale pewnie taka wycieczka robi wrażenie. Czy po przęsłach, czy wyjście na pylon mostu, bo i taka opcja jest, czy zwykłe przejście po jego chodniku gwarantuje doskonałe widoki na znaną już nam operę i centrum miasta.
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-Or6YO6fJttY/VxDU7t3-OPI/AAAAAAAAcGs/cvTV6Zn0D-YhLZVS3ux5Isxsb1t2wXLuACKgB/s1600/DSC03040.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-Or6YO6fJttY/VxDU7t3-OPI/AAAAAAAAcGs/cvTV6Zn0D-YhLZVS3ux5Isxsb1t2wXLuACKgB/s640/DSC03040.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tu Harbour Bridge w pełnej krasie, zdjęcie zrobione z promu </td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-e8VOTpdwxH0/VxDNs0MzBPI/AAAAAAAAcFI/S68ulQxJFSUlk3XGJqzwakF7eVQ7PWq8wCKgB/s1600/DSC03032-HDR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-e8VOTpdwxH0/VxDNs0MzBPI/AAAAAAAAcFI/S68ulQxJFSUlk3XGJqzwakF7eVQ7PWq8wCKgB/s640/DSC03032-HDR.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-kCZA_sav-ro/VxDSaKEA80I/AAAAAAAAcF0/R4HbsrMhWLAPNF-Xidp-kr-_J3pnCbi-QCKgB/s1600/DSC03049.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-kCZA_sav-ro/VxDSaKEA80I/AAAAAAAAcF0/R4HbsrMhWLAPNF-Xidp-kr-_J3pnCbi-QCKgB/s640/DSC03049.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NYvR8XoMZHI/Vw-FFL6c1FI/AAAAAAAAcCQ/qgtwnMHPregSJUBZ4oagc4NZoY_aW_e9ACKgB/s1600/DSC03054.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-NYvR8XoMZHI/Vw-FFL6c1FI/AAAAAAAAcCQ/qgtwnMHPregSJUBZ4oagc4NZoY_aW_e9ACKgB/s640/DSC03054.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cdWLA1QeSwI/VxDSfaPh7KI/AAAAAAAAcF0/Eqiv5I7fvfIEuftbmZgG9uMEJ8hkOSsUwCKgB/s1600/DSC03056.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-cdWLA1QeSwI/VxDSfaPh7KI/AAAAAAAAcF0/Eqiv5I7fvfIEuftbmZgG9uMEJ8hkOSsUwCKgB/s640/DSC03056.JPG" /></a></div>
W kolejny dzień mało nam zrobionych dzień wcześniej kilometrów i postanawiamy ruszyć na pieszą wycieczkę wzdłuż wybrzeża tzw. Coastal Walk od Coogee Beach do słynnej Bondi Beach. Dotarcie do punktu startowego zajmuje nam prawie dwie godziny. Około godziny dojazd do Central Station, a potem autobus do Coogee, który jechał około 45 minut. Na miejscu niesamowita szeroka plaża, z mnóstwem wylegujących się ludzi. Podczas spaceru do Bondi mamy okazję podziwiać więcej takich ładnych miejsc. Naturalnie prawie na każdej obowiązkowo śmigają surferzy. Coastal Walk przemierzamy z wózkiem co nie jest najlepszym pomysłem, bo jest trochę schodów. Jednak przeszliśmy, więc jak widać da się.
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-qxoCp1h50fU/Vw-FFCCvHFI/AAAAAAAAcCQ/mTyh-2Jtd9Qe1dV7WC_9NHYq01trQlqCgCKgB/s1600/DSC03060.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-qxoCp1h50fU/Vw-FFCCvHFI/AAAAAAAAcCQ/mTyh-2Jtd9Qe1dV7WC_9NHYq01trQlqCgCKgB/s640/DSC03060.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-USr1DkddCGo/Vw-FFJpRsNI/AAAAAAAAcCQ/HFNZJuReCLIFlNqhiaTZIdnToCBS18uBgCKgB/s1600/DSC03067.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-USr1DkddCGo/Vw-FFJpRsNI/AAAAAAAAcCQ/HFNZJuReCLIFlNqhiaTZIdnToCBS18uBgCKgB/s640/DSC03067.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-9DF9-4FRLI4/Vw-FFJbMUII/AAAAAAAAcCQ/sdgxJjjTZIUQIYx0Pjc0LlfFfv3nyRr5wCKgB/s1600/DSC03062.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-9DF9-4FRLI4/Vw-FFJbMUII/AAAAAAAAcCQ/sdgxJjjTZIUQIYx0Pjc0LlfFfv3nyRr5wCKgB/s640/DSC03062.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-gWHkgjf4Z8s/Vw-Iv0NGBjI/AAAAAAAAcCs/Ue6TCMfbUaoM-B639r2k5fBFqryg2VtgQCKgB/s1600/DSC03068.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-gWHkgjf4Z8s/Vw-Iv0NGBjI/AAAAAAAAcCs/Ue6TCMfbUaoM-B639r2k5fBFqryg2VtgQCKgB/s640/DSC03068.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-5W6KpN_ElP0/Vw-JRkbtBzI/AAAAAAAAcCw/s1EqGagb9iwzu40WEM8scD0gIz40WY3FwCKgB/s1600/DSC03080.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-5W6KpN_ElP0/Vw-JRkbtBzI/AAAAAAAAcCw/s1EqGagb9iwzu40WEM8scD0gIz40WY3FwCKgB/s640/DSC03080.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-8ujS7odZpsk/Vw-KN7eGRvI/AAAAAAAAcDM/ppQHMWv0Od0_yS0VNMn9k0wpXaaRTJ8GQCKgB/s1600/DSC03085.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-8ujS7odZpsk/Vw-KN7eGRvI/AAAAAAAAcDM/ppQHMWv0Od0_yS0VNMn9k0wpXaaRTJ8GQCKgB/s640/DSC03085.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-WOZxGMVadKA/Vw-KmMJrRsI/AAAAAAAAcDw/esjoWI5CWhAssbmWU8_27G1odGM3SyxlACKgB/s1600/DSC03090.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-WOZxGMVadKA/Vw-KmMJrRsI/AAAAAAAAcDw/esjoWI5CWhAssbmWU8_27G1odGM3SyxlACKgB/s640/DSC03090.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-9hO7M6hOIlM/Vw-KuE8cyeI/AAAAAAAAcD8/FBPgWctCiW8-wedJevE3flO4Ms4YmDYmgCKgB/s1600/DSC03092.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-9hO7M6hOIlM/Vw-KuE8cyeI/AAAAAAAAcD8/FBPgWctCiW8-wedJevE3flO4Ms4YmDYmgCKgB/s640/DSC03092.JPG" /></a></div>
Po dwóch godzinach marszu w końcu docieramy do najsłynniejszej plaży Sydney - Bondi Beach. Czego tej plaży nie można odmówić to z pewnością rozmachu. Jest ogromna. Na jej południowym krańcu znajduje się wykuty w skale malowniczy basen. Aż się chce wskoczyć do wody.
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-XhgFhAQuA58/Vw-K6RlXY2I/AAAAAAAAcEI/24mVcRS7ACYR1A33czlmgqJ0VYTN1MjqQCKgB/s1600/DSC03103.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-XhgFhAQuA58/Vw-K6RlXY2I/AAAAAAAAcEI/24mVcRS7ACYR1A33czlmgqJ0VYTN1MjqQCKgB/s640/DSC03103.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-iCIoI-vKNv0/Vw-K9D2c2PI/AAAAAAAAcEM/K4wDDPbI8rUqMZkskruMWGDeq2m63w3IACKgB/s1600/DSC03104.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-iCIoI-vKNv0/Vw-K9D2c2PI/AAAAAAAAcEM/K4wDDPbI8rUqMZkskruMWGDeq2m63w3IACKgB/s640/DSC03104.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-nfvabbWI3cc/Vw-LAiTJU0I/AAAAAAAAcEM/L7qxw0m5iMEt3oaZMefGWj_eG_uGDExvwCKgB/s1600/DSC03106.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-nfvabbWI3cc/Vw-LAiTJU0I/AAAAAAAAcEM/L7qxw0m5iMEt3oaZMefGWj_eG_uGDExvwCKgB/s640/DSC03106.JPG" /></a></div>
W knajpach na stojakach stoją deski surfingowe. U nas też podobny obrazek można zobaczyć. Tyle, że nasze deski to do surfowania po śniegu.
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-70hLQ_KVJ0A/Vw-LEZjqu2I/AAAAAAAAcEM/Fz4OQR41CbEl0rEF3SK_SNJbU5T2e0VOACKgB/s1600/DSC03108.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-70hLQ_KVJ0A/Vw-LEZjqu2I/AAAAAAAAcEM/Fz4OQR41CbEl0rEF3SK_SNJbU5T2e0VOACKgB/s640/DSC03108.JPG" /></a></div>
Wracamy do stacji Central z Bondi i zaglądamy do pobliskiej Chinatown. Nos i przeczucia nas nie mylą. Trafiamy na wyśmienite i tanie azjatyckie jedzenie. Ilość możliwych potraw jakie możemy zakupić oszałamia. Szkoda, że tylko co najwyżej dwie potrawy zmieszczą nam się żołądków.
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hV5udUyFVo0/Vw-LOcGDLwI/AAAAAAAAcEM/vFzFdE9N5pk5dzX-BrIznX2EzPHeRdDMgCKgB/s1600/DSC03110.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-hV5udUyFVo0/Vw-LOcGDLwI/AAAAAAAAcEM/vFzFdE9N5pk5dzX-BrIznX2EzPHeRdDMgCKgB/s640/DSC03110.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-2CCdTzqJJbQ/Vw-LK6wlFhI/AAAAAAAAcEM/Y1WkC3Mtx_Qk5wXGi_d1IpUSi7DvzRBHACKgB/s1600/DSC03109.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-2CCdTzqJJbQ/Vw-LK6wlFhI/AAAAAAAAcEM/Y1WkC3Mtx_Qk5wXGi_d1IpUSi7DvzRBHACKgB/s640/DSC03109.JPG" /></a></div>
Zrobiło się dość późno, czas wracać do naszego noclegu z Airbnb. Jutro ruszamy dalej, na północ, w kierunku Brisbane.
Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com0Sydney NSW, Australia-33.8674869 151.20699020000006-34.711976400000005 149.91609670000005 -33.0229974 152.49788370000007tag:blogger.com,1999:blog-878330734529300985.post-15189102093639330682016-04-08T04:31:00.000-07:002016-05-15T05:51:01.258-07:00Jak dotrwać do kolacji Na Fidżi nie zawsze jest lekko, śniadanie 8 rano. Kolacja dopiero o 18:30. A między tym pustka, nie tylko w ofercie naszego hotelu, ale i też w naszych żołądkach. No taki jakiś dziwny mają ten swój 'meal plan'. Dobra, ale jakoś przeżyć trzeba. Mając w pamięci powiedzenie 'Polak potrafi' rozglądamy się wokół głodnym wzrokiem. I nagle jest! Tuż pod naszymi stopami leży dzisiejszy podwieczorek.
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-pZMD8HkHMes/Vwd9Jy--zMI/AAAAAAAAb4k/7vMOydYsgJotn-g10yuWpyEDFtFT8qzGw/s1600/DSC03568.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-pZMD8HkHMes/Vwd9Jy--zMI/AAAAAAAAb4k/7vMOydYsgJotn-g10yuWpyEDFtFT8qzGw/s640/DSC03568.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tak, te kokosy naprawdę leżą sobie tak bezkarnie po palmami </td></tr>
</tbody></table>
<a name='more'></a>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-iJ6wplLb4H0/Vwd9JyA-95I/AAAAAAAAb4k/4bTcenKMwA8R7WdZGVfzVpnqcUaNuykCg/s1600/DSC03526.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-iJ6wplLb4H0/Vwd9JyA-95I/AAAAAAAAb4k/4bTcenKMwA8R7WdZGVfzVpnqcUaNuykCg/s640/DSC03526.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Yyyyy... to mam zjeść? A nie macie już dla mnie słoiczka? </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-FK41z_A8du0/Vwd9J1ZLzUI/AAAAAAAAb4k/qFZMibYA8xEJ7i7efJ29m0dBQYcosnNdw/s1600/DSC03537.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-FK41z_A8du0/Vwd9J1ZLzUI/AAAAAAAAb4k/qFZMibYA8xEJ7i7efJ29m0dBQYcosnNdw/s640/DSC03537.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dobra kokos, doigrałeś się </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-14EGcdfx4J4/Vwd9J5Q9mYI/AAAAAAAAb4k/rCQRsW0BvGA5xhKL11Vi0-XD0VysoRn4Q/s1600/DSC03539.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-14EGcdfx4J4/Vwd9J5Q9mYI/AAAAAAAAb4k/rCQRsW0BvGA5xhKL11Vi0-XD0VysoRn4Q/s640/DSC03539.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pół godziny później, sprawa wcale nie posunęła się wiele do przodu, twarda sztuka z tego kokosa</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-i71e2MVIffI/Vwd9JyVTn_I/AAAAAAAAb4k/tPGHKHuVEYo0BGGCJ55UNC--6RpJUKuAA/s1600/DSC03542.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-i71e2MVIffI/Vwd9JyVTn_I/AAAAAAAAb4k/tPGHKHuVEYo0BGGCJ55UNC--6RpJUKuAA/s640/DSC03542.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dobra, widać światełko w tunelu, pomogła wymiana noża na piłkę do drewna (aha ta szwajcarska technologia) i kokosa na inny bardziej uległy egzemplarz </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-PKAlz7PEFQs/Vwd9J0ECQfI/AAAAAAAAb4k/parFkTvurdU3ZUTmJeg0AtKb69z0mqCHQ/s1600/DSC03545.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-PKAlz7PEFQs/Vwd9J0ECQfI/AAAAAAAAb4k/parFkTvurdU3ZUTmJeg0AtKb69z0mqCHQ/s640/DSC03545.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Mam cię, zjem cię </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-7syzxmag_Z4/Vwd9J9qH-2I/AAAAAAAAb4k/MkYzAmCzfUwqFsptM6_UwRct80fEDVjEw/s1600/DSC03546.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-7syzxmag_Z4/Vwd9J9qH-2I/AAAAAAAAb4k/MkYzAmCzfUwqFsptM6_UwRct80fEDVjEw/s640/DSC03546.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Z ciekawości możemy wywiercić mu dziurę w buźce korkociągiem</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-R-S-LJdnwpw/Vwd9JyGWC2I/AAAAAAAAb4k/TssphbLCT60_b1iP6XL5YcIhFm2dGBUAg/s1600/DSC03547.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-R-S-LJdnwpw/Vwd9JyGWC2I/AAAAAAAAb4k/TssphbLCT60_b1iP6XL5YcIhFm2dGBUAg/s640/DSC03547.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Aha, to tak chlupotało</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-QeRJZEnuw5A/Vwd9J0wFF4I/AAAAAAAAb4k/RQz3TRDDpnUeoUg-_s7lfZ_HgkQPbixZw/s1600/DSC03549.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-QeRJZEnuw5A/Vwd9J0wFF4I/AAAAAAAAb4k/RQz3TRDDpnUeoUg-_s7lfZ_HgkQPbixZw/s640/DSC03549.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Czy też myśleliście kiedyś, że w kokosie w środku jest pyszne białe gęste mleczko jak w puszkach?</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-MN9tF56G6-U/Vwd9J7_bNKI/AAAAAAAAb4k/jzf8SqinC6g6kgenbw-rCV-xMOazMRQ5A/s1600/DSC03551.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-MN9tF56G6-U/Vwd9J7_bNKI/AAAAAAAAb4k/jzf8SqinC6g6kgenbw-rCV-xMOazMRQ5A/s640/DSC03551.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nic bardziej mylnego, zwykła woda o lekkim kokosowym aromacie, jak widać na obrazku, całkiem smaczna </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-G1ql7P6Xfkg/Vwd9J_ebPbI/AAAAAAAAb4k/WN277Po_WXEET-qK9F1WVOutj93s7hUhw/s1600/DSC03553.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://1.bp.blogspot.com/-G1ql7P6Xfkg/Vwd9J_ebPbI/AAAAAAAAb4k/WN277Po_WXEET-qK9F1WVOutj93s7hUhw/s640/DSC03553.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Ale nam tu o co innego chodzi, łapiemy kokosa tak by palce były na jego oczkach i... łup o jakiś kamień </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://3.bp.blogspot.com/-qevGlU8s6gM/Vwd9J-tAq1I/AAAAAAAAb4k/Ca7u7uDnbjgalAwssIZLH1X0-LW8z_L0g/s1600/DSC03554.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://3.bp.blogspot.com/-qevGlU8s6gM/Vwd9J-tAq1I/AAAAAAAAb4k/Ca7u7uDnbjgalAwssIZLH1X0-LW8z_L0g/s640/DSC03554.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dobra nasza, pękł drań </td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://2.bp.blogspot.com/-iOP7mF955tE/Vwd9J_bt_MI/AAAAAAAAb4k/M4LaS4oXP2Q1QjVP-qVjw5k3-WPNOkgqw/s1600/DSC03555.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://2.bp.blogspot.com/-iOP7mF955tE/Vwd9J_bt_MI/AAAAAAAAb4k/M4LaS4oXP2Q1QjVP-qVjw5k3-WPNOkgqw/s640/DSC03555.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Mama powstrzymaj swoje żądze i zostaw trochę! </td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img border="0" src="https://4.bp.blogspot.com/-lCG-9avjqiw/Vwd9J6X9zMI/AAAAAAAAb4k/GDC5kEg31_A8hNrvb3grJ1Qb1W81shNTQ/s640/DSC03562.JPG" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dzięki tato! Teraz już jakoś dotrwam do kolacji. </td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-lCG-9avjqiw/Vwd9J6X9zMI/AAAAAAAAb4k/GDC5kEg31_A8hNrvb3grJ1Qb1W81shNTQ/s1600/DSC03562.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><br /></div>
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-lCG-9avjqiw/Vwd9J6X9zMI/AAAAAAAAb4k/GDC5kEg31_A8hNrvb3grJ1Qb1W81shNTQ/s1600/DSC03562.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a>Roberthttp://www.blogger.com/profile/07260933217468086734noreply@blogger.com1Baravi, Fidżi-18.230109190677087 177.77690224544676-18.233879690677089 177.77185974544676 -18.226338690677085 177.78194474544676